Zaczynacie już fantazjować
bo tak powaznie, sa o wiele wazniejsze sprawy, jak akt. konflikt z Turcja, TUrcja dolewa oliwy do ognia i moze wprowadzi sankcje gospodarcze a jutro wybory w Holandii a pozniej Francja. Robi sie goraco w Europie a Rosja wesprze Turcje.
" Koszulo " , trochę Cie ponosi . Co te Turasy mogą zrobić , zastanow się . Nie podskoczą oni do Holendrow ani tym bardziej do UE . To wszystko pic na wode . Jak Holednrzy się wkurza i cofna swoje inwestycje u Turasow to nie będzie im do smiechu . Inwestycje Holendrow to około 20 mld Euro . Wiekszosc produkcji z Turcji idzie do Europy . Ile to fabryk min. froncuskich producentow samochodow daje zatrudnienie Turasom . Jeżeli już ktoś mialby nalozyc sankcje to chyba
UE dla Turasow . Najbardziej na współpracy z Turkami zależy jankesom i to nie ze względu na wspolprace gospodarcza ale na korzystanie z baz wojskowych na terenie Turcji . Grozby Turasow ze puszcza uchodzicow do Europy już nie dzialaja tak na wyobraznie europejczykow , to nie rok 2015 kiedy Europa nie była przygotowana na na " wizyty "
tej dziczy . Wiec trochę spokoju . Będzie dobrze . Granice uszczelnione nikt tej dziczy już tak nie pragnie w UE . To tak w skrocie i ogolnie .
a. Wybacz ze zwroci Ci uwage, wiecej szacunku dla Turkow, a nie zadnych Turasow.
b. Turcja jest w goracej fazie przed referendum a te 16 kwietnia,
c. Turcja to 80 mln kraj, nie jakas republika bananowa, olbrzymi rynek zbytu
d. "Dzicz" prosze Cie, sa inne slowa, a obozy ktore utrzymuje Turcja sa narzedziem szantazu.
e. Erdogan rozgrywa swa partie gry z jego pesrpsektywa madrze, kreaujac strategia oblezonej twierdzy rozpala emocje nacjonalistyczne i jakos tez patrzac na ostatnie lata zrozumiale gdzie wodzono Turcje za nos z przyjeciem do UE by teraz powiedziec: nie macie szans czy jak w Holandii "wyrzucic Turkow"
Gdy spojrzy sie historycznie, widac to dosc wyraznie, Turcja chce odbudowac Imperium Osmanskie przy pomocy Rosji(zachowujac granice panstw)
USA
w konflikcie beda stac z boku (TR-UE) a to co mowisz ze prognozuje sie podwyzke stop procentowych jest znane, inwestorzy powoli zapomnieli co to strach(oczywiscie Polimex to ekstrema) wiec do maja (czy EBC zacznie nasladowac FED zobaczymy) ostatnia podwyzka FED pomogla EUR...
Nie oczekuje gwaltownych spadkow..ale opadanie tak ze WIG80 moze do maja stracic 10% wiec z tych mniej plynnych beda wychodzic w pierwszym rzedzie.
Sam Polimex nie zyje racjonalizmem, rynek zyje humorem grubasow ktorzy zrobili sobie "wirowke" a wrzutki ze inwestorzy zagraniczni maja oddalic przypuszczenia ze najzwyklej robi sie wszystko pod dyktando polityki i ME ktore w tej chwili wg mnie a. nie ma pomyslu i b. poza protestami, alternatywy jak bez pomocy finansowac odbudowe mocy. 10 GW predzej czy pozniej trzeba wylaczyc a mysli podmiotow takich jak swego czasu Rafako wg mnie nierealne(patrz duobloki na 200-tki).
Opowiadnia Morawieckiego, premier slysze...codzienna propaganda sukcesow i zalewanie medii informacjami ktore sa blahe...Problemy UE odbija sie szybko na Polsce a wydarzenia polityczne do jesieni stana sie stalym elementem w zyciu gield. Holandia, Francja, Niemcy(wybory) a gdyby Erdogan zdecydowal sie zerwac umowy ws uchodzcow to mozemy wyjsc z zalozenia ze Rosja dolaczy sie na Ukrainie.
Krotko: WIG80 moze spasc do maja 10%, Polimex bedzie grany jakby byl 7 cudem swiata i 100x beda dyskontowac Zeran badz Ostroleke, o ile blok gazowy moze powstac(paliwo gaz ziemny) ze wzgledu na emisje ponizej limitu KE czyli 550g na KWh to co do Ostroleki gdy Enea kupuje Polaniec od potomkow budowniczych Kanalu Suez a reszta ferajny aktywa EDF nie moze gwarantowac finansowania na 6 mld w tak krotkim czasie.
Od Zachodu USA, od Poludnia Turcja, od Wschodu Rosja.
