Sojusznicy Putina

wszystko na temat spółek publicznych
incoqnito
Starszy chorąży sztabowy
Posty: 8135
Rejestracja: 14 kwie 2011 17:26

Sojusznicy Putina

Postautor: incoqnito » 29 kwie 2024 18:48

Sojusznikami Putina są goście, którzy jako pierwsi pojechali do Kijowa, wówczas jeszcze pod ostrzałem i postawili mur na granicy.
A nie są nim ci, którzy "chcieli czekać na pozwolenie z Brukseli" i pomagali Łukaszence w destabilizacji granicy.

Sojusznikami Putina są ci, którzy budowali Baltic Pipe, budowali przekop Mierzei przeciwny rosyjskim interesom, a nie są nim ci którzy podpisali długoterminową umowę z Gazpromem i via Bruksela blokowali przekop

Sojusznikami Putina są ci którzy chcą tarczy antyrakietowej i stałej amerykańskiej bazy w Polsce, a nie są nimi ci, którzy z tarczy zrezygnowali i reagowali "hehehe fort Trump XD"

Sojusznikami Putina, są goście inwestujący miliardy w polskie wojsko i są przeciwni europejskiej armii pod przywództwem Brukseli, a nie są nim ci, którzy ograniczali wydatki, chcą europejskiej armii, a dodatkowo w Polsce zlikwidowali pobór.

Sojusznikami Putina są ci, którzy wysłali tysiące haubic, czołgów i innej broni na Ukrainę, a nie są nim ci, którzy patrzyli ze zrozumieniem jak Niemcy wysyłają dziurawe hełmy, a gdy ktoś z Polski to skomentował, krytykowali bo "jak on śmie".

I tak dalej i tym podobne.
A sekcie ośmiu gwiazek się to spina
Serio???

REKLAMA


klaxon
Chorąży sztabowy
Posty: 5466
Rejestracja: 01 kwie 2006 08:09

Re: Sojusznicy Putina

Postautor: klaxon » 29 kwie 2024 19:34

Powszechna służba wojskowa (pobór) nie jest zlikwidowana (jak np. WSI ochraniające polskich żołnierzy na zagranicznych misjach) tylko zawieszona i przez 8 lat rządów PiS odwieszona nie została. Zresztą obecnie nie ma nawet podstaw prawnych do do przeprowadzenia choćby powszechnej mobilizacji na wypadek wojny bo odpowiednie przepisy wygasły a poprzednia ekipa nie zadała sobie trudu uchwalenia nowych rozporządzeń (a miała na to 18 miesięcy - najwidoczniej walka o utrzymanie się przy korycie była ważniejsza niż sprawy obronności Polski).

A wiecie ile razy premier Morawiecki odwiedził Ukrainę przed 2022? Ani razu, a miał na to ponad 4 lata urzędowania. Wolał jeździć na konwenty popleczników Putina na drugi koniec Europy, a z takim Orbanem spotkał się aż 3 razy w ciągu pierwszych 5 miesięcy urzędowania.

A testowany pisowski pomysł ustawienia polskiej armii 50 km od granic w razie konfliktu zbrojnego z Rosją i skazania jej na zagładę w 4 dni (ćwiczenia ZIMA 2020) to już byłaby czysta antynarodowa dywersja i wprost zagrożenie bytu państwowego Polski.

Dostali w październiku od narodu kopa w d... na pożegnanie i niech już nigdy do władzy nie wracają.

dryniol
Starszy chorąży sztabowy
Posty: 8627
Rejestracja: 19 paź 2006 21:05

Re: Sojusznicy Putina

Postautor: dryniol » 29 kwie 2024 21:41

Powszechna służba wojskowa (pobór) nie jest zlikwidowana (jak np. WSI ochraniające polskich żołnierzy na zagranicznych misjach) tylko zawieszona i przez 8 lat rządów PiS odwieszona nie została. Zresztą obecnie nie ma nawet podstaw prawnych do do przeprowadzenia choćby powszechnej mobilizacji na wypadek wojny bo odpowiednie przepisy wygasły a poprzednia ekipa nie zadała sobie trudu uchwalenia nowych rozporządzeń (a miała na to 18 miesięcy - najwidoczniej walka o utrzymanie się przy korycie była ważniejsza niż sprawy obronności Polski).

A wiecie ile razy premier Morawiecki odwiedził Ukrainę przed 2022? Ani razu, a miał na to ponad 4 lata urzędowania. Wolał jeździć na konwenty popleczników Putina na drugi koniec Europy, a z takim Orbanem spotkał się aż 3 razy w ciągu pierwszych 5 miesięcy urzędowania.

A testowany pisowski pomysł ustawienia polskiej armii 50 km od granic w razie konfliktu zbrojnego z Rosją i skazania jej na zagładę w 4 dni (ćwiczenia ZIMA 2020) to już byłaby czysta antynarodowa dywersja i wprost zagrożenie bytu państwowego Polski.

Dostali w październiku od narodu kopa w d... na pożegnanie i niech już nigdy do władzy nie wracają.

Amen :idea: :!:
klaxon w tym temacie zgadzam się z Tobą w 100% 8) Oby i w inwestycjach było podobnie :P
9 przesadnie zdołowanych spółek w latach 2019/2021, kupionych na lata;
TPE, ENG, ENA, KGN, PKP, LWB, ATT, ZEP, RNK.
Która z nich da największy zysk, się zobaczy :)
Policzymy % po 2024 roku :P

Erudyta
Młodszy chorąży sztabowy
Posty: 2688
Rejestracja: 02 lis 2018 11:08

Re: Sojusznicy Putina

Postautor: Erudyta » 30 kwie 2024 13:34

Powszechna służba wojskowa (pobór) nie jest zlikwidowana (jak np. WSI ochraniające polskich żołnierzy na zagranicznych misjach) tylko zawieszona i przez 8 lat rządów PiS odwieszona nie została. Zresztą obecnie nie ma nawet podstaw prawnych do do przeprowadzenia choćby powszechnej mobilizacji na wypadek wojny bo odpowiednie przepisy wygasły a poprzednia ekipa nie zadała sobie trudu uchwalenia nowych rozporządzeń (a miała na to 18 miesięcy - najwidoczniej walka o utrzymanie się przy korycie była ważniejsza niż sprawy obronności Polski).

A wiecie ile razy premier Morawiecki odwiedził Ukrainę przed 2022? Ani razu, a miał na to ponad 4 lata urzędowania. Wolał jeździć na konwenty popleczników Putina na drugi koniec Europy, a z takim Orbanem spotkał się aż 3 razy w ciągu pierwszych 5 miesięcy urzędowania.

A testowany pisowski pomysł ustawienia polskiej armii 50 km od granic w razie konfliktu zbrojnego z Rosją i skazania jej na zagładę w 4 dni (ćwiczenia ZIMA 2020) to już byłaby czysta antynarodowa dywersja i wprost zagrożenie bytu państwowego Polski.

Dostali w październiku od narodu kopa w d... na pożegnanie i niech już nigdy do władzy nie wracają.
Prowadzenie wojny na swoim terenie jest bez sensu. Wasz plan zakladal obrone na wisle, a w tym czasie wschodnia polska bylaby zaorana. Tylko wyjatkowa kanalia mogla cos takiego projektowac.
Co do orbana, niemcy robia dokladnie to samo co orban, ale o nich - o dziwo- nic nie piszesz?
WSI to w ogole szkoda gadac.

klaxon
Chorąży sztabowy
Posty: 5466
Rejestracja: 01 kwie 2006 08:09

Re: Sojusznicy Putina

Postautor: klaxon » 30 kwie 2024 18:54

Prowadzenie wojny na swoim terenie jest bez sensu. Wasz plan zakladal obrone na wisle, a w tym czasie wschodnia polska bylaby zaorana. Tylko wyjatkowa kanalia mogla cos takiego projektowac.
Plan NATO zakładał, że polska armia ma wytrzymać 90 dni naporu ruskich wojsk w czasie których stopniowo miały być podciągane siły sojusznicze i po tym czasie miało być wyprowadzone kontruderzenie. Powiedz mi jakim cudem można by utrzymać granice przez 90 dni bez umocnień, bez pół minowych, bez dużych przeszkód terenowych w sytuacji miażdżącej przewagi liczebnej i ogniowej najeźdźcy. Symulacja przeprowadzona na początku 2020 pokazała, że polska armia przy próbie obrony granic zostałaby w kilka dni dosłownie unicestwiona - nie było by czym powstrzymywać postępów wroga, nie byłoby czym wyprowadzić kontruderzenia - bo nikt tego za polską armię lądową nie zrobi, sojusznicy mają tylko nam pomagać w pewnych aspektach (lotnictwo, obrona przeciwlotnicza, artyleria rakietowa dalekiego zasięgu, obrazowanie satelitarne, dostawy sprzętu i amunicji, itp).

To byłaby zbrodnia na państwie polskim jako całości wykonana w imię haseł obrony pisowskiego elektoratu zamieszkującego północno-wschodnie rubieże. Tym ludziom powinno się uczciwe zakomunikować. że mogą się w razie wojny spodziewać najgorszego, a nie mamić obietnicami obrony zupełnie bez pokrycia. Podstawowym celem działań obronnych powinno być zachowanie integralności sił zbrojnych do czasu przybycia sojuszniczej pomocy - po to żeby utrata kontroli nad terytorium była w praktyce czasowa a nie trwała - nie zaś obrona każdej piędzi terytorium za wszelką cenę, do ostatniego żołnierza polskiego.
Zmiana władzy pozwala mieć nadzieje na jakiś rodzaj racjonalnych działań obronnych w przypadku ataku z Okręgu Królewieckiego i Białorusi a nie powtórkę a la 1939r. Założenia obrony terytorium NATO też się oczywiście zmieniły od czasu 2020r., komunikowany jest zamiar obrony każdego metra terytorium. Tylko bardzo ciekawe jak by to miało wyglądać, jeśli by Trump powrócił do władzy i chciałby mieć wolną rękę na najistotniejszym dla USA kierunku działań na Dalekim Wschodzie. Kto i jak w praktyce by nam udzielił realnego wsparcia wojskowego? :roll:

I żeby było jasne - mieszkam po prawej stronie Wisły i nie mam złudzeń.

incoqnito
Starszy chorąży sztabowy
Posty: 8135
Rejestracja: 14 kwie 2011 17:26

Re: Sojusznicy Putina

Postautor: incoqnito » 30 kwie 2024 22:44

Haha qr*wa co za belkot! Dlatego te znienawidzone pisiory zaczęły odbudowywać armię! Kaczyński już w Gruzji mówił że oni nie będą ostatnimi, że to dopiero początek ale pewnie taki znawca jak ty się wtedy śmiał razem z przyg*lupami z PO bo przecież Putin to nasz człowiek w Moskwie. Potem pierwsza wojna na Ukrainie i dalej nikt nic nie chciał widzieć poza pisiorami bo to oni chwilę później zaczęli wzmacniać polską armię! Z WOTu też wszyscy się śmiali a może okazać się że to kilkaset tysięcy w miarę dobrze przeszkolonych ludzi do miejskiej walki partyzanckiej ...
I

OSA
Młodszy chorąży sztabowy
Posty: 2466
Rejestracja: 29 lip 2021 15:02

Re: Sojusznicy Putina

Postautor: OSA » 05 maja 2024 12:36

,,
A wiecie ile razy premier Morawiecki odwiedził Ukrainę przed 2022? Ani razu, a miał na to ponad 4 lata urzędowania. Wolał jeździć na konwenty popleczników Putina na drugi koniec Europy, a z takim Orbanem spotkał się aż 3 razy w ciągu pierwszych 5 miesięcy urzędowania.

A testowany pisowski pomysł ustawienia polskiej armii 50 km od granic w razie konfliktu zbrojnego z Rosją i skazania jej na zagładę w 4 dni (ćwiczenia ZIMA 2020) to już byłaby czysta antynarodowa dywersja i wprost zagrożenie bytu państwowego Polski.

Dostali w październiku od narodu kopa w d... na pożegnanie i niech już nigdy do władzy nie wracają. ""


100 procent racji, trafiony i zatopiony :idea:


Wróć do „Akcje”

REKLAMA

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 102 gości