Spółki surowcowe wracają do łask

KGHM, Bogdanka, JSW... Akcje firm wydobywczych w końcu drożeją. I to mocno. Zapytaliśmy analityków o przyczynę i jak długo potrwają zwyżki.

Publikacja: 22.07.2016 06:00

Spółki surowcowe wracają do łask

Foto: Archiwum

Kursy Bogdanki, KGHM i JSW radzą sobie znakomicie. Skąd ten optymizm?

– Zwyżki wynikają z poprawy notowań surowców (srebro, miedź dla KGHM), węgla energetycznego dla Bogdanki (ceny ARA znalazły się powyżej cen w Polsce po raz pierwszy od wielu lat) i koksowego dla JSW (ceny spot powyżej 95 USD/t) oraz słabszego złotego względem dolara – zauważa Artur Iwański, analityk DM PKO BP. – Są szanse na kontynuację odbicia niektórych cen surowców (np. węgiel, nikiel, cynk), gdzie spadła podaż, a popyt utrzymuje się na w miarę stabilnym poziomie. Rynek miedzi jest w punkcie równowagi. Dodatkowo szeroko pomagają oczekiwania odnośnie do potencjalnych stymulusów (fiskalnych, monetarnych). Ryzykiem są jak zwykle Chiny – tutaj załamanie popytu mocno odbiłoby się na cenie surowców – dodaje.

Dla trzech spółek wskaźniki C/Z oraz EV/EBITDA są ujemne. Jednak biorą one pod uwagę historyczne wyniki, a ujemne wartości dla spółek wydobywczych wynikają z odpisów. – Złe wyniki są już w cenach. Wskaźniki powinny się poprawiać z powodu rosnących cen surowców – zauważa Tomasz Duda, analityk z Erste Group.

Bogdanka i droższy węgiel

Akcje producenta węgla kamiennego zdrożały w ostatnich czterech tygodniach o 30 proc. – Niskie ceny na rynku węgla doprowadziły do bankructwa wiele spółek. Można się spodziewać wzrostu cen czarnego złota na świecie, co wkrótce przełoży się także na polski rynek – uważa Tomasz Duda.

LWB zakończyła prace wiertnicze związane z realizacją dwóch otworów badawczych, w ramach realizacji koncesji rozpoznawczej na złoże Ostrów – czytamy w komunikacie spółki. Nowe zasoby szacuje się na ok. 200–350 mln ton (w zależności od warunków koncesji) wobec ok. 230 mln ton obecnie. Oznacza to możliwość przedłużenia żywotności kopalni z ok. 2042 roku (przy obecnym poziomie wydobycia) do nawet 2080 r.

– Obserwujemy wzmożone zainteresowanie spółkami surowcowymi. Wzrosty pomału się wyczerpują – studzi optymizm Robert Maj, analityk Haitong Banku. – Dotyczy to Bogdanki, której kurs w ostatnich tygodniach umocnił się kilkanaście złotych, a ceny węgla wyhamowały – dodaje.

KGHM i drożejące srebro

Akcje producenta miedzi i srebra podrożały przez miesiąc o 22 proc. – Ceny miedzi są wygórowane, jednak KGHM mogą pomóc wzrosty na srebrze. Spółka dobrze broni się przed ryzykiem politycznym – ocenia Tomasz Duda z Erste Group.

KGHM jest liderem wśród producentów srebra na świecie, które tylko w ostatnim miesiącu podrożało w złotówkach o 14 proc. (miedź o 7,3 proc.).

– Spółce pomagają rosnące ceny srebra i innych metali szlachetnych. Są wyższe niż prognozy zarządu i oczekiwań konsensusu. Dla przyszłych notowań ważne będą sierpniowe wyniki i doniesienia z rynku chińskiego - dodaje Robert Maj.

JSW wyprzedaje aktywa

Kurs producenta węgla koksowego wzrósł o 12 proc. w ostatnim miesiącu. – Ceny węgla koksowego, podobnie jak czarnego, będą się poprawiać, jednak w tym przypadku pojawia się więcej wątpliwości, które mogą się zaznaczyć w dłuższym terminie – ocenia Tomasz Duda.

Widmo emisji, które jeszcze niedawno ciążyło kursowi spółki, oddala się. – Biorąc pod uwagę poprawę wyników makro, a także ostatnią sprzedaż aktywów, czyli SEJ i WZK Victorii, na dwa–trzy kwartały oddala się potrzeba emisji akcji, a jeszcze pół roku temu była bardzo prawdopodobna. Kurs notowany był z tego powodu z dużym dyskontem, a skoro ryzyko się oddala, to można się spodziewać wzrostu cen akcji – zauważa Łukasz Prokopiuk z DM BOŚ.

– Cena węgla koksującego się stabilizuje, choć na przyszły rok zakładamy wzrost benchmarków jeszcze o jakieś 10 proc. w porównaniu z obecną ceną spot. Na pewno mogą pomóc dalsze oszczędności kosztowe, o których wcześniej wspominał zarząd – przewiduje Robert Maj z Haitong Banku.

Głos technika

Piotr Neidek analityk DM mBank:

Wszystkie te spółki zyskują w ostatnim czasie na fali poprawiającego się sentymentu do spółek surowcowych notowanych w na Wall Street czy też na parkiecie w Londynie. Rio Tinto, BHP Billiton, Vale czy Gelncore wyznaczają trendy dla naszych, rodzimych spółek a patrząc na średnioterminowe zachowanie się notowań ww. tuzów należałoby coraz śmielej zapatrywać się na KGHM, Bogdankę i JSW. Na dniach pojawią się dane dotyczące bilansu handlowego Indii, gdzie szczególną pozycję zajmie informacja odnośnie miedzi. Na te informacje czekają inwestorzy, którzy powinni obserwować także to, co się dzieje z Copper. Obecnie kontrakty na ten surowiec walczą z silnym oporem i ewentualne przełamanie go może otworzyć drogę ku średnioterminowej aprecjacji o potencjale kilkunastu czy ponad dwudziestu procent. Patrząc na wykres KGHM można zauważyć wyłamanie linii trendu spadkowego, sygnały kupna płynące z tygodniowej sekwencji SoWC oraz oddalanie się na północ od dziennej dwusetki. Bogdanka coraz wyraźniej kieruje się ku strefie 65PLN zaś JSW ma za sobą udany test wybitej już linii bessy. Na uwagę zasługuje sytuacja na brazylijskim parkiecie, gdzie Bovespa ma za sobą podobne popytowe formacje, jakie można było dostrzec podczas okresów zapowiadających hossę na rynkach surowcowych. To wszystko sprawia, że w centrum zainteresowania ponownie znalazły się polskie spółki kopalniane, które mogą okazać się beneficjentami napływu kapitału na rynki towarowo-surowcowe.

[email protected]

Surowce i paliwa
Enea kupi mniej węgla od Bogdanki
Surowce i paliwa
Orlen obniży wartość majątku petrochemicznego o 10,2 mld zł
Surowce i paliwa
Dla JSW szykuje się trudny rok
Surowce i paliwa
Ceny paliw będą zwyżkować
Surowce i paliwa
Nie ma nowych władz, nie ma podwyżek płac
Surowce i paliwa
Grupa CEZ rozpoczyna dezinwestycję w Polsce, chce sprzedać cztery polskie spółki