- Za nami intensywny i wartościowy czas, który w pełni wykorzystaliśmy do przeanalizowania opcji strategicznych i wytyczenia kierunków dalszego rozwoju Kruka. Kierowaliśmy się przede wszystkim dobrem spółki oraz akcjonariuszy. Scenariusze dalszego rozwoju, które wypracowaliśmy, mają szansę na realizację w ramach dotychczasowej struktury właścicielskiej. Kruk ma zdrowe fundamenty biznesowe oraz nie potrzebuje dodatkowego kapitału właścicielskiego, aby realizować wyznaczoną strategię. Przed moim zespołem postawiłem jasne cele. Kruk ma pozostać sobą, czyli dynamicznie rosnąć, utrzymywać konserwatywny poziom zadłużenia i, jeśli pozwala na to sytuacja finansowa oraz otoczenie, wypłacać dywidendę akcjonariuszom firmy. Z całym zarządem deklarujemy pełne zaangażowanie w realizację nowego celu ustalonego w ramach przeglądu. W tym roku świętujemy 20-lecie istnienia Kruka i zapewniam, że moja perspektywa sięga jeszcze dalej. Z pewnością znacząco wybiega poza kolejne sześć lat nowej strategii – stwierdził Piotr Krupa, prezes Kruka

Zdaniem zarządu Kruka polska giełda pozostaje, mimo przejściowych zawirowań, atrakcyjnym miejscem, szczególnie dla dużych i uznanych spółek. Kruk uznał poza tym, że w obecnej sytuacji na rynku kapitałowym i rynku długu, potencjalne wezwanie na akcje Kruka nie odzwierciedlałoby fundamentalnej wartości spółki. W 2024 r. Kruk chce mieć 700 mln zł zysku netto.