PEMUG (PMG) - cz. III

wszystko na temat spółek publicznych
mati 1
Podporucznik
Posty: 13232
Rejestracja: 14 kwie 2005 17:28

Postautor: mati 1 » 06 sty 2010 23:03

diagram, gdzie ty znowu lecisz?[/code]
Jeszcze nie załapałeś ... :-k
Przecież co tydzień tam muszę być ...
Ty jesteś w STOLYCY i ja też ... :lol: Alexander Platz


A sorrki już kumam berlin. Mało tego dzisiaj miałem spotkanie z Niemcsami. Całe szczęście, ze była tłumaczka. ja mam uraz do tego jężyka przez pewną panią z tgechnikum :wink:

REKLAMA


Diagram_274647
Młodszy chorąży
Posty: 496
Rejestracja: 06 gru 2009 19:52
Lokalizacja: L.O.D.Z.

Postautor: Diagram_274647 » 06 sty 2010 23:12

diagram, gdzie ty znowu lecisz?[/code]
Jeszcze nie załapałeś ... :-k
Przecież co tydzień tam muszę być ...
Ty jesteś w STOLYCY i ja też ... :lol: Alexander Platz


A sorrki już kumam berlin. Mało tego dzisiaj miałem spotkanie z Niemcsami. Całe szczęście, ze była tłumaczka. ja mam uraz do tego jężyka przez pewną panią z tgechnikum :wink:
A ja miałem super germanistkę w podstawówce ... jej pierwsza praca po studiach .... długie nogi i długie blond włosy ... a ja siedziałem w 1 ławce przy jej biurku ... i tak mnie nauczyła ... szkopskiego , że w liceum zwalniali mnie z lekcji .... potem matura ... UŁ - germanistyka ... nie skończone :lol:

pozdr
Obrazek
Obrazek

mati 1
Podporucznik
Posty: 13232
Rejestracja: 14 kwie 2005 17:28

Postautor: mati 1 » 06 sty 2010 23:15

diagram, gdzie ty znowu lecisz?[/code]
Jeszcze nie załapałeś ... :-k
Przecież co tydzień tam muszę być ...
Ty jesteś w STOLYCY i ja też ... :lol: Alexander Platz


A sorrki już kumam berlin. Mało tego dzisiaj miałem spotkanie z Niemcsami. Całe szczęście, ze była tłumaczka. ja mam uraz do tego jężyka przez pewną panią z tgechnikum :wink:
A ja miałem super germanistkę w podstawówce ... jej pierwsza praca po studiach .... długie nogi i długie blond włosy ... a ja siedziałem w 1 ławce przy jej biurku ... i tak mnie nauczyła ... szkopskiego , że w liceum zwalniali mnie z lekcji .... potem matura ... UŁ - germanistyka ... nie skończone :lol:

pozdr

Germanistyka na UŁ? Gratulki. Ja Prawo na UŁ :lol: Oj fajnie było :lol: Ja natgomiastr miałem germanistkę starą pomarszczoną i feeee. Na studiach fran cuski ale lektorks była zbyt atgrakcyjna. Ale piosenki fajnie spiewl\aliśmy :lol: :lol: :lol:

_zofia_
Starszy chorąży
Posty: 1209
Rejestracja: 31 sie 2007 13:58
Lokalizacja: Z Sofii.

Postautor: _zofia_ » 06 sty 2010 23:45

No ciekawy ten "Pemugowiec"
Ciekawe ile to kosztuje ??
Poza tym, niech ktos mądry mi powie, czy to nie sa jaja, że prezes i główny akcjonariusz udzielają wywiadu i mówia w nim jedno i dokładnie to samo
( czyli tak naprawde powiedzieli gościowi "napisz coś za nas").

Kolejna ciekawostka:
"Poczynając od września br. odbyły
się trzy spotkania Stron Zakładowego
Układu Zbiorowego Pracy „Pemug”
S. A. Ustalono m. in., że wysokość
tegorocznej Nagrody Barbórkowej
płatnej z wynagrodzeniem za
listopad w dniu 10 grudnia br. wyniesie
400 zł netto dla każdego pracownika
objętego układem oraz że
wysokość bonów żywnościowych
przynależnych pracownikom na stanowiskach
robotniczych wrośnie od
1 listopada 2009 r. z 7,50 do 8,50 zł
za przepracowany dzień."

Mało ??

"Tradycją stały się już w „Pemugu” wyjazdy pracowników na wycieczki. W tym roku wiosną udaliśmy się szlakiem „ciepłych źródeł”
do Egeru i Miskolca. Był to kolejny wyjazd do gościnnych bratanków Węgrów i dalsza możliwość poznania tego pięknego kraju.
Eger to bardzo atrakcyjna miejscowość północnych Węgier. Położona u stóp Gór Bukowych, słynna z wód termalnych i wina,
z mnóstwem zabytków. Charakterystycznym symbolem tego miasta jest minaret, na który patrzyliśmy z okien naszego hotelu
i XIII–wieczna twierdza- Kamienny zamek- która góruje nad miastem a do jej wnętrza wiodą dwie, strzeżone przez niezliczone
armaty, bramy. Odwiedziliśmy też bazylikę w stylu klasycystycznym, której wnętrza zdobią piękne freski przedstawiające triumf
Królestwa Boskiego nad niewiernymi a także wspaniałe płaskorzeźby. Czas wypełniły nam spacery po urokliwych uliczkach i wizyta
w muzeum Marcepanu, gdzie można buło również kupić te smakołyki. Było także „coś dla ciała” - wizyty na kąpieliskach leczniczych
w Egerze i Miskolcu Tapolcy, który jest jedynym w swoim rodzaju zjawiskiem przyrodniczym - czyli naturalnym kąpieliskiem
w jaskiniach krasowych ,z naturalnymi kaskadami i biczami wodnymi. Wieczorem natomiast odwiedziliśmy „Dolinę Pięknej
Pani”, która jest otoczona winnicami produkującymi cztery rodzaje win. Degustacja trwała długo i sprzyjała zabawie przy muzyce cygańskiej.
Jak zwykle dopisała nam pogoda i oczywiście humory."

Jaja w żywe oczy.
Chyba przyda im się niewygodny akcjonariusz na najbliższym walnym :)
I bat, bo widać, uśmiechy serdeczności, ale nie widać zmartwienia ze kurs po długich spadkach ma rocznego boczniaka...

Niech no Awbud wejdzie, będą zmiany że hoho, się im Egeru odechce.
Prezes to imię mojego psa.

mati 1
Podporucznik
Posty: 13232
Rejestracja: 14 kwie 2005 17:28

Postautor: mati 1 » 06 sty 2010 23:49

No ciekawy ten "Pemugowiec"
Ciekawe ile to kosztuje ??
Poza tym, niech ktos mądry mi powie, czy to nie sa jaja, że prezes i główny akcjonariusz udzielają wywiadu i mówia w nim jedno i dokładnie to samo
( czyli tak naprawde powiedzieli gościowi "napisz coś za nas").

Kolejna ciekawostka:
"Poczynając od września br. odbyły
się trzy spotkania Stron Zakładowego
Układu Zbiorowego Pracy „Pemug”
S. A. Ustalono m. in., że wysokość
tegorocznej Nagrody Barbórkowej
płatnej z wynagrodzeniem za
listopad w dniu 10 grudnia br. wyniesie
400 zł netto dla każdego pracownika
objętego układem oraz że
wysokość bonów żywnościowych
przynależnych pracownikom na stanowiskach
robotniczych wrośnie od
1 listopada 2009 r. z 7,50 do 8,50 zł
za przepracowany dzień."

Mało ??

"Tradycją stały się już w „Pemugu” wyjazdy pracowników na wycieczki. W tym roku wiosną udaliśmy się szlakiem „ciepłych źródeł”
do Egeru i Miskolca. Był to kolejny wyjazd do gościnnych bratanków Węgrów i dalsza możliwość poznania tego pięknego kraju.
Eger to bardzo atrakcyjna miejscowość północnych Węgier. Położona u stóp Gór Bukowych, słynna z wód termalnych i wina,
z mnóstwem zabytków. Charakterystycznym symbolem tego miasta jest minaret, na który patrzyliśmy z okien naszego hotelu
i XIII–wieczna twierdza- Kamienny zamek- która góruje nad miastem a do jej wnętrza wiodą dwie, strzeżone przez niezliczone
armaty, bramy. Odwiedziliśmy też bazylikę w stylu klasycystycznym, której wnętrza zdobią piękne freski przedstawiające triumf
Królestwa Boskiego nad niewiernymi a także wspaniałe płaskorzeźby. Czas wypełniły nam spacery po urokliwych uliczkach i wizyta
w muzeum Marcepanu, gdzie można buło również kupić te smakołyki. Było także „coś dla ciała” - wizyty na kąpieliskach leczniczych
w Egerze i Miskolcu Tapolcy, który jest jedynym w swoim rodzaju zjawiskiem przyrodniczym - czyli naturalnym kąpieliskiem
w jaskiniach krasowych ,z naturalnymi kaskadami i biczami wodnymi. Wieczorem natomiast odwiedziliśmy „Dolinę Pięknej
Pani”, która jest otoczona winnicami produkującymi cztery rodzaje win. Degustacja trwała długo i sprzyjała zabawie przy muzyce cygańskiej.
Jak zwykle dopisała nam pogoda i oczywiście humory."

Jaja w żywe oczy.
Chyba przyda im się niewygodny akcjonariusz na najbliższym walnym :)
I bat, bo widać, uśmiechy serdeczności, ale nie widać zmartwienia ze kurs po długich spadkach ma rocznego boczniaka...

Niech no Awbud wejdzie, będą zmiany że hoho, się im Egeru odechce.


zmiany będa na pewno, i dobrze, czas na ożywcy powiew młodości AWBUDU :wink:

Diagram_274647
Młodszy chorąży
Posty: 496
Rejestracja: 06 gru 2009 19:52
Lokalizacja: L.O.D.Z.

Postautor: Diagram_274647 » 06 sty 2010 23:54

No ciekawy ten "Pemugowiec"
Ciekawe ile to kosztuje ??
Poza tym, niech ktos mądry mi powie, czy to nie sa jaja, że prezes i główny akcjonariusz udzielają wywiadu i mówia w nim jedno i dokładnie to samo
( czyli tak naprawde powiedzieli gościowi "napisz coś za nas").

Kolejna ciekawostka:
"Poczynając od września br. odbyły
się trzy spotkania Stron Zakładowego
Układu Zbiorowego Pracy „Pemug”
S. A. Ustalono m. in., że wysokość
tegorocznej Nagrody Barbórkowej
płatnej z wynagrodzeniem za
listopad w dniu 10 grudnia br. wyniesie
400 zł netto dla każdego pracownika
objętego układem oraz że
wysokość bonów żywnościowych
przynależnych pracownikom na stanowiskach
robotniczych wrośnie od
1 listopada 2009 r. z 7,50 do 8,50 zł
za przepracowany dzień."

Mało ??

"Tradycją stały się już w „Pemugu” wyjazdy pracowników na wycieczki. W tym roku wiosną udaliśmy się szlakiem „ciepłych źródeł”
do Egeru i Miskolca. Był to kolejny wyjazd do gościnnych bratanków Węgrów i dalsza możliwość poznania tego pięknego kraju.
Eger to bardzo atrakcyjna miejscowość północnych Węgier. Położona u stóp Gór Bukowych, słynna z wód termalnych i wina,
z mnóstwem zabytków. Charakterystycznym symbolem tego miasta jest minaret, na który patrzyliśmy z okien naszego hotelu
i XIII–wieczna twierdza- Kamienny zamek- która góruje nad miastem a do jej wnętrza wiodą dwie, strzeżone przez niezliczone
armaty, bramy. Odwiedziliśmy też bazylikę w stylu klasycystycznym, której wnętrza zdobią piękne freski przedstawiające triumf
Królestwa Boskiego nad niewiernymi a także wspaniałe płaskorzeźby. Czas wypełniły nam spacery po urokliwych uliczkach i wizyta
w muzeum Marcepanu, gdzie można buło również kupić te smakołyki. Było także „coś dla ciała” - wizyty na kąpieliskach leczniczych
w Egerze i Miskolcu Tapolcy, który jest jedynym w swoim rodzaju zjawiskiem przyrodniczym - czyli naturalnym kąpieliskiem
w jaskiniach krasowych ,z naturalnymi kaskadami i biczami wodnymi. Wieczorem natomiast odwiedziliśmy „Dolinę Pięknej
Pani”, która jest otoczona winnicami produkującymi cztery rodzaje win. Degustacja trwała długo i sprzyjała zabawie przy muzyce cygańskiej.
Jak zwykle dopisała nam pogoda i oczywiście humory."

Jaja w żywe oczy.
Chyba przyda im się niewygodny akcjonariusz na najbliższym walnym :)
I bat, bo widać, uśmiechy serdeczności, ale nie widać zmartwienia ze kurs po długich spadkach ma rocznego boczniaka...

Niech no Awbud wejdzie, będą zmiany że hoho, się im Egeru odechce.
K.W.A.


Kółko Wzajemnej Adoracji
"PEMUG"

Żyją sobie w czasach Gierka ...

Kobiece oko patrzy "trzeźwo" na otaczający nas świat i zaraz wychwyci ... zdradę :wink:

:lol:
Obrazek
Obrazek

mati 1
Podporucznik
Posty: 13232
Rejestracja: 14 kwie 2005 17:28

Postautor: mati 1 » 06 sty 2010 23:55

No ciekawy ten "Pemugowiec"
Ciekawe ile to kosztuje ??
Poza tym, niech ktos mądry mi powie, czy to nie sa jaja, że prezes i główny akcjonariusz udzielają wywiadu i mówia w nim jedno i dokładnie to samo
( czyli tak naprawde powiedzieli gościowi "napisz coś za nas").

Kolejna ciekawostka:
"Poczynając od września br. odbyły
się trzy spotkania Stron Zakładowego
Układu Zbiorowego Pracy „Pemug”
S. A. Ustalono m. in., że wysokość
tegorocznej Nagrody Barbórkowej
płatnej z wynagrodzeniem za
listopad w dniu 10 grudnia br. wyniesie
400 zł netto dla każdego pracownika
objętego układem oraz że
wysokość bonów żywnościowych
przynależnych pracownikom na stanowiskach
robotniczych wrośnie od
1 listopada 2009 r. z 7,50 do 8,50 zł
za przepracowany dzień."

Mało ??

"Tradycją stały się już w „Pemugu” wyjazdy pracowników na wycieczki. W tym roku wiosną udaliśmy się szlakiem „ciepłych źródeł”
do Egeru i Miskolca. Był to kolejny wyjazd do gościnnych bratanków Węgrów i dalsza możliwość poznania tego pięknego kraju.
Eger to bardzo atrakcyjna miejscowość północnych Węgier. Położona u stóp Gór Bukowych, słynna z wód termalnych i wina,
z mnóstwem zabytków. Charakterystycznym symbolem tego miasta jest minaret, na który patrzyliśmy z okien naszego hotelu
i XIII–wieczna twierdza- Kamienny zamek- która góruje nad miastem a do jej wnętrza wiodą dwie, strzeżone przez niezliczone
armaty, bramy. Odwiedziliśmy też bazylikę w stylu klasycystycznym, której wnętrza zdobią piękne freski przedstawiające triumf
Królestwa Boskiego nad niewiernymi a także wspaniałe płaskorzeźby. Czas wypełniły nam spacery po urokliwych uliczkach i wizyta
w muzeum Marcepanu, gdzie można buło również kupić te smakołyki. Było także „coś dla ciała” - wizyty na kąpieliskach leczniczych
w Egerze i Miskolcu Tapolcy, który jest jedynym w swoim rodzaju zjawiskiem przyrodniczym - czyli naturalnym kąpieliskiem
w jaskiniach krasowych ,z naturalnymi kaskadami i biczami wodnymi. Wieczorem natomiast odwiedziliśmy „Dolinę Pięknej
Pani”, która jest otoczona winnicami produkującymi cztery rodzaje win. Degustacja trwała długo i sprzyjała zabawie przy muzyce cygańskiej.
Jak zwykle dopisała nam pogoda i oczywiście humory."

Jaja w żywe oczy.
Chyba przyda im się niewygodny akcjonariusz na najbliższym walnym :)
I bat, bo widać, uśmiechy serdeczności, ale nie widać zmartwienia ze kurs po długich spadkach ma rocznego boczniaka...

Niech no Awbud wejdzie, będą zmiany że hoho, się im Egeru odechce.
K.W.A.


Kółko Wzajemnej Adoracji
"PEMUG"

Żyją sobie w czasach Gierka ...

Kobiece oko patrzy "trzeźwo" na otaczający nas świat i zaraz wychwyci ... zdradę :wink:

:lol:

atmosferka jest niezla, ja tez byłem w szoku :lol:

Diagram_274647
Młodszy chorąży
Posty: 496
Rejestracja: 06 gru 2009 19:52
Lokalizacja: L.O.D.Z.

Postautor: Diagram_274647 » 07 sty 2010 00:13

Jesli jedziesz do Niemiec to najlepiej miec w portfelu euro , karty plastikowe VISA i tym podobne nie są autoryzowane i podaja komunikat ... nieważna ... chociaż jest do 2012 :shock:

Pluskwa roku 2010 zablokowała 20 mln kart bankowych
PAP
Puls Biznesu, pb.pl,05.01.2010 19:44
Czytaj komentarze (0)
Zobacz na forum ()
20d0ee9d-d465-491b-b490-27c0becf601e
Posiadacze ponad 20 milionów kart płatniczych i kredytowych w Niemczech mają kłopoty z podejmowaniem gotówki i dokonywaniem płatności z powodu błędu w oprogramowaniu mikrochipów, nie potrafiących rozpoznać roku 2010 - przyznał we wtorek Niemiecki Związek Kas Oszczędnościowych i Żyrowych (DSGV).

Problemy z kartami kas oszczędnościowych oraz banków regionalnych występują od 1 stycznia zarówno w Niemczech jak i za granicą. Niemieckie media radzą zwłaszcza tym, którzy wybierają się za granicę, by zawczasu sprawdzili, czy ich karty funkcjonują.

Według danych DSGV dotyczy to 20 milionów spośród 45 milionów kart płatniczych oraz 3,5 miliona z 8 milionów kart kredytowych.


taka pluskwa była już w 2009 :wink:
Obrazek
Obrazek

kuchcik77
Starszy chorąży
Posty: 1027
Rejestracja: 21 gru 2007 22:41

Postautor: kuchcik77 » 07 sty 2010 07:51

mati, kiedy ten Awbud bo wszystko wkolo rosnie a pemugowcy sie ostro bawia...

mati 1
Podporucznik
Posty: 13232
Rejestracja: 14 kwie 2005 17:28

Postautor: mati 1 » 07 sty 2010 10:20

mati, kiedy ten Awbud bo wszystko wkolo rosnie a pemugowcy sie ostro bawia...

Nic mi nie mów. :? Też mam stresa ale co. Dlatego najwazniejsze nie wchodzić całą gotówką w jeden walor. :?

pepciomundi_275847
Młodszy chorąży sztabowy
Posty: 2253
Rejestracja: 14 gru 2009 17:22
Lokalizacja: Retkinia

Postautor: pepciomundi_275847 » 07 sty 2010 10:32

dodam tylko w tak *** walor :lol:
Ale jakby cos to to jest posag Lusi

mati 1
Podporucznik
Posty: 13232
Rejestracja: 14 kwie 2005 17:28

Postautor: mati 1 » 07 sty 2010 10:35

dodam tylko w tak *** walor :lol:

Dał ci zarobić? Dał! Więc nie narzekaj. Ja i tak jestem cały czas na plusie :wink:

MIMI
Chorąży sztabowy
Posty: 5182
Rejestracja: 14 gru 2005 14:27
Lokalizacja: Z państwa bezprawia

Postautor: MIMI » 07 sty 2010 11:45

dodam tylko w tak *** walor :lol:

Dał ci zarobić? Dał! Więc nie narzekaj. Ja i tak jestem cały czas na plusie :wink:

Mati chyba przesadzasz z tym plusem, nie bylo takich obrotów na niskich pozimach.
Chyba że sprzedałes w odpowiednim czasie w przedziale 2,0 - 2,5 i odkupiłes poniżej 2,0

A czy kolega który ma 150k tez jest na plusie?
...istotą świecy nie jest wosk, choć on zostawia ślady, ale jej światło.
A. de S.-E.

pazdzioh81
Młodszy chorąży
Posty: 534
Rejestracja: 03 maja 2009 23:27
Lokalizacja: ZIEMIA

Postautor: pazdzioh81 » 07 sty 2010 11:50

-10k pemug (nerwy puszczają, cierpliwość się kończy. jak do końca stycznia nic z tego nie będzie to akcji nie będę miał już w lutym) zakup veno po 6gr. tam się cuda dzieją. ktoś kupił 6000 000 jednym ruchem. popatrzeć warto ale czysto spekulacyjnie
4 piękne perły w tym jedna czarna jak wungiel

pazdzioh81
Młodszy chorąży
Posty: 534
Rejestracja: 03 maja 2009 23:27
Lokalizacja: ZIEMIA

Postautor: pazdzioh81 » 07 sty 2010 11:57

-10k pemug (nerwy puszczają, cierpliwość się kończy. jak do końca stycznia nic z tego nie będzie to akcji nie będę miał już w lutym) zakup veno po 6gr. tam się cuda dzieją. ktoś kupił 6000 000 jednym ruchem. popatrzeć warto ale czysto spekulacyjnie
właśnie sprzedałem po 7gr. niezły zysk jak na tak krótki okres inwestycji :lol:
4 piękne perły w tym jedna czarna jak wungiel


Wróć do „Akcje”

REKLAMA

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 242 gości