Sześć wskazań analityków technicznych na październik

Eksperci od analizy technicznej wytypowali sześć spółek na październik. Na wykresach większości z nich widać obiecujące wzrostowe struktury, a analitycy dodatkowo zauważają na wskaźnikach sygnały kupna.

Publikacja: 02.10.2018 10:04

Sześć wskazań analityków technicznych na październik

Foto: Adobestock

W wrześniu techniczny portfel „Parkietu" był po raz trzeci z rzędu gorszy od szerokiego rynku. Licząc od 30 sierpnia do 28 września, zestawienie złożone ze spółek typowanych przez ekspertów przyniosło stratę w wysokości 7,3 proc., podczas gdy WIG zanurkował o 2,8 proc. Na trzy miesiące przed zakończeniem tegorocznej rywalizacji portfel ma skumulowaną stratę sięgającą 14 proc., a więc dwa razy większą niż WIG. Triumf w tej edycji portfela powoli wymyka się technikom spod kontroli.

Nietrafione typy

Jak widać na wykresie obok, bardzo słabo wypadły we wrześniu spółki wytypowane przez analityków. Na osiem wskazań tylko trzy przyniosły dodatnią stopę zwrotu, z czego dwie były symboliczne, a tylko jedna naprawdę solidna. Mowa o mBanku, który wytypował Paweł Danielewicz, analityk DM BZ WBK. Sugerując się jego wskazówkami i trzymając papiery, w analizowanym okresie można było zarobić brutto 8,5 proc. (szczegóły na kolumnie obok). Niestety, pozostała piątka zakończyła wrzesień pod kreską. Średnia strata na nietrafionych typach to aż 14,1 proc., przy czym główni winowajcy to Asbis i Stalprodukt. Ich akcje potaniały bowiem odpowiednio o 27,8 proc. oraz 23,6 proc. W efekcie mamy za wrzesień 37,5-proc. trafność przy relacji średniego zysku do średniej straty na poziomie 0,3 proc. Nic więc dziwnego, że portfel zanurkował o ponad 7 proc. Rynek oczywiście do łatwych nie należał. Statystycznie bowiem wrzesień to jeden z najgorszych okresów dla szerokiego rynku, co zresztą potwierdziło się, bo WIG również zakończył miesiąc pod kreską. Cały czas pozostaje jednak pytanie o możliwość ograniczania strat poprzez zastosowanie stop lossów. Niestety, ale przez wytyczne KNF od maja nie możemy stosować tego typu zleceń w naszej symulacji, co z pewnością nie pomaga technikom, zwłaszcza gdy rynek inwestorów nie rozpieszcza. Październik to statystycznie dużo lepszy okres, więc może uda się odrobić część strat. Na kogo tym razem stawiają eksperci od analizy technicznej?

Nowe zestawienie

W typowaniu spółek do październikowego zestawienia udział wzięło sześciu analityków. Każdy wskazał inną firmę, więc każda ma równą wagę wynoszącą 16,7 proc. Datą bazową dla nowego portfela jest 28 września. Ceny zamknięcia z tej sesji będą stanowić bazę przy obliczaniu stóp zwrotu z poszczególnych akcji oraz wyniku indeksu WIG, do którego się porównujemy.

GG Parkiet

Jak widać poniżej, połowa tego skromnego portfela to reprezentanci mWIG40. Mowa o Amice, Comarchu i GPW. Dwie spółki reprezentują segment blue chips – PGNiG oraz CCC, a tylko jedna sWIG80 – Śnieżka. Taki skład portfela sugeruje, że technicy wciąż nie widzą przesłanek ku temu, by indeks sWIG80 w końcu znalazł swój dołek i wykonał przynajmniej średnioterminową korektę wzrostową. Być może końcówka roku i związane z nią efekty sezonowe będą bardziej sprzyjać temu segmentowi, zwłaszcza, że anomalie typu rajd św. Mikołaja i efekt stycznia lubią mniej płynne segmenty rynku.

GG Parkiet

Jeśli chodzi o branże, to można powiedzieć, że portfel zdominowany jest przez spółki nastawione na konsumentów. Mamy bowiem sprzedawców sprzętu AGD, farb i lakierów oraz butów. Skład uzupełniają przedstawiciele sektorów: finansów, IT oraz paliwowego. Zaskoczeniem może być fakt, że brakuje producentów gier i banków, które w ostatnich miesiącach były stałymi bywalcami naszego portfela, czasem w liczbie większej niż jeden.

Techniczna dywersyfikacja

Pod względem sytuacji na wykresach październikowy portfel wygląda całkiem obiecująco. Eksperci stawiają bowiem w większości na spółki, które próbują budować wzrostowe struktury i są w tych próbach na mniej lub bardziej zaawansowanym etapie. O ile bowiem Amica jest dopiero na wstępnym etapie odbicia, o tyle na wykresach PGNiG, Comarchu, CCC i GPW widać już klarownie sekwencje coraz wyższych dołków i szczytów. Ich relacja względem poprzednich fal spadkowych jest różna, ale skala ruchu i obrona lokalnych wsparć napawają optymizmem. Z kolei Śnieżka pozostaje takim rodzynkiem w tym składzie, bowiem jest o włos od szczytu hossy.

Wśród technicznych argumentów przemawiających za zwyżkami notowań analitycy wymieniają m.in. sygnały kupna na wskaźnikach ADX, MACD, RSI, CCI, formację opadającej chorągiewki, zygzak ABC, a także wybicia lokalnych oporów lub górnych granic kanału. Nie ma co ukrywać – przydałaby się kontynuacja zwyżek na typowanych spółkach. WIG bowiem coraz bardziej ucieka naszemu portfelowi.

Analitycy techniczni typują sześć spółek na październik

Przemysław Smoliński

DM PKO BP PGNiG

W drugiej połowie 2017 r. kurs akcji paliwowego giganta rozpoczął korektę po silnych wzrostach z wcześniejszych miesięcy. Kurs wszedł w średnioterminowy kanał spadkowy, w którym poruszał się przez większość 2018 r. Zarazem jednak w długim terminie spółka cały czas pozostawała ponad wieloletnią linią trendu wzrostowego, co pozwalało interpretować cały ruch w kategoriach silnej korekty, a nie trwałego odwrócenia trendu. W połowie ubiegłego miesiąca kurs akcji przełamał górne ograniczenie wspomnianego kanału, sugerując zakończenie korekcyjnych spadków i powrót trendu wzrostowego. Kolejne sesje przyniosły kontynuację ruchu w górę, aż w ubiegłym tygodniu wzrosty wyhamowały na poziomie lokalnego szczytu z pierwszej połowy bieżącego roku. Jego przełamanie potwierdziłoby wzmożone zainteresowanie walorami w horyzoncie kolejnych tygodni.

Agata Filipowicz--Rybicka

BM Alior Banku GPW

Kurs akcji Giełdy Papierów Wartościowych zwyżkował we wrześniu, co pozwoliło na wybicie ponad sierpniowe maksima. Obecnie notowania dotarły do granicy górnego ograniczenia kanału, co sugeruje potencjał do korekty spadkowej, jednak wskaźnikowo średnioterminowe kierunki wydają się niezagrożone. Warto zwrócić uwagę, że ADX rośnie na wzrostowym rynku, a MACD po przebiciu od dołu linii sygnalnej również wzrasta. W krótkim terminie możliwość korekty sugeruje jednak oscylator RSI. Potencjalne przebicie oporu w postaci górnej linii trendu wzrostowego otworzy spółce drogę do styczniowych maksimów. Najbliższym wsparciem dla notowań pozostaje lokalny szczyt zlokalizowany na poziomie 42,7 zł, a następnie linia trendu wzrostowego. Od góry opór stanowić będzie szczyt z lutego, czyli poziom 46,55 zł.

Sobiesław Kozłowski

Raiffeisen Brokers CCC

Spółka jest w trendzie wzrostowym od połowy 2011 r., przy czym aktualnie jest testowane dolne ograniczenie powyższego trendu – świeczki miesięczne. W powyższym ujęciu STS wynosi 25,8 i jest bliski wygenerowania klasycznego sygnału kupna. W ujęciu średnioterminowym po ustanowieniu na początku 2018 r. szczytu na 312 zł notowania są pod presją podaży, która doprowadziła do ustanowienia dołka w czerwcu na 191,3 zł. Od połowy roku notowania są w trakcie znoszenia korekty i aktualnym oporem jest 221 zł (23,6 proc. Fibo), a następnie 238,5 zł (38,2 proc. Fibo) wzmocnione przez SMA-100 na 226,55 zł. Pokonanie wspomnianych oporów otworzyłoby drogę do testu SMA-200 w rejonie psychologicznego oporu na 250 zł. Celem podaży jest powrót do psychologicznego wsparcia na 200 zł, choć fundamentalnym utrudnieniem może być wiarygodna aktualizacja strategii oraz dynamiczne przejście z lata do wczesnej zimy w kluczowym okresie dla wyników rocznych.

Krzysztof Ojczyk

Noble Securities Comarch

Korekta, która nastąpiła po zwyżce z pierwszych trzech tygodni września, przypomina formację opadającej chorągiewki. Jej prowzrostowa wymowa zostałaby potwierdzona wybiciem ponad poziom 168,5 zł (ostatni punkt styczny z górnym ograniczeniem formacji). Poza korzystnym układem krótkoterminowym coraz bardziej obiecująco prezentuje się perspektywa długoterminowa. Warto bowiem zauważyć, iż duża dynamika fali spadkowej, jaka poprzedzała trwający od kwietnia ruch w górę, raczej sugerowała późniejszą kontynuację przeceny w ramach fali wtórnej. Tymczasem od jakiegoś czasu podejmowane są próby wyjścia ponad opadającą linię całej rozległej struktury korekcyjnej, jaka rozpoczęta została w maju 2017 r. (obecnie ok. 160 zł). Niewykluczone więc, iż w tej perspektywie czasowej doszło do budowy kompletnego zygzaka ABC, którego końcowym akcentem był spadek z okresu luty–kwiecień. Wspomniany poziom 160 zł wraz z dołkiem potencjalnej fali A (158 zł) powinien w tym układzie wyznaczać główną strefę obrony.

Michał Pietrzyca

DM BOŚ Śnieżka

Notowania akcji producenta farb i lakierów wkroczyły z końcem września powyżej górnego ograniczenia konsolidacji 71–66 zł, łamiąc tegoroczną, klasyczną linię trendu spadkowego. Uzyskane lokalne momentum rynku byka i wygenerowanie prowzrostowego price action sprzyja podbiciu notowań w okolice górnego ograniczenia rocznego kanału Pitchforka, tj. w rejony 75,77 zł. Dopiero wydostanie się notowań z jego wnętrza zainicjuje nową falę na tym rynku. Zauważmy również, że notowania zareagowały na długofalowe wsparcie 66,75–65,7 zł, co pozwala myśleć o zmianie średnioterminowego układu sił na wykresie i spoglądaniu na twarde opory przy 74,65–75,6 zł. Z ujęcia wskaźnikowego CCI–RSI wypływa klarowny przekaz wygenerowania ważnego impulsu cenowego dla byków, gdyż linie tych indykatorów zanotowały w ostatnich dniach nowe, 20-sesyjne maksima, a kurs wspiął się zaledwie pod ważny opór ze 150 sesji w okolice 74,65 zł. Jego złamanie może zadecydować o przebiegu najbliższych sesji.

Bartosz Sawicki

TMS Brokers Amica

Kurs akcji producenta sprzętu AGD w miesiącach letnich silnie wzrastał – w kilka tygodni wystrzelił o niemal jedną czwartą. Zwyżka została jednak wyhamowana przy 200-sesyjnej średniej ruchomej, gdzie zbudowano podwójny szczyt. Jego modelowy zasięg został już jednak zrealizowany, a impet spadków znów wyraźnie przygasł przed barierą 100 zł za jeden walor. Dodatkowo kurs wykonał ruch powrotny do przełamanej w lipcu linii przyśpieszonej tendencji spadkowej poprowadzonej od szczytu z pierwszej połowy 2017 r. Wzrostowy scenariusz jest wspierany przez sygnał kupna generowany przez wskaźnik MACD (12;26;9) oraz stopniowo rosnący oscylator RSI(14) obliczany dla interwału dziennego. Katalizatorem kolejnej próby odbicia powinno być pokonanie ubiegłotygodniowego szczytu usytuowanego w okolicach 116 zł.

Analizy rynkowe
Bessa w pełnej okazałości
Gospodarka krajowa
Stopy nie muszą przewyższyć inflacji, żeby ją ograniczyć
Analizy rynkowe
Spadki na giełdach boleśnie uderzają w portfele miliarderów
Analizy rynkowe
Dywidendy nie takie skromne
Analizy rynkowe
NewConnect: Liczba debiutów wyhamowała
Analizy rynkowe
Jesteśmy na półmetku bessy. Oto trzy argumenty