Tak myslano w przypadku twamwaji konnych w NY w XIXw. i wielu internetów pod koniec XXWybranie spółki to za mało. Wybranie perełki to za mało. Kluczowe pytanie do zarabianie długoterminowego brzmi : po ile (?). Dlatego, żeby inwestować i zakopywać, trzeba umieć... wyceniać spółkę. A ta wycena wcale tak bardzo nie zmienia się między szczytami hossy, a dołami bessy Zakładając status quo w samej firmie.Unikanie stwierdzenia o braku wpływu otoczenia na kurs nawet takich perełek Jak MCI chocby w terminie 10 LAT to ślepota skutkująca spadkiem średniej stopy zwrotu w czasie.
Dlatego przykład firm, których kurs przez 10 lat się nie zmienia nie odnosi się do tej filozofii, którą reprezentuję. Bo albo firma nie była perełką, albo punktem odniesienia jest dużo za drogi kurs w stosunku do realnej wartości w tamtym momencie
Pozdro
MCI [MCI] cz.XXVIII
REKLAMA
Coś Ci podrzucę do sprawdzenia . Quotes by Warren Buffett about dot.com companies (1997-1999) and price levels across markets.Tak myslano w przypadku twamwaji konnych w NY w XIXw. i wielu internetów pod koniec XX
Nawet nie wiesz jakie value zbieralo bęcki w mediach i negatywną prasę w 97-2000.
Inne value chlopaki mialy te same poglądy. Za drogo w stosunku do (ewentualnych) fundamentów. To samo by powiedzieli o boomie tulipanowym (XVII wiek), South Seas (XVIII wiek), przemyśle samochodowym, lotniczym (odp wczesny i środkowy XX wiek) czy malym boomie na półprzewodnikach ( bodaj 60s/early 70s). Było wiele sektorowych bąbli w historii.
Najświeższy na GPW? Deweloperka '06-'07. Gant za 100zł (1,5mld) parę lat po tym jak przestali być kantorem?
Chopie, pokory wobec rynku to ja mam tyle, że hej. Zbyt wysoko wyceniłem swego czasu Lotos, za wcześnie zacząłem wchodzić w MCI. Na pewnej spółce, której nie widać w stopce, ale z która wiązałem duże nadzieje i byłą moim #2, realizuje się worst-case scenario. Pewnie mógłbym tak wymieniać Ale makro mnie nie obchodzi, póki nie wpływa bezpośrednio i drastycznie na daną spółkę, a tak nie dzieje się prawie nigdy, wbrew temu ile jest szumu na przestrzeni lat
Ostatnio zmieniony 19 maja 2010 18:37 przez bB86, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Młodszy chorąży sztabowy
- Posty: 2326
- Rejestracja: 26 maja 2006 17:13
Mój post był apelem, dlatego nie dałem się wciągnąć w dyskusję, którą obserwuję od rana. Pozdrawiam forumowiczów.
A propos ABC Daty. Prezes moze sprobowac zastosowac ten sam trick, ktory stosuje MS sprzedajac PZU. "Sprzedajmy tanio, dajmy zarobic, to przyjdą po więcej (Tauron, GPW, inne)".
MCI ma na sprzedaz w tym roku (wejscie na gpw) jeszcze Invię (aczkolwiek niekoniecznie będzie sprzedawać akcje) - zakładam przejęcie Invvi przez travelka, Telecom i chyba Genomed.
A propos ABC Daty. Prezes moze sprobowac zastosowac ten sam trick, ktory stosuje MS sprzedajac PZU. "Sprzedajmy tanio, dajmy zarobic, to przyjdą po więcej (Tauron, GPW, inne)".
MCI ma na sprzedaz w tym roku (wejscie na gpw) jeszcze Invię (aczkolwiek niekoniecznie będzie sprzedawać akcje) - zakładam przejęcie Invvi przez travelka, Telecom i chyba Genomed.
Od 19 do 20 maja (do godz. 16:00) będzie trwał proces budowania księgi popytu. 21 maja (do godz. 8:00) zostanie podana cena emisyjna, cena sprzedaży oraz liczba akcji oferowanych w poszczególnych transzach. 0d 21 do 25 maja będą trwały zapisy na akcje dla inwestorów indywidualnych i instytucjonalnych. Do 27 maja nastąpi przydział oferowanych akcji ABC Daty.
BB86 ja w wiekszości spraw się z Tobą zgadzam i też jestem fundamentalistą i wierzę w MCI -dlatego mam akcje i tu piszę . Nie rozumiem jednak postów odmawiających innym zdania nawet naiwnego lub emocjonalnego. to nasza rzeczywistośc i nie zmienimy jej mądrością. Drazni mnie również bezkompromisowa krytyka ludzi któay maja inne zdanie niż NASZE.Coś Ci podrzucę do sprawdzenia . Quotes by Warren Buffett about dot.com companies (1997-1999) and price levels across markets.Tak myslano w przypadku twamwaji konnych w NY w XIXw. i wielu internetów pod koniec XX
Nawet nie wiesz jakie value zbieralo bęcki w mediach i negatywną prasę w 97-2000.
Inne value chlopaki mialy te same poglądy. Za drogo w stosunku do (ewentualnych) fundamentów. To samo by powiedzieli o boomie tulipanowym (XVII wiek), South Seas (XVIII wiek), przemyśle samochodowym, lotniczym (odp wczesny i środkowy XX wiek) czy malym boomie na półprzewodnikach ( bodaj 60s/early 70s). Było wiele sektorowych bąbli w historii.
Najświeższy na GPW? Deweloperka '06-'07. Gant za 100zł (1,5mld) parę lat po tym jak przestali być kantorem?
jestem bardziej za wolnością niż za zyskiem
zrozum to
pozdrawiam
-
- Podporucznik
- Posty: 14968
- Rejestracja: 14 wrz 2006 20:32
Zle interpretujesz optyk.
Tłumaczenie się zgadza. Volatility (zmienność) jest składnikiem obliczania ryzyka w różnych modelach matematycznych w sferze finansow i inwestycji, ze słynną formułą Black-Scholesa na czele
Myśląc o obliczaniu ryzyka, volatility jest rzeczywiście (jedną z) measure of risk.
a dobrze interpretuje mialem statystyke dwukrotnie to kwestia roznicy miedzy "abc data to ryzykowny skladnik aktywow mci ", a cos jak: "wraz ze zmaiana jej kursu (ze wzgledu na jej "wage") wycena aktywow mci bedzie podlegala znacznej zmiennosci" czyli (Volatility) "znacznemu ryzyku" - rozumienie potoczne i "stastystyczne" - z pierwszym zdaniem sie nie zgodze, a z drugim tak, ale wersji polskiej "zmiennosci"
tym bardziej ze "matematycy" sami przynaja ze nie rzoumieja wprowdzanych do swojego modelu danych miodel znakomity tylko rzeczystwosc stawia opor
Tym bardziej ze w value investing nie chodzi o precyzję, tylko o orientacyjną poprawność. My używamy masę szacowania i zdrowego rozsądku, to jest klucz do radzenia sobie. Z technicznym i matematycznym podejściem już się też zdążyłem zderzyć.. na StockWatchu . Tam to znajdziesz inżynierów i ścisłowców wszelkiej maści.
a genaralnie - kazda metoda jest dobra, czesto tylko w niektorych nie zauwaza sie ryzyka ( np. syestematyczne relatywnie niewielkie nagrody dajace poczucie spokoju, ale prawdziwa strata jak wystapi to.. ci goscie z LTCM przecie nawet noble wlasnie za opcje dostali ) czy tez opiera sie na danych z przeszlosci - np. mit i zludznie "pewnego" long(lata)-term (zloto i srebro jako mierniki "realnej wartosci" pieniadza: http://stooq.pl/q/?s=xauusd&d=20100519& ... e250+wig20, czy hipoteza "10 lat za japonia" uwzgledniajac podaz pieniedza) ale... "zdrowy rozsadek" potrzebny jest zawsze
to tak zeby "wzbogacic" watek
i to sie nazywa optymistyczne spojrzenie! jak drogo te czastke opyla to dobrze, a jak mniej drogo to (moze)..jeszcze lepiej!A propos ABC Daty. Prezes moze sprobowac zastosowac ten sam trick, ktory stosuje MS sprzedajac PZU. "Sprzedajmy tanio, dajmy zarobic, to przyjdą po więcej (Tauron, GPW, inne)".
MCI ma na sprzedaz w tym roku (wejscie na gpw) jeszcze Invię (aczkolwiek niekoniecznie będzie sprzedawać akcje) - zakładam przejęcie Invvi przez travelka, Telecom i chyba Genomed.
Ostatnio zmieniony 19 maja 2010 19:40 przez optymistyczny, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Podporucznik
- Posty: 14968
- Rejestracja: 14 wrz 2006 20:32
ja skromny czlek.. "Dziecko hossy" ma genialna "reke", a jesli nie, moze ktos z "nowych".. bo nie smiem proponowac "value investorowi" ktoremu odpowidam choc, sama jego "marka" moglaby kursowi choc o grosz czy 2 pomoc..Optyk, załóż nowy wątek, niech to będzie optymistyczny kwartał
p.s. ale postaraj się czytelnie
Go BB86!
REKLAMA
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 135 gości