Fantastycznie dobre ceny

W czasie wakacji rynek sztuki zaskoczy nas odkryciami.

Publikacja: 22.06.2019 10:30

Foto: Sopocki Dom Aukcyjny

29 czerwca Sopocki Dom Aukcyjny (www.sda.pl) wystawi na aukcji współczesną sztukę fantastyczną. Te obrazy mogą się podobać i są względnie tanie. Rynek pozytywnie zaskoczy nas w czasie wakacji. W poprzednich latach w czasie urlopów handel aukcyjny zamierał. Dziś mamy prawo oczekiwać, że w upalne dni licytować będziemy sensacyjne odkrycia. Między innymi Sopocki Dom Aukcyjny na lipcowej aukcji wystawi nieznane obrazy Witkacego.

Łatwe do odsprzedania

Lada chwila ma się ukazać zapowiadany, długo oczekiwany „Raport 2018" portalu rynku sztuki Artinfo.pl (www.artinfo.pl). To będzie sensacyjna lektura. Rynek zdecydowanie urósł w stosunku do danych z „Raportu 2017". To będzie gruby, bogato ilustrowany tom. Dziesiątki tabel, wykresów, analiz. Jest na co czekać! Druk opóźnia się, ponieważ firmy zwlekają z reklamami.

Wracamy do aukcji sztuki fantastycznej. Można będzie wylicytować względnie tani obraz Jacka Yerki (ur. 1952 r.), klasyka tego gatunku sztuki. Obraz z 1993 roku nosi tytuł „Podwieczorek" (38 na 46 cm). Jest nastrojowy, budzi jak najlepsze skojarzenia.

Od 2 tys. zł licytowana będzie efektowna litografia Rafała Olbińskiego. Grafika (72 na 71 cm) przedstawia labirynt z kart. Nakład grafiki wynosi 350 egzemplarzy, oferowana odbitka ma numer 187.

Wyróżnia się obraz Mariusza Stawarskiego „Dama z książką" (cena wyw. 2,5 tys. zł). Obraz Dariusza Milińskiego (wyw. 2 tys. zł) ma tak bogatą treść, że można go „czytać" jak sensacyjną opowieść. W ofercie jest sporo obrazów, które nadają się na pierwszy zakup. Nie odstraszają awangardową formą ani ceną. Równocześnie są doskonałe pod względem warsztatowym.

To właściwie dopiero druga na krajowym rynku specjalistyczna aukcja sztuki fantastycznej. Przypomnę, że we wrześniu 2016 roku tego rodzaju sztukę wystawiła Desa Unicum (www.desa.pl). Tamtą aukcję trafnie nazwano „Surrealizm i realizm magiczny". Warto porównać oferty i osiągnięte w 2016 roku ceny.

Obrazy proponowane teraz przez firmę z Sopotu mają w sobie magię, bajkowy nastrój. W każdym domu mogą być dla dla jego mieszkańców źródłem poczucia harmonii, radości. Uważam, że w każdej epoce tego rodzaju sztuka budzi sympatię. Jest wysokie prawdopodobieństwo, że ta sztuka nie zestarzeje się i za 20–30 lat będziemy mogli bez kłopotów odsprzedać obraz. Zwłaszcza że w ofercie wyselekcjonowano obrazy klasyków, np. Jerzego Dudy-Gracza i Zbigniewa Makowskiego.

Byłoby idealnie, gdyby w ofercie znalazły się mistrzowskie dzieła Anny Guntner. Obrazy malarki w czasach PRL były na świecie wizytówką polskiej kultury. Niestety dziś są niedostępne na rynku.

Obrazy Guntner oferowane są zwykle w transakcjach z ręki do ręki. Właściciele żądają wyjątkowych cen, kolekcjonerzy się na nie godzą. Warto wrzucić do wyszukiwarki nazwisko oficjalnie mało znanej artystki, której dzieła poszukiwane są przez zamożnych smakoszy sztuki.

Również 29 czerwca Sopocki Dom Aukcyjny zorganizuje drugą aukcję. Na aukcji typu Varia każdy znajdzie coś dla siebie. Jest ponad 150 dzieł plastycznych, jest biżuteria. Od 17 tys. zł licytowany będzie zegarek z XIX wieku. Zegarek przypomina żółwia... Jest może odrobinę kiczowaty, ma cenę startową 17 tys. zł. Generalnie ceny są przystępne.

Pragaleria atakuje

Przed aukcją w Sopockim Domu Aukcyjnym 26 czerwca obowiązkowo licytować będziemy na aukcji Pragalerii (www.pragaleria.pl). Tam są tak niskie ceny, że możliwa jest tylko ostra licytacja. W upały temperatura emocji zdecydowanie wzrośnie. Pragaleria po 100 zł proponuje świetne rysunki lub grafiki np. Tadeusza Brzozowskiego, Franciszka Starowieyskiego, Jana Lebensteina, Rafała Olbińskiego.

Od 1 tys. zł licytowane będą w Pragalerii rysunki tuszem i akwarelą Jana Berdyszaka, którego prace od zawsze poszukiwane są przez kolekcjonerów. Na 1 tys. zł wyceniono pracę z 1966 roku Aleksandra Kobzdeja. Jeśli uda się coś kupić w okazyjnej cenie, to akwarelę np. Edwarda Dwurnika odsprzedamy tylko z zyskiem (ilustracja po lewej).

Pragaleria proponuje aukcyjne pewniaki. Trudno uwierzyć, że za grosze pójdzie praca np. Wilhelma Sasnala. Parę lat temu artysta był symbolem wszechświatowego finansowego sukcesu. Nasz prowincjonalny rynek dotychczas nie ustanowił jednak sensacyjnie wysokiej ceny prac Sasnala.

Do 1 lipca warto obejrzeć w Warszawie wystawę portretów namalowanych przez Andrzeja Fogtta (ur. 1950 r.). Wystawiono ponad 200 obrazów, które powstały w ciągu 40 lat. Są wizerunki zaprzyjaźnionych artystów, np. Franciszka Starowieyskiego (reprodukcja powyżej), Romana Opałki, Władysława Hasiora.

Są portrety aktorów, np. Joanny Trzepiecińskiej, Wojciecha Pszoniaka, Wojciecha Siemiona. Wydano katalog-album. Ceny obrazów wahają się od 15 tys. zł do 70 tys. zł

Są na wystawie portrety namalowane na prywatne zamówienie. U artysty można zamówić portret. Obraz formatu 70 na 50 cm kosztuje 20 tys. zł. Portret u Fogtta zamówił m.in. wybitny kolekcjoner Marek Potocki, w prostej linii potomek Jana Potockiego, autora „Rękopisu znalezionego w Saragossie".

Portret buduje prestiż

Dlaczego nie zamawiamy portretów? Moglibyśmy zostawić je naszym dzieciom i wnukom! W stolicach innych krajów są narodowe galerie współczesnego portretu. W zamożnych krajach portrety malarskie i rzeźbiarskie są ważnym elementem stylu życia osób bogatych i wpływowych. Portret dzieło sztuki buduje prestiż modela, rodziny, a nawet branży, którą reprezentuje model.

Wystawę obrazów Andrzeja Fogtta można zwiedzać po umówieniu telefonicznym (www.fogtt.com.pl). Obrazy wiszą w pracowni malarza. To nastrojowe miejsce, zabytkowy budynek, efektowne wnętrze. Dawno temu była tu pierwsza w stolicy zajezdnia tramwajów konnych. Warto obejrzeć w internecie tłumny, snobistyczny wernisaż wystawy. Goście bawili się w namiocie ustawionym na ulicy w środku miasta.

Inwestycje alternatywne
Retro jest w cenie: BMW 501. Barokowy anioł
Inwestycje alternatywne
Ciągle z klasą!
Inwestycje alternatywne
Wysoka cena niewiedzy
Inwestycje alternatywne
Pułapki inwestowania w sztukę
Inwestycje alternatywne
Retro jest w cenie. Pustynna burza
Inwestycje alternatywne
Retro jest w cenie: Volvo Amazon. Nie tylko dla Wonder Woman