Starward Industries zamierza zaoferować inwestorom w publicznej emisji nieco ponad 73 tys. akcji serii H. Ich cena zawierała się będzie w przedziale 40-44 zł (ostateczna zostanie podana do 1 grudnia). Oznacza to, że do spółki trafi od 2,9 do 3,2 mln zł.

- Dotychczas zapewniliśmy spółce finansowanie na poziomie 6,2 mln zł, co wraz z kapitałem pozyskanym w aktualnej emisji publicznej pozwoli na ukończenie produkcji oraz wydanie gry w modelu self-publishing, z uwzględnieniem rozległej kampanii marketingowej. Jesteśmy świadomi wartości naszego projektu, co znajduje odzwierciedlenie w jego ambitnej wycenie. Z drugiej strony to prawdopodobnie jedyna okazja, kiedy będzie można nabyć akcje spółki w ofercie publicznej. Nie planujemy kolejnych emisji – podkreśla, cytowany w komunikacie Marek Markuszewski, prezes Starward Industries. Nowe papiery stanowiły będą 4 proc. w obecnym kapitale zakładowym.

Zapisy na akcje potrwają do 12 grudnia. W ofercie znajdą się tylko nowe akcje. Wszystkie pozostałe serie objęte są lock-upem począwszy od pierwszego notowania spółki na NewConnect lub od daty premiery gry w przypadku akcji pracowniczych. Firmą inwestycyjną koordynującą ofertę jest Dom Maklerski Navigator. Spółka chce zadebiutować na rynku NewConnect w II kwartale 2020 r.

Starward Industries pracuje nad grę fabularną na licencji jednej z powieści Stanisława Lema. Nie zdradza o jaki konkretnie tytuł chodzi. Podkreśla jednak, że to pierwsza w historii adaptacja twórczości tego autora w formie gry wideo.