Ośrodek badawczy portalu Superjob.ru podczas ogólnokrajowej ankiety przeprowadzonej w dniach 24 i 25 października ustalił, że 47 proc. respondentów gotowych jest otrzymywać wypłaty w kopertach. To o 6 proc. więcej niż podczas takiego samego badania z grudnia 2015 r. Takie stanowisko respondenci wyjaśniali przede wszystkim przedłużającymi się procedurami przy zatrudnianiu i niedowierzaniem do systemu emerytalnego. Eksperci rynku pracy przewidują, że wzrost nieformalnego rynku będzie się utrzymywał.

Ludzi gotowych pracować na czarno najwięcej było wśród mężczyzn (56 proc.) i respondentów w wieku 25–34 lata (50 proc.). Najczęstszy argument był taki, że wypłata na czarno jest lepsza niż nic. Na drugim miejscu znalazła się bezsensowność składek emerytalnych, a na trzecim niechęć do płacenia podatków i alimentów.

Gotowych pracować tylko za oficjalną pensję było 29 proc. respondentów. W uzasadnieniach takiego wyboru wskazywali oni na liczne minusy szarej strefy, a wśród nich na minimalne urlopowe i chorobowe i niekorzystne dla pracowników rozliczenia przy zwalnianiu.