Jak podało w poniedziałek Ministerstwo Finansów, inwestorzy indywidualni kupili w 2018 r. obligacje skarbowe za 12,7 mld zł (uwzględniając zamianę zapadających papierów), w porównaniu z 6,9 mld zł rok wcześniej. Poprzednio sprzedaż obligacji detalicznych tylko raz, w 2008 r., przewyższyła 6 mld zł.

Popularność tzw. obligacji oszczędnościowych wyraźnie wzrosła, gdy w październiku 2017 r. MF rozszerzyło stałą ofertę o papiery trzymiesięczne. W 2018 r. inwestorzy przeznaczyli na nie 4,2 mld zł, jedną trzecią wszystkich środków ulokowanych w obligacjach. Sprzedaż najpopularniejszych w poprzednich latach obligacji dwuletnich o stałym oprocentowaniu (obecnie 2,1 proc.) wyniosła 3,6 mld zł, co stanowiło 28,1 proc. całkowitej sprzedaży obligacji oszczędnościowych. Dla porównania, w 2017 r. udział dwulatek wynosił 43 proc., a w 2016 r. – 77 proc.

Znikomym zainteresowaniem cieszyły się wciąż sześcio- i 12-letnie obligacje rodzinne, przeznaczone dla beneficjentów programu 500+. Ich sprzedaż wyniosła w ub.r. zaledwie 30 mln zł, po 17 mln zł w 2017 r. Większym popytem cieszyły się nawet oferowane w czerwcu jednorazowo dziesięciomiesięczne obligacje premiowe, uprawniające do udziału w loterii. Ich sprzedaż wyniosła 370 mln zł. GS