Wojna depozytowa raczej nam nie grozi

Jeśli wierzyć zapowiedziom szefów polskich banków, rekordowo niskie stopy procentowe i polepszająca się koniunktura gospodarcza przełożą się na przyspieszenie akcji kredytowej.

Aktualizacja: 06.02.2017 23:23 Publikacja: 20.02.2015 05:00

Wojna depozytowa raczej nam nie grozi

Foto: Fotorzepa, Roman Bosiacki rb Roman Bosiacki

Według szacunków bankowców wartość kredytów może wzrosnąć w tym roku o 7–10 proc. w całym sektorze. Dla porównania w 2014 r. wzrost ten wyniósł 6,9 proc. r./r., w 2013 r. był równy 3,4 proc., a rok wcześniej było to zaledwie 1,2 proc. – Spodziewamy się jednocyfrowego wzrostu wartości kredytów dla firm i dwucyfrowego w segmencie detalicznym – prognozuje Sławomir Sikora, prezes Banku Handlowego. – Chcemy rosnąć o 12–13 proc. r./r. – deklaruje Mateusz Morawiecki, prezes BZ WBK, a Arnaud Denis, prezes Eurobanku. zapowiada zwiększenie sprzedaży kredytów hipotecznych i gotówkowych o 10 proc. r./r. Ambicją innych banków, w tym drugiego na rynku Banku Pekao, jest przyrost wartości kredytów szybszy niż średnia w całym sektorze.

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji Parkiet.com

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy
Gospodarka
„W 2024 r. surowce podrożeją. Zwyżki napędzi ropa”
Gospodarka
Szef Fitch Ratings: zmiana rządu nie pociągnie w górę ratingu Polski
Gospodarka
Czy i kiedy RPP wróci do obniżek stóp?
Gospodarka
Złe i dobre wieści przed COP 28