EGB Investments [EGB] cz.1 *New Connect*
-
Prymulas
REKLAMA
-
frogulus
- Podporucznik
- Posty: 12890
- Rejestracja: 22 paź 2006 20:10
- Lokalizacja: wyrwany z biedy
- Kontakt:
Tu nie chodzi o wiedzę czy fakty. Darek działa inaczej. Atakuje wklejając linki, fragmenty inf obarwione autorskim komentarzem, powiększa czcionkę (tylko on tak potrafi).Wlasnie ten brak wiedzy mnie przeraza. Przeciez wszsycy glowni akcjonariusze maja zakaz zbywania akcji przez dobrych kilknascie miesiecy. Wystarczy przeczytac jeden czy drugi wywiad i wszystko jest jasne...
Działa na podświadomość braci inwestorskiej, dlatego jest tak potężny
-
InwestorS.A._47214
- Podporucznik
- Posty: 12429
- Rejestracja: 20 sie 2005 02:19
-
Prymulas
-
Prymulas
-
Prymulas
Rośnie rynek windykacji długów
Co roku rynek wierzytelności w Polsce rośnie o 15-20 proc. - szacuje Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową. W ubiegłym roku firmom windykacyjnym zlecono odzyskanie od zadłużonych konsumentów ok. 4,5 mld
Takie dane zawarł w swoim raporcie Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową. IBnGR uważa, że polski rynek wierzytelności coraz bardziej upodabnia się do europejskiego. A dynamiczny rozwój zawdzięcza rosnącemu zadłużeniu konsumentów i firm.
Według Bohdana Wyżnikiewicza z IBnGR firmy coraz częściej będą zlecać windykacje długów wyspecjalizowanym firmom - to dużo tańsze i skuteczniejsze niż windykacja we własnym zakresie. Dziś 55 proc. firm próbuje ściągać długi samemu, 36 proc. zleca, a reszta nie dochodzi należności.
Co roku rynek wierzytelności w Polsce rośnie o 15-20 proc. - szacuje Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową. W ubiegłym roku firmom windykacyjnym zlecono odzyskanie od zadłużonych konsumentów ok. 4,5 mld
Takie dane zawarł w swoim raporcie Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową. IBnGR uważa, że polski rynek wierzytelności coraz bardziej upodabnia się do europejskiego. A dynamiczny rozwój zawdzięcza rosnącemu zadłużeniu konsumentów i firm.
Według Bohdana Wyżnikiewicza z IBnGR firmy coraz częściej będą zlecać windykacje długów wyspecjalizowanym firmom - to dużo tańsze i skuteczniejsze niż windykacja we własnym zakresie. Dziś 55 proc. firm próbuje ściągać długi samemu, 36 proc. zleca, a reszta nie dochodzi należności.
-
Prymulas
http://forsal.pl/artykuly/319676,.html
Cztery razy więcej zleceń dla windykatorów niż rok temu
2009-05-22 05:41
Firmy windykacyjne mają problem z coraz niższą skutecznością tzw. miękkiej windykacji, polegającej na monitowaniu klienta przez telefon czy listownie.
– Wolumen spraw przyjętych do windykacji masowej wzrósł czterokrotnie, porównując wyniki kwietnia 2009 do kwietnia 2008 r. – mówi Agnieszka Szczyrska, dyrektor operacyjny ds. windykacji w Kruku.
Dodaje, że na przykład notujące gorsze wyniki banki chętniej korzystają z outsourcingu usług windykacyjnych. Wraz ze wzrostem podaży spadają ceny długów. Dodatkowo obniża je spadająca skuteczność tzw. miękkiej windykacji.
– Ceny spadają, bo firmy coraz częściej zmuszone są stosować metody tzw. twardej windykacji – mówi Marta Korcipa, prezes Funduszu Obsługi Należności Fenus.
A to już problem dla windykatorów.
– Dla firm windykacyjnych oznacza to wzrost kosztów i spadek rentowności, bo żeby odzyskać dług, nie wystarczy już wykonać kilku telefonów czy wysłać kilka listów. Coraz częściej trzeba ściągać długi na drodze sądowej – mówi Paweł Kowalewski, dyrektor handlowy w wywiadowni gospodarczej CreditInfo Polska.
A to sporo kosztuje, dlatego windykatorzy robią wszystko, żeby uniknąć drogi sądowej.
– Prowadzimy bardziej intensywne kampanie windykacyjne, częściej dzwoniąc i wysyłając listy do dłużników – mówi Agnieszka Szczyrska.
Wskaźniki skuteczności miękkiej windykacji poprawia nieco fakt, że wierzyciele (np. banki czy firmy telekomunikacyjne) pozbywają się długów coraz szybciej.
– Na przykład z banków otrzymujemy sprawy już po kilku dniach od niezapłacenia pierwszej wymagalnej raty kredytu – mówi Agnieszka Szczyrska.
Wyjaśnia, że pozwala to na obniżenie kosztu procesu windykacji po stronie instytucji finansowych. Dlatego można spodziewać się, że to zjawisko będzie coraz częstsze.
– Widzimy też wzrost zainteresowania klientów monitoringiem płatności, żeby możliwie wcześnie wykryć problemy, co poprawia skuteczność działania – mówi Jakub Leja z Intrum Iustitia.
Dodaje, że jego firma w większości przypadków nie widzi pogorszenia skuteczności miękkiej windykacji.
– Kryzys powoduje, że powody powstawania zatorów płatniczych są znacznie poważniejsze. W przedsiębiorstwach są to nasilające się problemy z płynnością, a wśród klientów indywidualnych – pogorszenie się sytuacji materialnej wielu rodzin – mówi Marta Korcipa.
Już nie wystarczy dyscyplinujący i przypominający o płatności monit, bo klienci mimo najszczerszych chęci nie mają z czego uregulować długów.
– Spadająca skuteczność miękkiej windykacji najbardziej widoczna jest w segmencie wierzytelności korporacyjnych, ponieważ obserwujemy tutaj większe wolumeny transakcji i często zachodzi tutaj oddanie sprawy do sądu. W przypadku klientów indywidualnych takie działania są często zbyt kosztowne – mówi Marta Korcipa.
Suma dodatkowych kosztów windykacji przez sąd i komornika sięga 30–40 proc. długu w zależności od procedury. Teoretycznie jeśli dłużnik przegrywa, musi pokryć m.in. koszty sądowe czy adwokatów. Nie zawsze ma on jednak pieniądze, żeby spłacić nawet zasądzone długi.
Cztery razy więcej zleceń dla windykatorów niż rok temu
2009-05-22 05:41
Firmy windykacyjne mają problem z coraz niższą skutecznością tzw. miękkiej windykacji, polegającej na monitowaniu klienta przez telefon czy listownie.
– Wolumen spraw przyjętych do windykacji masowej wzrósł czterokrotnie, porównując wyniki kwietnia 2009 do kwietnia 2008 r. – mówi Agnieszka Szczyrska, dyrektor operacyjny ds. windykacji w Kruku.
Dodaje, że na przykład notujące gorsze wyniki banki chętniej korzystają z outsourcingu usług windykacyjnych. Wraz ze wzrostem podaży spadają ceny długów. Dodatkowo obniża je spadająca skuteczność tzw. miękkiej windykacji.
– Ceny spadają, bo firmy coraz częściej zmuszone są stosować metody tzw. twardej windykacji – mówi Marta Korcipa, prezes Funduszu Obsługi Należności Fenus.
A to już problem dla windykatorów.
– Dla firm windykacyjnych oznacza to wzrost kosztów i spadek rentowności, bo żeby odzyskać dług, nie wystarczy już wykonać kilku telefonów czy wysłać kilka listów. Coraz częściej trzeba ściągać długi na drodze sądowej – mówi Paweł Kowalewski, dyrektor handlowy w wywiadowni gospodarczej CreditInfo Polska.
A to sporo kosztuje, dlatego windykatorzy robią wszystko, żeby uniknąć drogi sądowej.
– Prowadzimy bardziej intensywne kampanie windykacyjne, częściej dzwoniąc i wysyłając listy do dłużników – mówi Agnieszka Szczyrska.
Wskaźniki skuteczności miękkiej windykacji poprawia nieco fakt, że wierzyciele (np. banki czy firmy telekomunikacyjne) pozbywają się długów coraz szybciej.
– Na przykład z banków otrzymujemy sprawy już po kilku dniach od niezapłacenia pierwszej wymagalnej raty kredytu – mówi Agnieszka Szczyrska.
Wyjaśnia, że pozwala to na obniżenie kosztu procesu windykacji po stronie instytucji finansowych. Dlatego można spodziewać się, że to zjawisko będzie coraz częstsze.
– Widzimy też wzrost zainteresowania klientów monitoringiem płatności, żeby możliwie wcześnie wykryć problemy, co poprawia skuteczność działania – mówi Jakub Leja z Intrum Iustitia.
Dodaje, że jego firma w większości przypadków nie widzi pogorszenia skuteczności miękkiej windykacji.
– Kryzys powoduje, że powody powstawania zatorów płatniczych są znacznie poważniejsze. W przedsiębiorstwach są to nasilające się problemy z płynnością, a wśród klientów indywidualnych – pogorszenie się sytuacji materialnej wielu rodzin – mówi Marta Korcipa.
Już nie wystarczy dyscyplinujący i przypominający o płatności monit, bo klienci mimo najszczerszych chęci nie mają z czego uregulować długów.
– Spadająca skuteczność miękkiej windykacji najbardziej widoczna jest w segmencie wierzytelności korporacyjnych, ponieważ obserwujemy tutaj większe wolumeny transakcji i często zachodzi tutaj oddanie sprawy do sądu. W przypadku klientów indywidualnych takie działania są często zbyt kosztowne – mówi Marta Korcipa.
Suma dodatkowych kosztów windykacji przez sąd i komornika sięga 30–40 proc. długu w zależności od procedury. Teoretycznie jeśli dłużnik przegrywa, musi pokryć m.in. koszty sądowe czy adwokatów. Nie zawsze ma on jednak pieniądze, żeby spłacić nawet zasądzone długi.
-
InwestorS.A._47214
- Podporucznik
- Posty: 12429
- Rejestracja: 20 sie 2005 02:19
Prymulas
))
czy to w ogóle czytasz, co wpisujesz ?
przecież twoje wpisy potwierdzają moją tezę o upadku "sektora windykacyjnego".....))
o to cytaty, z twojego infa....
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------
...Firmy windykacyjne mają problem z coraz niższą skutecznością tzw. miękkiej windykacji, polegającej na monitowaniu klienta przez telefon czy listownie.
....
...A to już problem dla windykatorów.
– Dla firm windykacyjnych oznacza to wzrost kosztów i spadek rentowności,....
...Spadająca skuteczność miękkiej windykacji najbardziej widoczna jest w segmencie wierzytelności korporacyjnych,...... W przypadku klientów indywidualnych takie działania są często zbyt kosztowne ......
))
))czy to w ogóle czytasz, co wpisujesz ?
przecież twoje wpisy potwierdzają moją tezę o upadku "sektora windykacyjnego".....
))o to cytaty, z twojego infa....
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------
...Firmy windykacyjne mają problem z coraz niższą skutecznością tzw. miękkiej windykacji, polegającej na monitowaniu klienta przez telefon czy listownie.
....
...A to już problem dla windykatorów.
– Dla firm windykacyjnych oznacza to wzrost kosztów i spadek rentowności,....
...Spadająca skuteczność miękkiej windykacji najbardziej widoczna jest w segmencie wierzytelności korporacyjnych,...... W przypadku klientów indywidualnych takie działania są często zbyt kosztowne ......
))-
frogulus
- Podporucznik
- Posty: 12890
- Rejestracja: 22 paź 2006 20:10
- Lokalizacja: wyrwany z biedy
- Kontakt:
Relacja z czatu na http://czat.ipo.pl/archiwum/krzysztof_m ... ct/28.html
Moderator: Dziś naszym gościem jest Pan Krzysztof Matela - Prezes Zarządu Spółki EGB Investments SA, który odpowiadać będzie na pytania dotyczące planów spółki. Zachęcam wszystkich do zadawania pytań. Czat rozpocznie się o godz. 12:00
Krzysztof_Matela: Witam wszystkich serdecznie. Nazywam się Krzysztof Matela, jestem prezesem zarządu EGB Investments S.A. Zapraszam do zadawania pytań.
pytania_internetowe: Jakie są perspektywy długoterminowe dla rozwoju rynku windykacyjnego?
Krzysztof_Matela: W naszej opinii perspektywy są bardzo obiecujące. Na najbliższe 24 miesiące przewidujemy dużą podaż portfeli bankowych, jest to związane z tym, iż banki pozbywają się trudnych wierzytelności, które są niechcianymi aktywami. Wiąże się to również z rozszerzeniem współpracy w zakresie zleceń z klientami instytucjonalnymi oraz ogólnym wzrostem rynku.
pytania_internetowe: Jaką część rynku aktualnie Państwo obsługujecie?
Krzysztof_Matela: Jesteśmy liderem w segmencie bankowych wierzytelności korporacyjnych, wartość obsługiwanego portfela sięga ponad 2,2 mld zł. Znajdujemy się także wśród liderów w segmencie bankowych wierzytelności detalicznych, wartość portfela sięga blisko 600 mln zł.
windykator: Ile znaczących firm z tej branży istnieje na polskim rynku? Kto stanowi dla Państwa bezpośrednią konkurencję?
Krzysztof_Matela: W Polsce działa obecnie co najmniej 150 firm windykacyjnych, z których kilkanaście to podmioty obsługujące istotną część rynku. Nasi bezpośredni konkurencji od lat należą do ścisłej czołówki. Układ sił na rynku windykacji nie zmienia się w sposób znaczący.
pytania_internetowe: Jakie ryzyko i zagrożenia czyhają na chcących prowadzić tego typu działalność?
Krzysztof_Matela: Nie nazwałbym tego ryzykami, określiłbym to raczej mianem trudności. Do tych, o charakterze technicznym można zaliczyć np. błędne przygotowanie danych przez klienta bądź nienależyte udokumentowanie wierzytelności. Wysokie standardy naszych działań pozwalają patrzeć spokojnie na przyszłość spółki.
pysiak: Czym wyróżnia się Państwa firma na tle innych?
Krzysztof_Matela: Prowadzimy działalność już ponad 15 lat, stąd mamy chyba największe wśród firm windykacyjnych. Zawsze staraliśmy się jako pierwsi wprowadzać innowacyjne produkty i rozwiązania, dotyczące obsługi wierzytelności. Takiego podejścia należy się od nas również spodziewać w przyszłości.
Szymon: Witam Pana Prezesa! Który z segmentów działalności Spółki uważa Pan za najbardziej perspektywiczny?
Krzysztof_Matela: Perspektywa rozwoju rynku sekrutytyzacji wydaje się na tyle atrakcyjna, że można spodziewać się, iż ten obszar będzie źródłem znaczących przychodów dla spółki. Z roku na rok obserwujemy systematyczny wzrost zarówno liczby, jak i wartości transakcji sekurytyzacyjnych. Spodziewamy się, że w najbliższych latach rynek sekurytyzacji wyewoluuje w kierunku zbywania i obsługi kredytów hipotecznych.
pytania_internetowe: Czy firma planuje wejść na inne, zagraniczne rynki? Np. do Czech czy Słowacji?
Krzysztof_Matela: Chcielibyśmy się skupić na działalności w Polsce. Działamy na tym rynku ponad 15 lat, więc wiemy wszystko o zasadach jego funkcjonowania i rozumiemy reguły nim rządzące.
alina: W jaki sposób są ściągane wierzytelności, czy w sposób telefoniczny, czy poprzez akwizycję?
Krzysztof_Matela: Wykorzystujemy wszystkie dopuszczalne narzędzia windykacyjne, takie jak: rozmowa telefoniczna, korespondencja papierowa i elektroniczna, wizyty negocjatorów terenowych. Prócz windykacji polubownej, prowadzimy również postępowania na drodze sądowej.
pytania_internetowe: Jak Państwa firma radzi sobie z dłużnikami, którzy wyjechali za granicę lub gdy niemożliwe jest dotarcie do tego dłużnika? Czy są jakieś procedury, które to regulują?
Krzysztof_Matela: W przypadku trudności w odnalezieniu dłużnika, czy to w Polsce, czy za granicą, rytmicznie sprawdzamy, czy nastąpiła zmiana tej sytuacji. Dłużnik mógł wrócić do Polski, mógł się zameldować, rozpocząć działalność gospodarczą czy w jakikolwiek inny sposób się ujawnić. Równolegle korzystamy z różnorakich baz danych, rejestrów, biur informacji gospodarczej itd.
pytania_internetowe: Ilu aktualnie firma posiada klientów?
Krzysztof_Matela: Jak dotąd obsłużyliśmy ok. 3500 firm i podmiotów z różnych branż. Obecnie obsługujemy kilkuset klientów instytucjonalnych. Wartość wierzytelności aktualnie obsługiwanych przez spółkę wynosi 2,84 mld, natomiast wartość podpisanych umów od początku działalności wynosi 4,2 mld. W całej naszej historii prowadziliśmy działania windykacyjne w stosunku do ponad 500 tys. dłużników.
szpieguuu: Czy zamierzacie poszerzyć swoją działalność o jakieś nowe usługi?
Krzysztof_Matela: Planujemy rozszerzenie działalności o nowe produkty dla sektora MSP. Wzmacniamy również ofertę skierowaną do banków i instytucji finansowych.
Woocush: Skąd pojawił się pomysł na upublicznienie spółki? Czy chodziło tylko o chęć pozyskania kapitału, czy jest to początek drogi do sprzedania przez Pana spółki?
Krzysztof_Matela: Wejście na giełdę jest naturalną konsekwencją wieloletniego planu rozwoju spółki. Celem jest dostęp do nowych źródeł finansowania działalności windykacyjnej. Nie mamy natomiast planów rozstania się ze spółką.
agnieszka: Ilu aktualnie spółka zatrudnia pracowników?
Krzysztof_Matela: Obecnie spółka zatrudnia blisko 160 osób.
gruba_ryba: Czy firma współpracuje z klientami, które nie posiadają siedziby w Polsce, a mają w naszym kraju wierzytelności?
Krzysztof_Matela: Tak, obsługujemy takich klientów. Z częścią z nich mamy podpisane umowy dotyczące wieloletniej współpracy.
inwestor: Czy firma zamierza zwiększyć zatrudnienie? Jeśli tak, to pracowników o jakich kwalifikacjach szukacie?
Krzysztof_Matela: Tak, w ciągu kolejnych 2 miesięcy planujemy zatrudnienie ok. 20 osób. W pracy na stanowisku windykatora liczy się przede wszystkim komunikatywność, umiejętność prowadzenia negocjacji, odporność na stres, samodzielność podejmowania decyzji, logiczne myślenie, sumienność i konsekwencja. Profil wykształcenia nie zazwyczaj większego znaczenia, ważniejsze są indywidualne predyspozycje.
pytania_internetowe: Kim są Państwa klienci? Instytucje/korporacje? Czy również mniejsze firmy, które posiadają wierzytelności?
Krzysztof_Matela: Spółka obsługuje zarówno wierzytelności osób fizycznych, jak też osób prawnych, pochodzące z różnych źródeł oraz różnych branż, począwszy od wierzytelności wynikających z kredytów i pożyczek bankowych, poprzez wierzytelności z sektora telekomunikacyjnego, operatorów telewizji kablowej i cyfrowej, na zobowiązaniach z sektora budowlanego kończąc. W portfelu znajdują się zarówno zobowiązania generowane w sektorze B2B i B2C, jak też C2C i C2B.
dyrektor: Jak wierzyciele i dłużnicy postrzegają Waszą działalność/obsługę?
Krzysztof_Matela: Mamy klientów, których obsługujemy od wielu lat. Podmioty te systematycznie zlecają nam kolejne wierzytelności do obsługi, co świadczy o tym, iż traktują działalność windykacyjną jak normalny obszar działalności biznesowej. Interesujące jest to, że wielu dłużników staje się po pewnym czasie naszymi klientami.
pytania_internetowe: Czy osoby, które spłaciły swoje długi, otrzymują potwierdzenie tego faktu?
Krzysztof_Matela: Tak, w części transakcji dokument taki wysyłany jest automatycznie, w innych natomiast na życzenie dłużnika.
pytania_internetowe: W jaki sposób firma uwzględnia reklamacje od osób, które mają zastrzeżenia co do ich długu?
Krzysztof_Matela: Jeśli reklamacja dotycząca wysokości zobowiązania bądź jego istnienia jest zasadna, uwzględniamy ją.
Katarzyna: Jakie przychody osiągnęła firma w 2009 roku?
Krzysztof_Matela: Przychody netto ze sprzedaży wyniosły 14,9 mln zł.
empe: Jakie są prognozy wyniku sprzedaży na 2010 rok?
Krzysztof_Matela: W 2010 roku osiągniemy przychody ze sprzedaży na poziomie 20 mln zł, zysk netto wyniesie 2,8 mln zł.
pytania_internetowe: Jakie są prognozy przychodów na rok 2011 i kolejne lata?
Krzysztof_Matela: Prognozujemy, że w 2011 roku przychody ze sprzedaży wyniosą co najmniej 29 mln zł, przy zysku netto w wysokości 5,6 mln zł. W kolejnych latach przewidujemy zwiększenie przychodów o co najmniej 10 mln rocznie.
pytania_internetowe: Czy zamierzacie Państwo otworzyć nowe oddziały?
Krzysztof_Matela: Nie planujemy otwierania nowych oddziałów. Z sukcesem prowadzimy działania windykacyjne ze swojej siedziby zlokalizowanej w Bydgoszczy. Zarówno windykacja, jak i sprzedaż, obejmują swoim zasięgiem cały kraj.
alert: W jakich regionach w Polsce działa firma? W którą stronę będzie ukierunkowany rozwój?
Krzysztof_Matela: Działamy na terenie całej Polski. Rozwój dotyczy działalności, a nie regionów. Jak wspomniałem wcześniej, rozwijane są usługi dla sektora MSP, a także sektora bankowo-finansowego.
batman: Jakie Państwa firma ma plany dotyczące poprawy jakości swoich usług/wprowadzenia nowych?
Krzysztof_Matela: W 2003 roku wdrożyliśmy System Zarządzania Jakością zgodny z normą ISO 9001:2000 (obecnie 9001:2008), a w 2009 - System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji, zgodny z normą ISO 27001:2005. Podlegamy bieżącej kontroli audytorów, ale także klientów. Prócz tego na bieżąco dbamy o wysoką jakość usług, co wynika wprost m.in. ze wspomnianych wyżej systemów ISO.
zainteresowany: Jakiej wielkości kapitał pozyskaliście z emisji akcji?
Krzysztof_Matela: W wyniku emisji pozyskaliśmy 3,9 mln zł. Środki te w całości przeznaczone są na nabywanie portfeli wierzytelności.
Alkor: Czy inwestuje Pan na NC/GPW? Co Pan sądzi o spółkach z rynku alternatywnego?
Krzysztof_Matela: Osobiście dokonuję inwestycji, zarówno na NC, jak i GPW. Wśród spółek notowanych na rynku alternatywnym mogą znaleźć się prawdziwe perełki
gruba_ryba: Czego obawiają się Państwo najbardziej w zw. z planowanym debiutem?
Krzysztof_Matela: Nie jest to obawa, ale raczej czujemy się jak przed bardzo ważnym egzaminem. Jesteśmy do niego bardzo dobrze przygotowani, ale czujemy napięcie temu towarzyszące.
Alkor: Czy docierają do Pana informacje o chęci zwiększenia udziału w spółce przez TFI, które zaangażowały się w emisję pierwotną? Czy można już ujawnić jakie to TFI i jaki mają dokładnie udział w ogólnym akcjonariacie?
Krzysztof_Matela: W związku z tym, że nastąpiła znacząca redukcja, możemy spodziewać się dalszego zainteresowania ze strony tych, którzy złożyli zapisy na akcje. Pozyskaliśmy dwóch dużych inwestorów instytucjonalnych (TFI), jednakże na tym etapie nie możemy podać ich nazw.
Alkor: Czy debiut na GPW będzie połączony z wejściem do spółki kolejnych inwestorów instytucjonalnych?
Krzysztof_Matela: Jest to wysoce prawdopodobne.
pytania_internetowe: Czy posiadacie na NewConnect jakąś branżową konkurencję?
Krzysztof_Matela: Obecnie na rynku alternatywnym notowana jest jedna, mniejsza firma windykacyjna. Pozostałe spółki z branży przeniosły swoje notowania na GPW.
Datapoint: Z jaką liczbą doradców zewnętrznych Państwo współpracują w związki z debiutem?
Krzysztof_Matela: Obecnie korzystamy z usług trzech doradców - autoryzowany doradca, pomagający w procesie upublicznienia, doradca prawny oraz doradca PR.
pytania_internetowe: Jaka cena akcji byłaby dla Pana wystarczająco atrakcyjna, aby sprzedał Pan swoje udziały w spółce?
Krzysztof_Matela: Jestem związany ze spółką od początku jej istnienia i planuję w niej pozostać nadal.
pytania_internetowe: Czy w przypadku przejścia na GPW i emisji na tę okoliczność nowych akcji, dopuszcza Pan możliwość zaistnienia sytuacji, w której wraz z Panią Niewiarowską, nie będą państwo posiadali większościowych udziałów w spółce?
Krzysztof_Matela: Nawet po przejściu na główny parkiet planujemy utrzymać pakiet kontrolny.
Alkor: Czy w portfelu Państwa klientów są spółki notowane na NC / GPW?
Krzysztof_Matela: Wśród naszych klientów jest wiele podmiotów notowanych na obydwu rynkach (GPW i NC).
pytania_internetowe: Aby spółka mogła przejść na rynek główny musi mieć określoną kapitalizację. W przypadku EGB Investments, taka kapitalizacja będzie osiągnięta jeżeli cena będzie dwukrotnie od emisyjnej. Czy Pana zdaniem uda się to osiągnąć, czy raczej możemy się spodziewać kolejnej emisji w celu zwiększenia kapitalizacji?
Krzysztof_Matela: Do momentu osiągnięcia wymaganej do przeniesienia na GPW kapitalizacji, nie planujemy kolejnych emisji akcji.
Woocush: Jaką cenę akcji spółki EGB uważa Pan za "godziwą"?
Krzysztof_Matela: Pozostawmy to rynkowi
tendencyjne_pytania: Czym przekonacie mnie Państwo do kupna Waszych akcji?
Krzysztof_Matela: Perspektywiczna spółka, na perspektywicznym rynku.
Alkor: Czy w najbliższych dniach poznamy kolejne informacje (już w raporcie EBI) odnośnie przeprowadzanych projektów związanych z kapitałem pozyskanym w private placement?
Krzysztof_Matela: W chwili, gdy będziemy mieli dostęp do EBI, umieścimy tam wszystkie niezbędne informacje. Obecnie istotne informacje można znaleźć na naszej stronie internetowej (www.egb.pl), w zakładce Relacje Inwestorskie.
Woocush: Czy dopuszcza Pan możliwość dokupienia akcji EGB na rynku, jeżeli cena będzie dla Pana atrakcyjna?
Krzysztof_Matela: Tak.
Alkor: Jak wygląda polityka dywidendy?
Krzysztof_Matela: Zadecyduje o tym WZA w przyszłym roku.
Alkor: Jaki potencjał dla rynku windykacji widzi Pan dla firm z tego obszaru? Czy spółka zamierza dywersyfikować działalność na innych polach: faktoring z regresem i bez, oferowanie źródeł finansowania dla dłużników/wierzycieli itd?
Krzysztof_Matela: EGB Investments będzie rozszerzać współpracę z klientami o usługi pochodne do windykacji. Znajdą się wśród nich takie, które dotyczą finansowania działalności poprzez nabywanie bądź obsługę wierzytelności.
alina: Jak ocenia Pan poziom relacji inwestorskich prowadzonych przez spółkę? Czy w ogóle RI są prowadzone?
Krzysztof_Matela: Przygotowujemy się do tego bardzo starannie. Co więcej - nie mając jeszcze obowiązku, udostępniliśmy wiele istotnych informacji na naszej stronie internetowej.
blondek: Jakim autem Pan jeździ ?
Krzysztof_Matela: Czarnym BMW, oczywiście
Krzysztof_Matela: Dziękuję Państwu za udział w czacie i zadawanie pytań. Do zobaczenia na debiucie.
Moderator: Dziękujemy wszystkim za zadawanie pytań. Naszym gościem był Pan Krzysztof Matela - Prezes Zarządu Spółki EGB Investments SA. Już niedługo pojawi się cały zapis czata na naszym portalu. Zapraszamy Państwa na kolejne czaty organizowane przez Grupę IPO.pl
Moderator: Dziś naszym gościem jest Pan Krzysztof Matela - Prezes Zarządu Spółki EGB Investments SA, który odpowiadać będzie na pytania dotyczące planów spółki. Zachęcam wszystkich do zadawania pytań. Czat rozpocznie się o godz. 12:00
Krzysztof_Matela: Witam wszystkich serdecznie. Nazywam się Krzysztof Matela, jestem prezesem zarządu EGB Investments S.A. Zapraszam do zadawania pytań.
pytania_internetowe: Jakie są perspektywy długoterminowe dla rozwoju rynku windykacyjnego?
Krzysztof_Matela: W naszej opinii perspektywy są bardzo obiecujące. Na najbliższe 24 miesiące przewidujemy dużą podaż portfeli bankowych, jest to związane z tym, iż banki pozbywają się trudnych wierzytelności, które są niechcianymi aktywami. Wiąże się to również z rozszerzeniem współpracy w zakresie zleceń z klientami instytucjonalnymi oraz ogólnym wzrostem rynku.
pytania_internetowe: Jaką część rynku aktualnie Państwo obsługujecie?
Krzysztof_Matela: Jesteśmy liderem w segmencie bankowych wierzytelności korporacyjnych, wartość obsługiwanego portfela sięga ponad 2,2 mld zł. Znajdujemy się także wśród liderów w segmencie bankowych wierzytelności detalicznych, wartość portfela sięga blisko 600 mln zł.
windykator: Ile znaczących firm z tej branży istnieje na polskim rynku? Kto stanowi dla Państwa bezpośrednią konkurencję?
Krzysztof_Matela: W Polsce działa obecnie co najmniej 150 firm windykacyjnych, z których kilkanaście to podmioty obsługujące istotną część rynku. Nasi bezpośredni konkurencji od lat należą do ścisłej czołówki. Układ sił na rynku windykacji nie zmienia się w sposób znaczący.
pytania_internetowe: Jakie ryzyko i zagrożenia czyhają na chcących prowadzić tego typu działalność?
Krzysztof_Matela: Nie nazwałbym tego ryzykami, określiłbym to raczej mianem trudności. Do tych, o charakterze technicznym można zaliczyć np. błędne przygotowanie danych przez klienta bądź nienależyte udokumentowanie wierzytelności. Wysokie standardy naszych działań pozwalają patrzeć spokojnie na przyszłość spółki.
pysiak: Czym wyróżnia się Państwa firma na tle innych?
Krzysztof_Matela: Prowadzimy działalność już ponad 15 lat, stąd mamy chyba największe wśród firm windykacyjnych. Zawsze staraliśmy się jako pierwsi wprowadzać innowacyjne produkty i rozwiązania, dotyczące obsługi wierzytelności. Takiego podejścia należy się od nas również spodziewać w przyszłości.
Szymon: Witam Pana Prezesa! Który z segmentów działalności Spółki uważa Pan za najbardziej perspektywiczny?
Krzysztof_Matela: Perspektywa rozwoju rynku sekrutytyzacji wydaje się na tyle atrakcyjna, że można spodziewać się, iż ten obszar będzie źródłem znaczących przychodów dla spółki. Z roku na rok obserwujemy systematyczny wzrost zarówno liczby, jak i wartości transakcji sekurytyzacyjnych. Spodziewamy się, że w najbliższych latach rynek sekurytyzacji wyewoluuje w kierunku zbywania i obsługi kredytów hipotecznych.
pytania_internetowe: Czy firma planuje wejść na inne, zagraniczne rynki? Np. do Czech czy Słowacji?
Krzysztof_Matela: Chcielibyśmy się skupić na działalności w Polsce. Działamy na tym rynku ponad 15 lat, więc wiemy wszystko o zasadach jego funkcjonowania i rozumiemy reguły nim rządzące.
alina: W jaki sposób są ściągane wierzytelności, czy w sposób telefoniczny, czy poprzez akwizycję?
Krzysztof_Matela: Wykorzystujemy wszystkie dopuszczalne narzędzia windykacyjne, takie jak: rozmowa telefoniczna, korespondencja papierowa i elektroniczna, wizyty negocjatorów terenowych. Prócz windykacji polubownej, prowadzimy również postępowania na drodze sądowej.
pytania_internetowe: Jak Państwa firma radzi sobie z dłużnikami, którzy wyjechali za granicę lub gdy niemożliwe jest dotarcie do tego dłużnika? Czy są jakieś procedury, które to regulują?
Krzysztof_Matela: W przypadku trudności w odnalezieniu dłużnika, czy to w Polsce, czy za granicą, rytmicznie sprawdzamy, czy nastąpiła zmiana tej sytuacji. Dłużnik mógł wrócić do Polski, mógł się zameldować, rozpocząć działalność gospodarczą czy w jakikolwiek inny sposób się ujawnić. Równolegle korzystamy z różnorakich baz danych, rejestrów, biur informacji gospodarczej itd.
pytania_internetowe: Ilu aktualnie firma posiada klientów?
Krzysztof_Matela: Jak dotąd obsłużyliśmy ok. 3500 firm i podmiotów z różnych branż. Obecnie obsługujemy kilkuset klientów instytucjonalnych. Wartość wierzytelności aktualnie obsługiwanych przez spółkę wynosi 2,84 mld, natomiast wartość podpisanych umów od początku działalności wynosi 4,2 mld. W całej naszej historii prowadziliśmy działania windykacyjne w stosunku do ponad 500 tys. dłużników.
szpieguuu: Czy zamierzacie poszerzyć swoją działalność o jakieś nowe usługi?
Krzysztof_Matela: Planujemy rozszerzenie działalności o nowe produkty dla sektora MSP. Wzmacniamy również ofertę skierowaną do banków i instytucji finansowych.
Woocush: Skąd pojawił się pomysł na upublicznienie spółki? Czy chodziło tylko o chęć pozyskania kapitału, czy jest to początek drogi do sprzedania przez Pana spółki?
Krzysztof_Matela: Wejście na giełdę jest naturalną konsekwencją wieloletniego planu rozwoju spółki. Celem jest dostęp do nowych źródeł finansowania działalności windykacyjnej. Nie mamy natomiast planów rozstania się ze spółką.
agnieszka: Ilu aktualnie spółka zatrudnia pracowników?
Krzysztof_Matela: Obecnie spółka zatrudnia blisko 160 osób.
gruba_ryba: Czy firma współpracuje z klientami, które nie posiadają siedziby w Polsce, a mają w naszym kraju wierzytelności?
Krzysztof_Matela: Tak, obsługujemy takich klientów. Z częścią z nich mamy podpisane umowy dotyczące wieloletniej współpracy.
inwestor: Czy firma zamierza zwiększyć zatrudnienie? Jeśli tak, to pracowników o jakich kwalifikacjach szukacie?
Krzysztof_Matela: Tak, w ciągu kolejnych 2 miesięcy planujemy zatrudnienie ok. 20 osób. W pracy na stanowisku windykatora liczy się przede wszystkim komunikatywność, umiejętność prowadzenia negocjacji, odporność na stres, samodzielność podejmowania decyzji, logiczne myślenie, sumienność i konsekwencja. Profil wykształcenia nie zazwyczaj większego znaczenia, ważniejsze są indywidualne predyspozycje.
pytania_internetowe: Kim są Państwa klienci? Instytucje/korporacje? Czy również mniejsze firmy, które posiadają wierzytelności?
Krzysztof_Matela: Spółka obsługuje zarówno wierzytelności osób fizycznych, jak też osób prawnych, pochodzące z różnych źródeł oraz różnych branż, począwszy od wierzytelności wynikających z kredytów i pożyczek bankowych, poprzez wierzytelności z sektora telekomunikacyjnego, operatorów telewizji kablowej i cyfrowej, na zobowiązaniach z sektora budowlanego kończąc. W portfelu znajdują się zarówno zobowiązania generowane w sektorze B2B i B2C, jak też C2C i C2B.
dyrektor: Jak wierzyciele i dłużnicy postrzegają Waszą działalność/obsługę?
Krzysztof_Matela: Mamy klientów, których obsługujemy od wielu lat. Podmioty te systematycznie zlecają nam kolejne wierzytelności do obsługi, co świadczy o tym, iż traktują działalność windykacyjną jak normalny obszar działalności biznesowej. Interesujące jest to, że wielu dłużników staje się po pewnym czasie naszymi klientami.
pytania_internetowe: Czy osoby, które spłaciły swoje długi, otrzymują potwierdzenie tego faktu?
Krzysztof_Matela: Tak, w części transakcji dokument taki wysyłany jest automatycznie, w innych natomiast na życzenie dłużnika.
pytania_internetowe: W jaki sposób firma uwzględnia reklamacje od osób, które mają zastrzeżenia co do ich długu?
Krzysztof_Matela: Jeśli reklamacja dotycząca wysokości zobowiązania bądź jego istnienia jest zasadna, uwzględniamy ją.
Katarzyna: Jakie przychody osiągnęła firma w 2009 roku?
Krzysztof_Matela: Przychody netto ze sprzedaży wyniosły 14,9 mln zł.
empe: Jakie są prognozy wyniku sprzedaży na 2010 rok?
Krzysztof_Matela: W 2010 roku osiągniemy przychody ze sprzedaży na poziomie 20 mln zł, zysk netto wyniesie 2,8 mln zł.
pytania_internetowe: Jakie są prognozy przychodów na rok 2011 i kolejne lata?
Krzysztof_Matela: Prognozujemy, że w 2011 roku przychody ze sprzedaży wyniosą co najmniej 29 mln zł, przy zysku netto w wysokości 5,6 mln zł. W kolejnych latach przewidujemy zwiększenie przychodów o co najmniej 10 mln rocznie.
pytania_internetowe: Czy zamierzacie Państwo otworzyć nowe oddziały?
Krzysztof_Matela: Nie planujemy otwierania nowych oddziałów. Z sukcesem prowadzimy działania windykacyjne ze swojej siedziby zlokalizowanej w Bydgoszczy. Zarówno windykacja, jak i sprzedaż, obejmują swoim zasięgiem cały kraj.
alert: W jakich regionach w Polsce działa firma? W którą stronę będzie ukierunkowany rozwój?
Krzysztof_Matela: Działamy na terenie całej Polski. Rozwój dotyczy działalności, a nie regionów. Jak wspomniałem wcześniej, rozwijane są usługi dla sektora MSP, a także sektora bankowo-finansowego.
batman: Jakie Państwa firma ma plany dotyczące poprawy jakości swoich usług/wprowadzenia nowych?
Krzysztof_Matela: W 2003 roku wdrożyliśmy System Zarządzania Jakością zgodny z normą ISO 9001:2000 (obecnie 9001:2008), a w 2009 - System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji, zgodny z normą ISO 27001:2005. Podlegamy bieżącej kontroli audytorów, ale także klientów. Prócz tego na bieżąco dbamy o wysoką jakość usług, co wynika wprost m.in. ze wspomnianych wyżej systemów ISO.
zainteresowany: Jakiej wielkości kapitał pozyskaliście z emisji akcji?
Krzysztof_Matela: W wyniku emisji pozyskaliśmy 3,9 mln zł. Środki te w całości przeznaczone są na nabywanie portfeli wierzytelności.
Alkor: Czy inwestuje Pan na NC/GPW? Co Pan sądzi o spółkach z rynku alternatywnego?
Krzysztof_Matela: Osobiście dokonuję inwestycji, zarówno na NC, jak i GPW. Wśród spółek notowanych na rynku alternatywnym mogą znaleźć się prawdziwe perełki
gruba_ryba: Czego obawiają się Państwo najbardziej w zw. z planowanym debiutem?
Krzysztof_Matela: Nie jest to obawa, ale raczej czujemy się jak przed bardzo ważnym egzaminem. Jesteśmy do niego bardzo dobrze przygotowani, ale czujemy napięcie temu towarzyszące.
Alkor: Czy docierają do Pana informacje o chęci zwiększenia udziału w spółce przez TFI, które zaangażowały się w emisję pierwotną? Czy można już ujawnić jakie to TFI i jaki mają dokładnie udział w ogólnym akcjonariacie?
Krzysztof_Matela: W związku z tym, że nastąpiła znacząca redukcja, możemy spodziewać się dalszego zainteresowania ze strony tych, którzy złożyli zapisy na akcje. Pozyskaliśmy dwóch dużych inwestorów instytucjonalnych (TFI), jednakże na tym etapie nie możemy podać ich nazw.
Alkor: Czy debiut na GPW będzie połączony z wejściem do spółki kolejnych inwestorów instytucjonalnych?
Krzysztof_Matela: Jest to wysoce prawdopodobne.
pytania_internetowe: Czy posiadacie na NewConnect jakąś branżową konkurencję?
Krzysztof_Matela: Obecnie na rynku alternatywnym notowana jest jedna, mniejsza firma windykacyjna. Pozostałe spółki z branży przeniosły swoje notowania na GPW.
Datapoint: Z jaką liczbą doradców zewnętrznych Państwo współpracują w związki z debiutem?
Krzysztof_Matela: Obecnie korzystamy z usług trzech doradców - autoryzowany doradca, pomagający w procesie upublicznienia, doradca prawny oraz doradca PR.
pytania_internetowe: Jaka cena akcji byłaby dla Pana wystarczająco atrakcyjna, aby sprzedał Pan swoje udziały w spółce?
Krzysztof_Matela: Jestem związany ze spółką od początku jej istnienia i planuję w niej pozostać nadal.
pytania_internetowe: Czy w przypadku przejścia na GPW i emisji na tę okoliczność nowych akcji, dopuszcza Pan możliwość zaistnienia sytuacji, w której wraz z Panią Niewiarowską, nie będą państwo posiadali większościowych udziałów w spółce?
Krzysztof_Matela: Nawet po przejściu na główny parkiet planujemy utrzymać pakiet kontrolny.
Alkor: Czy w portfelu Państwa klientów są spółki notowane na NC / GPW?
Krzysztof_Matela: Wśród naszych klientów jest wiele podmiotów notowanych na obydwu rynkach (GPW i NC).
pytania_internetowe: Aby spółka mogła przejść na rynek główny musi mieć określoną kapitalizację. W przypadku EGB Investments, taka kapitalizacja będzie osiągnięta jeżeli cena będzie dwukrotnie od emisyjnej. Czy Pana zdaniem uda się to osiągnąć, czy raczej możemy się spodziewać kolejnej emisji w celu zwiększenia kapitalizacji?
Krzysztof_Matela: Do momentu osiągnięcia wymaganej do przeniesienia na GPW kapitalizacji, nie planujemy kolejnych emisji akcji.
Woocush: Jaką cenę akcji spółki EGB uważa Pan za "godziwą"?
Krzysztof_Matela: Pozostawmy to rynkowi
tendencyjne_pytania: Czym przekonacie mnie Państwo do kupna Waszych akcji?
Krzysztof_Matela: Perspektywiczna spółka, na perspektywicznym rynku.
Alkor: Czy w najbliższych dniach poznamy kolejne informacje (już w raporcie EBI) odnośnie przeprowadzanych projektów związanych z kapitałem pozyskanym w private placement?
Krzysztof_Matela: W chwili, gdy będziemy mieli dostęp do EBI, umieścimy tam wszystkie niezbędne informacje. Obecnie istotne informacje można znaleźć na naszej stronie internetowej (www.egb.pl), w zakładce Relacje Inwestorskie.
Woocush: Czy dopuszcza Pan możliwość dokupienia akcji EGB na rynku, jeżeli cena będzie dla Pana atrakcyjna?
Krzysztof_Matela: Tak.
Alkor: Jak wygląda polityka dywidendy?
Krzysztof_Matela: Zadecyduje o tym WZA w przyszłym roku.
Alkor: Jaki potencjał dla rynku windykacji widzi Pan dla firm z tego obszaru? Czy spółka zamierza dywersyfikować działalność na innych polach: faktoring z regresem i bez, oferowanie źródeł finansowania dla dłużników/wierzycieli itd?
Krzysztof_Matela: EGB Investments będzie rozszerzać współpracę z klientami o usługi pochodne do windykacji. Znajdą się wśród nich takie, które dotyczą finansowania działalności poprzez nabywanie bądź obsługę wierzytelności.
alina: Jak ocenia Pan poziom relacji inwestorskich prowadzonych przez spółkę? Czy w ogóle RI są prowadzone?
Krzysztof_Matela: Przygotowujemy się do tego bardzo starannie. Co więcej - nie mając jeszcze obowiązku, udostępniliśmy wiele istotnych informacji na naszej stronie internetowej.
blondek: Jakim autem Pan jeździ ?
Krzysztof_Matela: Czarnym BMW, oczywiście
Krzysztof_Matela: Dziękuję Państwu za udział w czacie i zadawanie pytań. Do zobaczenia na debiucie.
Moderator: Dziękujemy wszystkim za zadawanie pytań. Naszym gościem był Pan Krzysztof Matela - Prezes Zarządu Spółki EGB Investments SA. Już niedługo pojawi się cały zapis czata na naszym portalu. Zapraszamy Państwa na kolejne czaty organizowane przez Grupę IPO.pl
-
InwestorS.A._47214
- Podporucznik
- Posty: 12429
- Rejestracja: 20 sie 2005 02:19
Witam
oczywiście MATELA uniknął odpowiedzi na podstawowe i wielokrotnie stawiane mu pytanie :
....jaki jest procent egzekucji wierzytelności i jak kształtują się te dane za ostatnie TRZY LATA.... ?
a sprawa ciekawa,
bo taki KRUK przyznaje, że jeszcze dwa lata temu odzyskiwał 4 % zleconych im wierzytelności,
a obecnie ma poniżej 2 %....
oczywiście MATELA uniknął odpowiedzi na podstawowe i wielokrotnie stawiane mu pytanie :
....jaki jest procent egzekucji wierzytelności i jak kształtują się te dane za ostatnie TRZY LATA.... ?
a sprawa ciekawa,
bo taki KRUK przyznaje, że jeszcze dwa lata temu odzyskiwał 4 % zleconych im wierzytelności,
a obecnie ma poniżej 2 %....
REKLAMA
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 171 gości