Fon Ecology, spółka z NewConnect, kontrolowana przez Mariusza Patrowicza, za 10,3 mln zł przejęła spółkę. Jej nazwy, ani nazwy nowego kontrahenta, na razie nie zdradza, bo boi się, że „w istotny sposób wpłynie to na dalszą współpracę i zagrozi wartości nabytych aktywów”.
Zapłata za 100 proc. udziałów została rozłożona na 3 lata.
Fon Ecology podpisał jednocześnie umowę, regulującą zasady współpracy ze sprzedającym po przejęciu własności udziałów.
- Ze względu na szczegółowe postanowienia umów podanie informacji o kontrahencie oraz danych spółki z o.o. w której nabyto udziały może w bardzo niekorzystny sposób wpłynąć na dalszą współpracę pomiędzy stronami oraz zagrażać istotnym interesom Emitenta w szczególności w zakresie prawidłowości procesu przejmowania kontroli nad majątkiem spółki z o.o. a ponadto ujawnienie na obecnym etapie informacji dotyczących kontrahenta w istotny sposób zagraża wartości pośrednio nabytych przez Emitenta aktywów będących własnością spółki z o.o. – podano w komunikacie.
Wszystko ma być ujawnione najpóźniej 15 stycznia.
źródło:
http://newconnect.pb.pl/2537968,19616,t ... patrowicza.
Zapłata rozłożona jest na 3 lata, wiec można założyć, że co roku będą płacili średnio trochę powyżej 3 mln a spółka będzie własnością już teraz. Jeżeli nowa spółka okaże się wartościowa i będzie już dziś generowała zyski to jej wycena bardzo korzystnie wpłynie na wartość księgową FONECO.
Jeżeli tylko nowa spóła jest naprawdę wartościowa, nie należy do Patrowicza, czyli nie jest próbą wyciągnięcia pieniędzy z FONECO to rok 2012 będzie bardzo udany dla akcjonariuszy FONECO
(czyli głównie dla Patrowicza... )
Mam nadzieję, że okaże się to kolejną dobrą inwestycją, która uzasadni wycenę nowych akcji spółki po asymilacji w okolicach 2 zł.