Mieczysław Woźniak, Leaseurope. Krajowy rynek leasingu w ślad za Europą

Z wiceprzewodniczącym komitetu wykonawczego Związku Polskiego Leasingu i zarazem członkiem rady dyrektorów Leaseurope Mieczysławem Woźniakiem rozmawia Andrzej Pałasz.

Publikacja: 22.05.2017 14:41

Mieczysław Woźniak, Leaseurope. Krajowy rynek leasingu w ślad za Europą

Foto: materiały prasowe

Leasing w Polsce ma już 26 lat historii. Jaki jest jego dzisiejszy obraz?

Polska jest dziś szóstym, największym rynkiem leasingu w Europie. Dla porównania w tej samej grupie krajów zajmujemy jedenastą pozycję, jeśli chodzi o wartość PKB. Oznacza to, że leasing odgrywa u nas ważną rolę w finansowaniu inwestycji, głównie małych i średnich firm. Około 30 proc. inwestycji firm z tego sektora jest w Polsce finansowane właśnie za pomocą leasingu. To więcej niż średnia europejska, która wynosi około 19 proc. Z leasingu korzysta w Polsce obecnie około 600 tys. firm. Od 2009 r., średnie roczne tempo wzrostu rynku leasingu w Polsce wynosiło 14 proc. W samym 2016 r. wzrost sięgnął ok. 17 proc. w porównaniu do 2015 r. Reasumując obecnie polski sektor leasingowy jest dużym, europejskim rynkiem, a dodatkowo w ostatnich latach bardzo dynamicznie się rozwija.

Prognozy na ten rok również są optymistyczne. Jak długo branża leasingu może się tak intensywnie rozwijać?

Warto na to spojrzeć z innej strony. Mając 30-proc. udział w inwestycjach MŚP w ewidentny sposób leasing przyczynia się do wspierania inwestycji i wspierania rozwoju tego segmentu, głównie firm mikro i małych. Jeżeli spojrzymy na wartość inwestycji, które sfinansowaliśmy w latach 2012-2016 to było to 217 mld zł. Gdyby tempo wzrostu rynku leasingu w kolejnych pięciu latach było o połowę mniejsze, niż to, które odnotowaliśmy w poprzednich pięciu latach, czyli gdybyśmy wypracowali nie 16, tylko 8 proc. wzrost w latach 2017-2021, to wówczas zakładamy, że jako branża sfinansujemy inwestycje o wartości 360 mld zł. To są bardzo poważne kwoty i jest to bardzo poważna kontrybucja, jeżeli chodzi o wsparcie rozwoju i inwestycji MŚP. Jak długo branża będzie w stanie utrzymywać takie tempo wzrostu? Wszystko zależy od tego, jakie będzie tempo wzrostu PKB oraz inwestycji w Polsce, a to oczywiście zależy od szeregu czynników, zarówno wewnętrznych jak i zewnętrznych. Zakładając jednak utrzymanie tempa wzrostu PKB na średnim poziomie 3 proc., oraz dotychczasowego wzrostu inwestycji można sądzić, że 8-10 proc. tempo rozwoju rynku leasingu w kilku kolejnych latach jest do utrzymania.

Wciąż będzie dominować finansowanie małych i średnich przedsiębiorstw?

Jeśli chodzi o polski rynek, to około trzy czwarte wartości finansowania dotyczy firm mikro i małych. Jeżeli doliczylibyśmy do tego firmy średniej wielkości to będzie zdecydowanie więcej. W związku z tym dominującym dla nas jest i pozostanie segment MŚP.

Jak wygląda struktura finansowania polskiego rynku?

Ponad 60 proc. stanowią pojazdy, w tym są oczywiście samochody, pojazdy użytkowe, oraz pojazdy ciężarowe, wykorzystywane w sektorze logistyki i transportu międzynarodowego. Około 30 proc. stanowi finansowanie maszyn i urządzeń. Pozostała część rynku przypada na dość dynamicznie rozwijający się sektor urządzeń IT, sprzętu biurowego, oraz finansowanie nieruchomości. Warto pamiętać o strukturze firm z segmentu mikro. Nieco ponad 60 proc. z nich funkcjonuje w takich sektorach, jak handel, budownictwo czy usługi profesjonalne. Te firmy potrzebują bardzo konkretnego rodzaju środków trwałych do prowadzenia swojej działalności. Często będą to pojazdy, w tym samochody lub pojazdy użytkowe. Należy pamiętać, że Polska ma również bardzo znaczący sektor transportu międzynarodowego, i jako branża naturalnie jesteśmy jego istotnym partnerem.

W kilku krajach Europy Zachodniej powstają inicjatywy regulacyjne. W jakim kierunku zmierzają te regulacje? Czy nadążają za rozwojem branży i czy będą miały istotny wpływ na jej rozwój?

Świat cały czas się zmienia, staje się coraz bardziej zdygitalizowany, nakłada się na siebie szereg trendów i mega trendów. Z czasem przybędzie bardzo dużo regulacji, które będą adresowały nową rzeczywistość. Podam przykład. W tej chwili w Związku Polskiego Leasingu zamierzamy podjąć inicjatywę dotyczącą e-leasingu. Obecnie funkcjonujemy w rzeczywistości przede wszystkim papierowej, a jednak coraz częściej, również w sferach rządowych, pojawiają się nowe inicjatywy - myślę o digitalizacji dokumentów i procesów. W związku z tym możemy sobie wyobrazić sytuację, w której będziemy w stanie zaproponować naszym klientom rozwiązania, które nie będą wymagały obiegu dokumentów w formie papierowej. Czy dzisiejsze przepisy na to pozwalają? Prawdopodobnie nie. To jest duże wyzwanie, nie tylko dla regulatorów na poziomie UE, ale również krajowych. Zmieni się bardzo wiele jeśli chodzi o kontekst korzystania z pojazdów, oraz korzystania z mobilności. Powstają nowe, różnego rodzaju usługi, które rozwijają się szybko, takie jak np. carsharing, ridesharing, carpooling, ponieważ zmienia się świat wokół nas i sposób funkcjonowania konsumentów. Również tutaj jest spore wyzwanie dla organów regulacyjnych. Wreszcie ostatnia bardzo istotna kwestia to wzrastająca świadomość potrzeb środowiskowych i rosnąca presja dotycząca spadku emisji spalin do środowiska. To jest kolejna sfera, która będzie przedmiotem zainteresowania od strony regulacyjnej. Oczywiście pojawiają się tu i ówdzie różnego rodzaju regulacje krajowe, które mogą stanowić pewnego rodzaju przeszkody dla określonych sektorów, jak np. kwestia płacy minimalnej podnoszona w niektórych krajach w związku ze świadczonymi na ich terenie usługami. To kolejny element i wyzwanie. Na ten temat należy patrzeć bardzo wielowymiarowo.

Czy dostrzega pan jednak jakieś zagrożenia regulacyjne?

Takich fundamentalnych zagrożeń na razie nie widzimy. Jest oczywiście cała masa różnego rodzaju regulacji, w tym unijnych, które są implementowane. Tu należy zwrócić uwagę na fakt, że każda dodatkowa regulacja powoduje, że energia przedsiębiorcy, jakim jest firma leasingowa, poświęcana jest na dostosowanie się do tej regulacji, a nie np. na rozwijanie oferty. Środki finansowe inwestowane są bowiem wówczas w dostosowanie się do regulacji, a nie w rozwój. Natomiast gdybyśmy mieli w tej chwili poszukiwać jakiegoś zagrożenia egzystencjonalnego dla branży ze strony regulacji, czy też istotnie grożącego wyhamowaniem, czy wręcz odwróceniem trendu, to takiego nie dostrzegamy.

Wspomniał pan o zmieniających się nawykach klientów. Jaką rolę w tym procesie odgrywa leasing?

Z całą pewnością pojawią się rozwiązania, dzięki którym skróci się czas korzystania ze sprzętu, a dodatkowo będą one połączone z szerokim spektrum usług. Zatem będziemy oferowali klientom rozwiązania, a nie tylko produkt, jakim jest finansowanie środka trwałego. Już obecnie w odniesieniu do różnych grup środków trwałych, klientom oferowane są kompleksowe rozwiązania, które poza samym finansowaniem, zawierają wiele dodatkowych elementów w tym serwis, możliwość podniesienia standardu sprzętu, co może dotyczyć np. sprzętu IT, biurowego, oraz możliwość wymiany środka trwałego na nowy po pewnym czasie. Jeżeli chodzi o pojazdy to dzisiaj mówimy o bardzo szerokim spektrum korzystania z mobilności. W tradycyjnym, obowiązującym do tej pory podejściu, umowa wiązała nas z klientem na kilkadziesiąt miesięcy. Dzisiaj mówimy o możliwości sfinansowania oraz dołożenia pakietu serwisowego i pakietu usług dla klienta. Mówimy także o możliwości krótkoterminowego wynajmu pojazdów, nowych ofertach mobilności, które dotyczą krótkotrwałego użytkowania na zasadzie podobnej np. do rowerów miejskich. I tu mowa jest o ofertach kierowanych zarówno do klientów indywidualnych, jak i do dotychczasowych partnerów firm leasingowych, czyli przedsiębiorców.

Czy wartość udzielonego finansowania przez firmy leasingowe może w najbliższych latach zrównać się z wartością udzielonych kredytów inwestycyjnych?

Obserwując od lat saldo kredytów inwestycyjnych udzielonych w Polsce przez banki (finansowanie dłuższe niż trzy lata) i porównując je do salda zawartych przez nas umów leasingowych widzimy, że osiągamy wartość prawie identyczną jak kredyty inwestycyjne. Ostrożnie zakładając 8-proc. tempo rozwoju rynku leasingowego oczekuję, że wartości te będą wciąż podobne. Nie jest jednak celem samym w sobie udowodnienie, że wartość inwestycji sfinansowanych leasingiem przekroczy wartość kredytów inwestycyjnych. Przede wszystkim wyzwaniem jest utrzymanie dodatniej dynamiki wzrostu, co jak wspomniałem wcześniej, uzależnione będzie od zachowania pozytywnych tendencji w zakresie wzrostu PKB i wzrostu inwestycji, oraz, co bardzo istotne, sprostanie zmieniającym się wymogom klientów. Ważna jest taka modyfikacja rozwiązań, żeby była dopasowana do oczekiwań klientów oraz do zmieniającego się otoczenia. Reasumując: nie mamy zamiaru udowodnić, że możemy w pewnym momencie przekroczyć saldo kredytów inwestycyjnych, bo nie to jest naszym celem. Ponadto nie zapominajmy o tym, że przedsiębiorcy do finansowania inwestycji wykorzystują również kredyty krótsze, czyli trwające od jednego do trzech lat, oraz kredyty obrotowe.

Jak trendy w branży leasingowej na polskim rynku odnoszą się do sytuacji w innych krajach?

W Europie obserwuje się wzrost roli branży leasingowej w finansowaniu inwestycji, szczególnie firm z sektora MŚP. Z leasingu korzysta 23 proc. z nich, a w Polsce nawet 39 proc. – najwięcej wśród krajów UE. Federacja Leaseurope, na bazie wstępnych danych podała, że dynamika europejskiego rynku leasingu w 2016 r. wyniosła 11,2 proc. Wartość europejskiego rynku leasingu w 2016r., według wstępnych danych, przekroczyła 318,5 mld euro. Europejski rynek leasingu odnotował tym samym najlepszy wynik od 2007 r. Warto dodać, że dynamika rodzimego rynku w ostatnim roku wyniosła 16,6 proc., a wartość nowych umów, była na poziomie 13,3 mld euro (tj. 58,1 mld zł). Jak wspomniałem, jesteśmy szóstym co do wielkości rynkiem europejskim. Rynki nie są identyczne, zarówno pod względem wielkości, struktury, obowiązujących regulacji i rozwiązań. Rynek polski obecnie powinniśmy porównać do największych rynków europejskich. Dla przykładu wartość nowego biznesu w krajach bałtyckich to jest mniej więcej jedna czwarta wartości rynku polskiego, co wynika także z porównania potencjałów gospodarczych. Dlatego nasz rynek lepiej porównywać z dużymi i rozwiniętymi rynkami Europy Zachodniej, jak Niemcy, Wielka Brytania, Francja. Struktura finansowania inwestycji MŚP w Polsce i zachowanie krajowych przedsiębiorców są bardzo podobne jak w przypadku tych właśnie krajów. Wygląda na to, że jesteśmy w tej zdrowej, dynamicznie rozwijającej się części Europy.

Leasing pozwala zbliżyć naszą gospodarkę do Zachodu?

Zdecydowanie tak. Z leasingu częściej korzystają przedsiębiorstwa, które rosną szybciej, eksporterzy oraz firmy opisywane jako innowacyjne. Jak wspomniałem, leasing działa w Polsce od 26 lat i z całą pewnością w okresie transformacji gospodarczej ta forma finansowania okazała się tym, co dokładnie wyszło na przeciw oczekiwaniom przedsiębiorców, przede wszystkim szybko rozwijającego się segmentu MŚP, szczególnie firm mikro i małych. Z całą pewnością to, że mamy dziś prężny sektor MŚP, na który składa się 1,7 mln firm, w jakiejś części również jest naszym udziałem i mamy w tym własny wkład. Oczywiście wyzwania, które staną przed firmami w najbliższych dekadach będą odmienne od tych, które były w pierwszych 25 latach transformacji gospodarczej, ale jestem przekonany, że firmy leasingowe znów staną na wysokości zadania i zaproponują rozwiązania, które dobrze wpiszą się w potrzeby rozwojowe i oczekiwania przedsiębiorców.

Parkiet PLUS
Richard Teng, prezes giełdy Binance, o halvingu bitcoina
Parkiet PLUS
Kim pan jest, Satoshi Nakamoto-san?
Parkiet PLUS
Kryptowaluty wkroczyły do finansowego mainstreamu
Parkiet PLUS
Salwador, czyli kraj, który chce być bitcoinowym rajem
Parkiet PLUS
Do poprawy wyników spółek z branży chemicznej niezbędny jest wzrost popytu i cen
Parkiet PLUS
Najwyższe stopy zwrotu przyniosą średnie spółki