taakVITUS DURNOTKU!!!!! MOJE PAPIERKI TO SREDNIA 3.50 BARANKU, A NA DODATEK OBRACAJAC NIMI WIELE RAZY MAM JE WSZYSTKIE ZA FRYKO!!!!!!!!ale był Kapsztadzik który w czasie mega hossy zakupił papiery ELE po 15 PLN bo rosły jak na ndrożdzach
i jaką ma teraz stope zwrotu
SPORY PAKIECIK I NAWET JAK BEDA GROSZOWKI TE NIE BEDE PLAKAL!!!!!
DURNOTKU OJ DURNOTKU!!!!!!!!!!
dokładnie jak wyżejW perspektywe lata sporów i zamrożenie naszej kasy
.
NO COZ DURNOTKU, FRAJERKU BEZ JAJ!!!!!!!! NIE ZYCZE CI ZLE!! KROCIOWYCH ZYSKOW NA REDANIE, ALE TEZ TAM BAZGRAJ SWOJE PRZEMYSLENIA I NAGANIAJ ALE SOLIDNIE NAGANIAJtaakVITUS DURNOTKU!!!!! MOJE PAPIERKI TO SREDNIA 3.50 BARANKU, A NA DODATEK OBRACAJAC NIMI WIELE RAZY MAM JE WSZYSTKIE ZA FRYKO!!!!!!!!ale był Kapsztadzik który w czasie mega hossy zakupił papiery ELE po 15 PLN bo rosły jak na ndrożdzach
i jaką ma teraz stope zwrotu
SPORY PAKIECIK I NAWET JAK BEDA GROSZOWKI TE NIE BEDE PLAKAL!!!!!
DURNOTKU OJ DURNOTKU!!!!!!!!!!
i pewno jeszcze bezpodatkowe mimo tego obracania (he he)
a ile kapsztadzisko zarobiłeś na obracaniu w pamiętna sesję z konferencją
i to jest to, i o to chodzi.Postanowienie wstrzymuje postanowienie sądu apelacyjnego z dnia 29 marca, napisano to wyraźnie w ostatnim akapicie dokumentu. Czyli wstrzymuje się robowyrok, ze wszystkimi tego konsekwencjami. Nie ma co się łudzić że tak nie jest. Sygnatura nie ma tu nic do rzeczy. Wstrzymanie nie podważa jednak wyroku, raczej jest to chyba coś w rodzaju zawieszenia wykonania wyroku w oczekiwaniu na ewentualną kasacje, co ET zapowiedziało. Inaczej sobie tego wytłumaczyć nie potrafię. Prawdę mówiąc gubię sie w tym wszystkim. No więc znow zabawa w scenariusze. Z dokumentu nie wynika wprost, to co twierdzi mec Kozłowski, że postanowienie wiedeńskiego TA nie obowiązuje. Czyli mamy:
wariant pierwszy: wyrok nie obowiązuje więc i call jest nieważny ale i Ele nie posiada 48 % PTC a tylko 49 % ET - mniejszy majątek ale i mniej problemów. Możliwośc powrotu do wynegocjowanego wcześniej porozumienia.
wariant drugi: kasacja zostanie oddalona i wyrok obowiązuje, wtedy Viv wylatuje z gry. Majatek znacznie większy ale problemy z Londynem, Viv i callem. W perspektywe lata sporów i zamrożenie naszej kasy
Sam nie wiem co lepsze dla akcjonariuszy. Pozostaje czekać bo już nawet nie wiadomo o co sie modlić.
Ech, to wszystko to i tak wróżenie z fusów.
"W perspektywie" co nie znaczy że jest to pewne bo Zarządzenie Tymczasowe londyńskiego TA może zostać zawieszone albo zmienione. W sumie, w przypadku odrzucenia kasacji, Zarządzenie może być jedynym problem i to do przeskoczenia. Wtedy call staje się faktem a jedyne pytanie to kwota za call.dokładnie jak wyżejW perspektywe lata sporów i zamrożenie naszej kasy
.
kasacja jest wtórna kluczem jest wiedeńska apelacja"W perspektywie" co nie znaczy że jest to pewne bo Zarządzenie Tymczasowe londyńskiego TA może zostać zawieszone albo zmienione. W sumie, w przypadku odrzucenia kasacji, Zarządzenie może być jedynym problem i to do przeskoczenia. Wtedy call staje się faktem a jedyne pytanie to kwota za call.dokładnie jak wyżejW perspektywe lata sporów i zamrożenie naszej kasy
.
Otóż to, sam napisałem pod tym artykułem zapytanie gdzie uzasadnienie tego postanowienia itd. Niestety niezostało opublikowane !!Też zwróciłem na to uwage, a zwłaszcza na szybkość żurnalisty w tempie publikacji tego newsa.witam wszystkich
przejarzałem ostatnią twórczość
chcę sie podzielić kilkoma spostrzeżeniami:
- do artykułu w PB załączone zostało zdjęcie wykonane aparatem cyfrowym z dokumentów firmowych Elka przechowywanych w KRS-ie, (nie jest to wyrok dlatego nie ma pieczątek)
- bardzo zastanawiające jest to, że 16 sierpnia sąd wydaje postanowienie a 19 oglądamy fotkę z akt publikowaną w prasie
każdy kto miał do czynienia z KRS-em, wie doskonale, że takie postanowienia pojawiają się w aktach po najwcześniej 2-3 tygodniach
(postanowienie musiało zostać złożone w KRS, pani archiwistka musiała je wpiąć do akt i dodać numer strony widoczny w prawym górnym rogu) podsumowując - takie tempo jest niewiarygodne i niespotykane w praktyce obrotu gospodarczego
ktoś sobie z nami pogrywa
tylko po co
do wracających naganiaczy nie ma co przywiązywać wagi
pozdrawiam serdecznie
Zwróćcie uwagę na to, ze pod artykułem pojawiaja sie komentarze. I tu już czekal redaktor "PK"Tekst ukazał sie 2006-08-18 20:41, a juz Odpowiedź redakcji (21:02, 18/08)
Wyraźnie czekano na reakcję publiczności. Zadałem pytanie redaktorom, kto był tak "usłużny" w przekazaniu z kosmiczna, jak na widomości oficjalne związane z ELE, prędkością, ale nawet nie doczekałem sie publikacji "mojej opinii". Sądze, ze więcej z Was też pisało i nie zobaczyło swych zdań.
Zastanawia mnie tylko ktora to ze stron zainteresowanych udostępniło fotkę postanowienia Panom PK i MG (pozdrawiam serdecznie) w celu tak rzetelnie i błyskawicznie wykonanej roboty, wszak przecież za "zwykłą" wierszowkę.
ps
może konkursik?
"Kto z użyszkodników forum Gazety Giełdy Parkiet jest Panem PK, a kto Panem MG?"
No i będzie o czym pisać przez kolejne 10 lat...kasacja jest wtórna kluczem jest wiedeńska apelacja"W perspektywie" co nie znaczy że jest to pewne bo Zarządzenie Tymczasowe londyńskiego TA może zostać zawieszone albo zmienione. W sumie, w przypadku odrzucenia kasacji, Zarządzenie może być jedynym problem i to do przeskoczenia. Wtedy call staje się faktem a jedyne pytanie to kwota za call.dokładnie jak wyżejW perspektywe lata sporów i zamrożenie naszej kasy
.
jak potwierdzi wyrok I instancji to kasacja jest tylko formalnoscią
i startujemy z wszystkimi procesami od początku
...gosciu , chyba sam nie wierzysz w to co mowisz ...kasacja jest wtórna kluczem jest wiedeńska apelacja"W perspektywie" co nie znaczy że jest to pewne bo Zarządzenie Tymczasowe londyńskiego TA może zostać zawieszone albo zmienione. W sumie, w przypadku odrzucenia kasacji, Zarządzenie może być jedynym problem i to do przeskoczenia. Wtedy call staje się faktem a jedyne pytanie to kwota za call.dokładnie jak wyżejW perspektywe lata sporów i zamrożenie naszej kasy
.
jak potwierdzi wyrok I instancji to kasacja jest tylko formalnoscią
i startujemy z wszystkimi procesami od początku
Z niczym nie startujemy, wiedeński sąd zastanawia sie tylko nad pkt 1 czyli czy określenie że "Ele był właścicielem PTC zawsze i o każdym czasie ale musi go odzyskać w czasie 2 miesięcy" jest spójne logicznie. Nikt nie kwestionuje tego że przeniesienie było nieważne. Czyli meritum się nie zmienia. Nie wspominając już o tym że na terenie RP obowiązują wyroki polskich sądow. Po odrzuceniu kasacji sprawa jst zamknięta. O ile się nie mylę.kasacja jest wtórna kluczem jest wiedeńska apelacja"W perspektywie" co nie znaczy że jest to pewne bo Zarządzenie Tymczasowe londyńskiego TA może zostać zawieszone albo zmienione. W sumie, w przypadku odrzucenia kasacji, Zarządzenie może być jedynym problem i to do przeskoczenia. Wtedy call staje się faktem a jedyne pytanie to kwota za call.dokładnie jak wyżejW perspektywe lata sporów i zamrożenie naszej kasy
.
jak potwierdzi wyrok I instancji to kasacja jest tylko formalnoscią
i startujemy z wszystkimi procesami od początku
Użytkownicy przeglądający to forum: daimond i 160 gości
