W 2015 r. cinkciarz.pl zwrócił się do Urzędu Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej (EUIPO) o rejestrację następującego unijnego znaku towarowego dla oprogramowania komputerowego, usług finansowych i publikacji. Znak ten zawierał m.in. stylizowane symbole euro i dolara. EUIPO odmówił rejestracji wskazując, że symbole te są zbyt ogólne, by pełniły funkcję odróżniającą. Cinkciarz.pl zaskarżył tę decyzję i wygrał proces przed Sądem Unii Europejskiej. Sąd ten uznał decyzję EUIPO o odmowie rejestracji znaku towarowego za nieważną.

„Sąd przypomniał na wstępie, że decyzja EUIPO o odmowie rejestracji co do zasady musi być uzasadniona w odniesieniu do każdego z towarów i każdej z usług, dla których wniesiono o rejestrację. Jakkolwiek, w przypadku gdy ta sama podstawa odmowy rejestracji podnoszona jest wobec kategorii lub grupy towarów lub usług, EUIPO może ograniczyć się do ogólnego uzasadnienia obejmującego wszystkie rozpatrywane towary i usługi, to uprawnienie to rozciąga się jedynie na towary i usługi pozostające w wystarczająco bezpośrednim i konkretnym związku, by tworzyć jedną dostatecznie jednolitą kategorię lub grupę towarów lub usług. (...)Sąd stwierdził, że EUIPO przeprowadził analizę charakteru opisowego rozpatrywanego oznaczenia bez odwoływania się do każdego i każdej z oznaczonych nim towarów i usług z osobna i przedstawiło w odniesieniu do nich uzasadnienie ogólne. Sąd zbadał zatem, czy oznaczane zgłoszonym znakiem towarowym towary i usługi mają cechę wspólną. Zauważył on w tym względzie, że zgłoszony znak towarowy odnosi się do ponad 80 towarów i usług należących do trzech odrębnych klas, które bardzo się od siebie różnią. EUIPO ograniczył się jednak do stwierdzenia, że wszystkie towary i usługi oznaczane zgłoszonym znakiem towarowym mają związek z wymianą walut. Sąd orzekł, że przyjęta przez EUIPO cecha nie jest wspólna wszystkim rozpatrywanym towarom i usługom." – mówi komunikat spółki cinkciarz.pl.

Niezależnie od postępowania w Luksemburgu, Cinkciarz.pl sądził się Polsce z internetowym kantorem Ekantor.pl w sprawie podobieństw między logotypami obu spółek. Sąd Okręgowy w Warszawie uznał jednak, że nie doszło do naruszenia własności intelektualnej Cinkciarz.pl a spółka używająca w logotypie symboli popularnych walut musi się liczyć z tym, że inne firmy również sięgną po te symbole i stworzą podobne logotypy.