Hiszpańskie spółki dywidendowe pod lupą

Giełda › W kolejnym tekście o spółkach dywidendowych notowanych na zagranicznych rynkach przybliżamy parkiet w Madrycie. W Hiszpanii, która mocno odczuła pandemię koronawirusa, spółki nadal dzielą się zyskiem.

Aktualizacja: 18.07.2020 11:00 Publikacja: 18.07.2020 10:45

Foto: GG Parkiet

Inwestorzy nad Wisłą, którzy szukają spółek dywidendowych w Europie, zazwyczaj patrzą na giełdy w Niemczech i Wielkiej Brytanii. Jak pokazują dane, na hiszpańskiej giełdzie również można znaleźć spółki, które mają ugruntowaną pozycję na rynku, co pozwala im od lat dzielić się z akcjonariuszami zyskiem.

Repsol i inni czempioni

Liderem pod względem stopy dywidendy wśród hiszpańskich blue chips jest Repsol. Spółka o kapitalizacji blisko 12,4 mld euro działa w sektorze ropy i gazu. Marcowy spadek notowań ropy wywołał presję na wyniki spółki. W efekcie Repsol ogłosił plan ograniczenia kosztów operacyjnych w tym roku o 350 mln euro oraz nakładów inwestycyjnych o 1 mld euro. Ponadto spółka chce zoptymalizować kapitał obrotowy, co uwolni 800 mln euro gotówki. Stwierdzono, że dzięki działaniom podejmowanym przez firmę dług finansowy na koniec roku nie powinien wzrosnąć w porównaniu z końcem 2019 r.

Spółka wstrzymała skup akcji, który zaplanowany był na czerwiec br., jednak nie zrezygnowano z planów podzielenia się z akcjonariuszami zyskiem. Stopa dywidendy w przypadku Repsola wyniosła w tym roku około 11,5 proc.

Analitycy z Fitch Ratings stwierdzili niedawno, że Repsol posiada lepsze perspektywy w porównaniu z europejskimi konkurentami, takimi jak austriacki OMV czy węgierski MOL. Na korzyść Repsola przemawia duża skala działalności i zdywersyfikowany biznes.

Ponadto według analityków czynnikiem, który może w długim terminie pozytywnie wpłynąć na działalność spółki, jest transformacja ekologiczna, na którą stawia Repsol. Firma pod koniec ubiegłego roku poinformowała, że do 2050 r. chce być neutralna emisyjnie.

Miesiąc temu spółka ogłosiła plan budowy zakładu, który będzie wykorzystywał dwutlenek węgla i wodór do wytwarzania paliw o zerowej emisji przeznaczonych dla sektora transportu. Ponadto będzie zaangażowana w projekt produkcji gazu z odpadów komunalnych.

Solidną stopą dywidendy może się również pochwalić Telefonica. Jest to jedna z największych firm telekomunikacyjnych na świecie. Spółka obecna jest w 16 krajach, koncentruje się na Hiszpanii, Europie i Ameryce Łacińskiej i posiada ponad 356 mln klientów.

W ciągu ostatnich kilku lat Telefonica dużo zainwestowała we wdrożenie i transformację swojej sieci, aby zapewnić bezproblemową łączność o zwiększonej przepustowości, szybkości, zasięgu i bezpieczeństwie.

Telefonica od 2014 r. dzieli się z akcjonariuszami zyskiem dwa razy w roku. Roczna stopa dywidendy wynosi 9,5 proc. Na początku lipca analitycy z Credit Suisse ustalili cenę docelową dla akcji Telefoniki na 5,1 euro, co oznacza wzrost o 24 proc. w porównaniu z obecnym poziomem.

Na wysoką i regularną dywidendę mogą również liczyć akcjonariusze Mapfry. Spółka jest wiodącym zakładem ubezpieczeń w Hiszpanii i jednym z największych ubezpieczycieli w Ameryce Łacińskiej.

Sektor ubezpieczeniowy mocno odczuł skutki pandemii, ale mimo tego Mapfre nie zrezygnowała z wypłaty dywidendy, której stopa wyniosła 8,8 proc.

W opinii specjalistów dobre perspektywy ma przed sobą spółka Amadeus. Firma jest głównym dostawcą IT dla globalnego sektora turystycznego.

Spółka wypłaca dywidendę nieprzerwanie od dziewięciu lat. Stopa dywidendy nie jest jednak na tak wysokim poziomie jak innych spółek z indeksu IBEX 35 i przez ostatnie lata wynosiła około 1,5 proc. Firma zarządzająca aktywami Carmignac zwiększyła niedawno ekspozycję na Amadeus, gdyż tłumaczy, że na świecie jest niewiele firm specjalizujących się w tym samym obszarze co Amadeus, więc spółka posiada niejako monopol na swoje usługi w Europie.

Energetyka odporna na pandemię

Analitycy wskazują również, że dywidendowych okazji można szukać w sektorze energetycznym. Endesa, lider rynku energetycznego w Hiszpanii, od lat dzieli się z akcjonariuszami zyskiem. Roczna stopa dywidendy w tym roku wyniosła ponad 6 proc. Spółka stara się odejść od węgla i zamyka swoje elektrociepłownie opalane tym paliwem.

Kolejnym przykładem firmy, która regularnie dzieli się z akcjonariuszami zyskiem, jest operator hiszpańskiej sieci gazowej Enagas. Stopa dywidendy wypłaconej w lipcu wyniosła około 7,4 proc. Według Fitch Ratings pandemia i wynikający z niej kryzys gospodarczy będą miały ograniczone konsekwencje dla spółek gazowych. W efekcie przychody Enagasu w ciągu najbliższych lat mają być odporne na zawirowania.

Banki zbroją się w gotówkę

Skutkami pandemii zostały mocno dotknięte banki w strefie euro. Również w Hiszpanii wiele banków, które w poprzednich latach realizowały politykę dywidendową, obecnie nie dzieli się z akcjonariuszami zyskiem lub znacznie ograniczyło wypłaty. Stało się tak, ponieważ pożyczkodawcy zawiązują rezerwy w obawie o niespłacane kredyty i wolą pozostawić zyski wypracowane w ubiegłych latach na poczet przyszłych strat.

Banco Santander, największy pożyczkodawca w Hiszpanii, w kwietniu poinformował, że rezygnuje z wypłaty dywidendy za 2019 r., po tym, jak Europejski Bank Centralny poprosił banki, aby wstrzymały się z wypłatą dywidend do października. O rezygnacji z wypłaty dywidendy zdecydował również m.in. Banco Sabadell.

Z kolei CaixaBank, trzeci co do wielkości bank w Hiszpanii, postanowił wypłacić dywidendę z zysku za 2019 r., jednak mniejszą. Akcjonariusze otrzymali w kwietniu 0,07 euro na akcję wobec wcześniej zapowiadanych 0,15 euro. Stopa dywidendy wyniosła 3,3 proc. Bank zrewidował również w dół plany wypłaty dywidendy za 2020 r. Analitycy z Fitch Ratings ocenili, że w 2021 r. dywidenda będzie jeszcze mniejsza.

Tekst o spółkach dywidendowych notowanych w Hiszpanii jest trzecim w tym cyklu. Kolejny materiał za tydzień.

Remigiusz Lemke analityk DM mBanku

Jednym z bardziej nieoczywistych miejsc do poszukiwania spółek dywidendowych jest Hiszpania. Kraj, który borykał się z dużymi problemami podczas poprzedniego kryzysu, a obecnie jest w gronie największych poszkodowanych pandemii Covid-19. Jednym z bardziej dotkniętych sektorów są banki, które z uwagi na odpisy postanowiły nie wypłacać dywidend lub drastycznie je ograniczyć. Jednak jak do tej pory obronną ręką wychodzą sektory tradycyjnie uznawane za defensywne i ze stabilnymi przychodami. Koronnym przykładem jest telekomunikacja i energetyka. W gronie największych hiszpańskich spółek należy wskazać Telefonicę, jednego z liderów europejskiego rynku telekomunikacyjnego. Firma posiada duże udziały rynkowe w Hiszpanii i Portugalii, a poprzez swoje spółki zależne także w takich krajach jak Wielka Brytania czy Niemcy. Stopa dywidendy w ostatnich pięciu latach nie spadała poniżej 4 proc., a często wyraźnie je przekraczała. Drugą spółką, na którą warto zwrócić uwagę podczas poszukiwań akcji dywidendowych, jest Endesa. Firma jest największym przedsiębiorstwem energetycznym w Hiszpanii z ponad 10 mln klientów. Stabilna pozycja umożliwia spółce utrzymanie stopy dywidendy wyraźnie powyżej 5 proc. Trzecim przykładem jest Enagas. Spółka jest właścicielem i operatorem krajowej sieci gazowej oraz posiada cztery terminale regazyfikacyjne. W ostatnich latach stopa dywidendy nie spadała poniżej 4 proc. dos

Parkiet PLUS
Do poprawy wyników spółek z branży chemicznej niezbędny jest wzrost popytu i cen
Parkiet PLUS
Najwyższe stopy zwrotu przyniosą średnie spółki
Parkiet PLUS
Drozapol, Kernel... czyli ostra walka o delisting
Parkiet PLUS
Bank centralny jedyną realną opozycją przeciw rządom Victora Orbána
Parkiet PLUS
Nie ma planów i prac nad zmianami w OFE
Parkiet PLUS
Dodatków bio w paliwach przybywa