Najlepszy fundusz hedgingowy karci za duże dywidendy

AAM Absolute Return Fund, światowy lider branży hedgingowej pod względem stopy zwrotu, sprzedaje na krótko akcje firm, które obietnicą sowitych dywidend podbijają sobie wyceny.

Publikacja: 24.08.2016 14:13

Najlepszy fundusz hedgingowy karci za duże dywidendy

Foto: Bloomberg

Norweski AAM Absolute Return Fund, należący do grupy Oslo Asset Management według ekspertów brytyjskiego banku HSBC Holdings, w 2015 roku zarobił ponad 58 proc. co było najlepszym rezultatem wśród funduszy hedgingowych na świecie. Teraz, jak ujawnia zarządzający Harald James-Otterhaug, w szczególności obstawia spadki cen akcji spółek z sektora energii, które będą miały problemy z utrzymaniem poziomu dywidend.

- W czasach niskich stóp procentowych kiedy inwestorzy polują na rentowności, zauważyliśmy, iż spółki płacące dywidendy, w zamian są wynagradzane szczodrymi wycenami – wskazuje James-Otterhaug. Akcje niektórych takich firm stały się bardzo przewartościowane, ocenia.

Czołowe światowe firmy naftowe w obliczu spadających zysków pożyczają coraz więcej pieniędzy by wywiązać się z obietnic w zakresie wypłaty dywidendy. Zadłużenie takich korporacji naftowych jak Exxon Mobil, Royal Dutch Shell i innych gigantów wzrosło do 138 miliardów dolarów i prawdopodobnie powiększy się również w obecnym i czwartym kwartale. W ciągu roku zakończonego 30 czerwca norweski państwowy Statoil zwiększył zobowiązania o 5,3 miliarda dolarów.

AAM Absolute Return Fund , którym zarządza James-Otterhaug, dysponuje aktywami o wartości 230 milionów dolarów i koncentruje się na zajmowaniu długich oraz  krótkich pozycji na spółkach naftowych i zajmujących się wydobyciem  innych zasobów naturalnych,  w 2015 roku zarobił 58,5 proc. , głównie dzięki krótkiej sprzedaży akcji firm budujących infrastrukturę dla branży paliwowej.

- Najtrudniej jest zachować cierpliwość – twierdzi James-Otterhaug. Jego fundusz kieruje się analizą fundamentalną w doborze spółek do portfela. Poluje na niedowartościowane lub przewartościowane walory, stara się unikać korelacji z innymi klasami aktywów. Od końca 2005 roku ta strategia zapewniła 12 proc. zarobek rocznie netto. W tym roku dała już zarobić 10,2 proc.

Wprawdzie norweski fundusz utrzymał krótkie pozycje na rynku ropy, ale obecnie James–Otterhaug po raz pierwszy od długiego czasu dostrzega okazję do zajęcia także długich pozycji w cyklicznym sektorze energii. Fundusz ten uruchomił on, kiedy zakończył współpracę z Aker Group kontrolowaną przez norweskiego miliardera Kjella Inge Roekke.

- Wielu inwestorów kieruje się perspektywą tematyczną  bądź makro i w niedostatecznym stopniu różnicują oni indywidualne inwestycje – twierdzi norweski zarządzający, co jego funduszowi stwarza okazje wykorzystania niewłaściwych wycen poszczególnych spółek  bez podejmowania kierunkowego ryzyka.

Gospodarka światowa
Firma Trumpa jest już spółką memiczną
Gospodarka światowa
Reddit do odstrzału, prześladowca przecenił akcje
Gospodarka światowa
Jen najsłabszy wobec dolara od 1990 roku. Czas na interwencję?
Gospodarka światowa
Kakao drożeje szybciej niż Bitcoin
Gospodarka światowa
Największa gospodarka Europy nie może stanąć na nogi
Gospodarka światowa
#WykresDnia: Kosztowna gra przeciwko Trump Media