Marcin Dyl, prezes IZFiA: Obowiązek weryfikacji „zachęt” trzeba szybko znieść

WYWIAD | Marcin Dyl - z prezesem Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami rozmawia Andrzej Pałasz

Publikacja: 16.07.2019 12:45

Marcin Dyl, prezes zarządu IZFiA

Marcin Dyl, prezes zarządu IZFiA

Foto: materiały prasowe

Minęło ponad pół roku, od kiedy KNF opublikowała swoje stanowisko odnośnie do tzw. zachęt, kwestionując dotychczasowy sposób rozliczania się między TFI a dystrybutorami. Obie strony rynku twierdzą, że mają sporo wątpliwości co do tego, jak stosować nowe wytyczne. Jak przebiegają konsultacje branży z nadzorem?

Jest kilka kwestii, które naszym zdaniem wymagają doprecyzowania, jednak najwięcej znaków zapytania jest wokół weryfikowania „zachęt" przez towarzystwa (stanowisko KNF z grudnia zobowiązuje TFI do weryfikowania kosztów ponoszonych przez dystrybutorów przy sprzedaży funduszy – red.). To nasz polski wynalazek, sama dyrektywa unijna o tym nie stanowi, dopytywaliśmy więc KNF o ogólne wytyczne. Niezależnie od rozmów z KNF, równolegle próbujemy wraz z domami maklerskimi i bankami ustalić wspólne stanowisko odnośnie do poziomu i mechanizmu weryfikacji. Oczywiście trudno się dziwić, że idzie to jak po grudzie, bo materia jest bardzo trudna. Parametry brzegowe nie zostały przez nadzór precyzyjnie ustalone w regulacjach. W związku z tym pojawia się dość istotne ryzyko, bo regulator zawsze może zanegować czyjś model współpracy. Nie ma też żadnych wzorców zagranicznych co do tego, jak można rozwiązać kwestię weryfikowania „zachęt". Uzgodnienia na płaszczyźnie środowiskowej są trudne, ponieważ w konsultacje jest zaangażowanych kilkadziesiąt banków, domów maklerskich oraz towarzystw funduszy inwestycyjnych. Każdy ma nieco inny poziom wrażliwości regulacyjnej i różnego rodzaju mechanizmy compliance. Dopóki to się nie zakończy przy wsparciu ze strony KNF, znak zapytania będzie wisiał nad rynkiem przez cały czas. Oczywiście są sygnały o pierwszych kontrolach w tym zakresie, natomiast kontrole nie są najlepszym mechanizmem do kształtowania polityki regulacyjnej. Urząd ma możliwości opracowywania tej polityki innymi metodami. Nie chodzi o to, żeby szperać, szukać jakichś wątpliwych sytuacji, podczas gdy ta praktyka od strony ogólnej nie jest uregulowana w sposób kompleksowy. Zakładam, że nikt nikogo nie chce oszukać. Koniec końców stan niepewności jest nie do końca korzystny dla klienta, a to przecież o jego dobro chodzi.

Pozostało 80% artykułu

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji Parkiet.com

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Parkiet PLUS
Do poprawy wyników spółek z branży chemicznej niezbędny jest wzrost popytu i cen
Parkiet PLUS
Najwyższe stopy zwrotu przyniosą średnie spółki
Parkiet PLUS
Drozapol, Kernel... czyli ostra walka o delisting
Parkiet PLUS
Bank centralny jedyną realną opozycją przeciw rządom Victora Orbána
Parkiet PLUS
Nie ma planów i prac nad zmianami w OFE
Parkiet PLUS
Dodatków bio w paliwach przybywa