Porsche 911. Miłość w kolorze czerwonym

Retro jest w cenie. Klasyki są klasykami nie tylko ze względu na swój wiek, ale przede wszystkim z powodu towarzyszącej im legendy, kultowości, miłości kolejnych pokoleń kierowców. Wszystkie te cechy spełnia Porsche 911, dlatego wciąż wraca i będzie wracał na nasze łamy. .

Publikacja: 20.12.2019 14:19

Foto: www.car911.eu

Ostatnio pisałem o Porsche 911 chyba w 2017 r., gdy niemiecka marka świętowała wyjątkowy moment – z taśmy produkcyjnej zjechał wtedy milionowy egzemplarz ich najsłynniejszego modelu. Ten wynik osiągnął po ponad pół wieku. Auto jest światowym przebojem firmy, jej wizytówką i dumą.

Firma Ferdinanda Porsche powstała w 1931 r., początkowo konstruując samochody, a następnie pojazdy wojskowe i pancerne dla III Rzeszy. Pierwszym modelem wypuszczonym pod własną marką był cudowny Porsche 356 z 1948 r., konstrukcyjnie spokrewniony z Volkswagenem Garbusem, a jego następca to właśnie 911. Został zaprezentowany w 1963 r. i z miejsca podbił serca. Sportowy wóz z sześciocylindrowym silnikiem w układzie boxer, umieszczonym za tylną osią, i z niezależnym układem tylnego zawieszenia znakomicie czuł się na drodze. Konstrukcja była na tyle udana, że choć od tamtego czasu model 911 jest oczywiście ciągle rozwijany i unowocześniany, to podstawowe rozwiązania pozostają w większości niezmienione.

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji Parkiet.com

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Parkiet PLUS
Richard Teng, prezes giełdy Binance, o halvingu bitcoina
Parkiet PLUS
Kim pan jest, Satoshi Nakamoto-san?
Parkiet PLUS
Salwador, czyli kraj, który chce być bitcoinowym rajem
Parkiet PLUS
Kryptowaluty wkroczyły do finansowego mainstreamu
Parkiet PLUS
Do poprawy wyników spółek z branży chemicznej niezbędny jest wzrost popytu i cen
Parkiet PLUS
Najwyższe stopy zwrotu przyniosą średnie spółki