To kolejny ósmy już debiut na NewConnect w tym roku. Krakowska spółka postanowiła wejść na mały parkiet GPW. W zeszłym roku Moonlit przeprowadził publiczną emisję miliona akcji, która zakończyła się pozyskaniem 2 mln zł od inwestorów.

Moonlit działa od ponad pięciu lat i rozwinął się z koła naukowego studentów AGH do firmy zatrudniającej 20 osób. Początkowo działał jako software house, produkując technologie do gier oraz same gry na zlecenie zewnętrznych podmiotów. Do tej pory zrealizował 16 produkcji na zlecenie.

Wejście na New Connect ma umożliwić spółce realizację autorskich projektów. Do 2021 roku Moonlit planuje wydanie siedmiu gier, które obecnie są w fazie produkcji. Flagowym produktem ma być symulator przetrwania pt. „Baikonur", produkowana jest również gra na licencji programu produkowanego przez Discovery pt. „Deadliest Catch" dla Ulitmate Games.

Przedstawiciele spółki, prezes Michał Gardeła i wiceprezes Maciej Siwek, zaznaczyli, że siłą napędową Moonlit jest nie tylko produkcja gier, ale również opracowywanie autorskich technologii. Należą do nich system symulacji wody Ulitmate Water System, który firma określa jako jeden z najbardziej zaawansowanych na świecie oraz opracowywana Angular Light, która zajęła drugie miejsce w konkursie GameInn.

24 proc. udziałów Moonlit należy do spółki PlayWay - drugiej największej spółki gamingowej w Polsce. Spółka przygotowuje również port na urządzenia mobilne gry „Thief Simulator". Przedstawiciele spółki podkreślili w trakcie prezentacji, że każda kolejna wydana produkcja będzie wiązać się z kolejnymi sukcesami, a co za tym idzie, rozwojem. W zeszłym roku Moonlitponiósł stratę w wysokości ponad 672 tys. złotych netto.