Chodzi o 26 rynków, klienci kart Snadard i Premium będą mogli korzystać z usługi m.in. w Polsce, Niemczech, Wielkiej Brytanii, Czechach, Słowacji i Węgrzech. Kolejne rynki dołączone zostaną w kolejnych tygodniach.

Revolut, mający w Polsce ponad pół miliona użytkowników, na początku sierpnia ogłosił udostępnienie bezprowizyjnego handlu akcjami użytkownikom kart Metal, umożliwiając im zakup i sprzedaż akcji 300 amerykańskich spółek bezpośrednio w aplikacji. Od dziś użytkownicy będą mieli do dyspozycji akcje kolejnych 150 spółek. W sumie lista dostępnych akcji obejmie walory 450 spółek z nowojorskich giełd NYSE i NASDAQ. Użytkownicy mogą pobierać miesięczne sprawozdanie ze zrealizowanych transakcji bezpośrednio z aplikacji.

Użytkownicy kart Standard będą mieli do dyspozycji 3 bezprowizyjne transakcje w miesiącu, a kart Premium 8 takich transakcji. W przypadku użytkowników kart Metal limit bezprowizyjnych transakcji zostanie zniesiony. W kartach Standard i Premium transakcje ponad limitem będą oznaczały prowizję 1 GBP. W ujęciu rocznym Revolut będzie pobierał też opłatę 0,01 proc. od wartości całego portfela akcji użytkownika.

Revolut wprowadził także inną ciekawą usługę, która pomoże rozwiązać problem stawianego czasami przez brokerów wymogu zakupu minimum jednej akcji spółki. Nie jest to kłopot, gdy cena waloru jest niska. Jednak w przypadku wielu popularnych spółek, jak na przykład Amazon, cena jednej akcji może sięgać tysiąca dolarów lub więcej i być poza zasięgiem drobnego inwestora. Revolut umożliwia tzw. fractional shares trading, czyli zakup ułamków akcji o wartości 1 dolara. Firma zapewnia, że transakcje realizowane są od razu, co pozwoli użytkownikom kupować i sprzedawać akcje po aktualnej cenie, którą śledzą w czasie rzeczywistym, dzięki udostępnianym na bieżąco danym rynkowym.

- Jesteśmy dumni z tego, że udało nam się otworzyć dostęp do bezprowizyjnego handlu akcjami dla wszystkich osób zainteresowanych inwestowaniem. W ten sposób realizujemy naszą misję, przeciwdziałamy wykluczeniu finansowemu i demokratyzujemy kolejną kategorię usług finansowych. Produkty finansowe zarezerwowane kiedyś dla ekspertów i klientów zamożnych, stają się proste, innowacyjne i tanie. Chcemy rozwijać naszą ofertę inwestycyjną dodając do niej nowe produkty i obejmując nią nowe rynki – mówi Andre Mohamed, szef działu wealth & trading w Revolut.