Bernanke: gospodarka USA będzie przyspieszać

[smyk757]

Wiadomości
Bernanke: gospodarka USA będzie przyspieszać
(PAP, pr/18.07.2007, godz. 17:41)
Szef FED Ben Bernanke powiedział w środę, że tempo wzrostu PKB w USA będzie przyspieszać, natomiast inflacja będzie słabnąć.


R E K L A M A czytaj dalej

"Wygląda na to, że gospodarka USA będzie się rozwijać w umiarkowanym tempie w drugiej połowie 2007 roku, a następnie wzrost ulegnie wzmocnieniu w 2008 roku" - powiedział Bernanke podczas wystąpienia w Kongresie.

"Inflacja bazowa powinna być nieco niższa przez resztę tego i w następnym roku" - powiedział także Bernanke.

Szef FED stwierdził, że tempo sprzedaży domów pozostanie niskie w wyniku zacieśnienia wymogów pożyczkowych i wzrostu stóp procentowych.




http://gielda.onet.pl/0,1574269,wiadomosci.html

[mirek28]

no i ok

[remikane]

Wiadomości
Bernanke: gospodarka USA będzie przyspieszać
(PAP, pr/18.07.2007, godz. 17:41)
Szef FED Ben Bernanke powiedział w środę, że tempo wzrostu PKB w USA będzie przyspieszać, natomiast inflacja będzie słabnąć.


R E K L A M A czytaj dalej

"Wygląda na to, że gospodarka USA będzie się rozwijać w umiarkowanym tempie w drugiej połowie 2007 roku, a następnie wzrost ulegnie wzmocnieniu w 2008 roku" - powiedział Bernanke podczas wystąpienia w Kongresie.

"Inflacja bazowa powinna być nieco niższa przez resztę tego i w następnym roku" - powiedział także Bernanke.

Szef FED stwierdził, że tempo sprzedaży domów pozostanie niskie w wyniku zacieśnienia wymogów pożyczkowych i wzrostu stóp procentowych.




http://gielda.onet.pl/0,1574269,wiadomosci.html

I tego się trzymaj dzieciaku!



PS A powiedział Tobie na jakim poziomie jest nowy wskaźnik DOUBLE CORE INFLATION?! Bo podobno dane są rewelacyjne!

[Energobioster]

Choćby skały srały, wiadomo że Ben mówi to chce powiedzieć, a nie to co jest w rzeczywistości. Jeszcze nigdy nie powiedział czegoś, co można by odczytać jako negatywny sygnał. Fakty są jednak trochę inne - gospodarka USA zwalnia a inflacja nie spada, co uniemożliwia próby jej podkręcenia poprzez obniżki stóp.
Dzisiejsze dane o spadku wydanych pozwoleń na budowę domów aż o 7%, wskazuje na kiepskie perspektywy możliwości rozkręcenia się gospodarki w najbliższych kwartałach, której przecież podstawowym kołem zamachowym jest właśnie budownictwo (jak wszędzie).
Jeśli do tego dodać to, że nasz szczyt wzrostu gospodarczego mamy raczej za sobą ( I kw 2007), rośnie nam inflacja i w górę idą stopy procentowe - wszystko zaczyna się jawić w niekoniecznie zielonych barwach.
Żeby było jasne - bessy nie przewiduję. Ale po wynikach za II kw możemy przeżyć baaaaardzo bolesny etap przygody z GPW

[fiolet]

Szkoda że nie ma odzwierciedlenia jego słów w notowaniach za oceanem

[remikane]

Choćby skały srały, wiadomo że Ben mówi to chce powiedzieć, a nie to co jest w rzeczywistości. Jeszcze nigdy nie powiedział czegoś, co można by odczytać jako negatywny sygnał. Fakty są jednak trochę inne - gospodarka USA zwalnia a inflacja nie spada, co uniemożliwia próby jej podkręcenia poprzez obniżki stóp.
Dzisiejsze dane o spadku wydanych pozwoleń na budowę domów aż o 7%, wskazuje na kiepskie perspektywy możliwości rozkręcenia się gospodarki w najbliższych kwartałach, której przecież podstawowym kołem zamachowym jest właśnie budownictwo (jak wszędzie).
Jeśli do tego dodać to, że nasz szczyt wzrostu gospodarczego mamy raczej za sobą ( I kw 2007), rośnie nam inflacja i w górę idą stopy procentowe - wszystko zaczyna się jawić w niekoniecznie zielonych barwach.
Żeby było jasne - bessy nie przewiduję. Ale po wynikach za II kw możemy przeżyć baaaaardzo bolesny etap przygody z GPW

Po co mówisz takie "głupoty" głośno!
Lepiej wklej jakiś obrazek, np:



Pozdr. i w ramach dywesyfikacji pomyśl trochę o wejściu w . $1.000 murowanu do 2010!
http://www.perthmint.com.au/ig_allocated.aspx

[mega]

Szkoda że nie ma odzwierciedlenia jego słów w notowaniach za oceanem

SMUTNA PRAWDA... NIESTETY...

[>abab<]

to dobrze

[>abab<]