Rekompensaty za podwyżki cen energii nie są rozwiązaniem

Nie ma mowy o obniżeniu rachunków za prąd czy choćby zahamowaniu ich wzrostu, jeżeli nie zostaną zlikwidowane przyczyny podwyżek: uzależnienie energetyki od węgla.

Publikacja: 11.06.2019 05:15

Grupa Azoty znalazła się wśród firm energochłonnych, które mają szansę na rekompensaty podwyżek cen

Grupa Azoty znalazła się wśród firm energochłonnych, które mają szansę na rekompensaty podwyżek cen prądu.

Foto: materiały prasowe

– Nie spodziewałbym się wielkich rekompensat. Z dotychczas docierających do biznesu sygnałów wynika, że można oczekiwać – w optymalnym scenariuszu – około 200 tys. euro w ciągu trzech lat (w formie pomocy de minimis). To jest nic w porównaniu z nakładami, jakie trzeba będzie ponieść – mówi „Parkietowi" Bogusław Kapała, dyrektor służby utrzymania zakładów w Grupie Nowy Styl.

Grupa dotychczas kupowała prąd w ramach grupy zakupowej i – jak podkreśla Kapała – dostawała niezłe ceny. Szkopuł w tym, że gigantyczne podwyżki spadły na nią w ubiegłym roku; nasz rozmówca szacuje je na 60 proc. – Oznaczało to około kilku milionów różnicy z stosunku do poprzedniego kontraktu – podkreśla Kapała.

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji Parkiet.com

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Energetyka
Ekonomiczny żywot starych węglówek Taurona dobiega końca. Zwolnień nie będzie
Energetyka
Tauron zwraca uwagę na drożejące projekty OZE
Energetyka
Enea planuje emisję obligacji
Energetyka
Rekordowe wyniki Taurona. W tle 8 miliardów rekompensat
Materiał Promocyjny
Nowy samochód do 100 tys. zł – przegląd ofert dilerów
Energetyka
"Nowe taryfy na prąd to wejście do kasyna i niepewność". Niepokój sprzedawców
Energetyka
Enea rozważa węglowe warianty