Wczoraj kurs Mabionu eksplodował na wieść o tym, że polska spółka ma umowę z Novavax m.in. na transfer technologii produkcji szczepionki przeciw COVID-19. Spółka zasygnalizowała, że w tym roku można spodziewać się pierwszych przychodów z produkcji szczepionki, ale obecnie ciężko jest oszacować potencjalną wysokość marży oraz liczbę produkowanych dawek. Mabion podał też wczoraj, że zawarł z Polskim Funduszem Rozwoju porozumienie w zakresie inwestycji PFR do kwoty 40 mln zł. Pieniądze mają zostać przeznaczone na zwiększenie mocy produkcyjnych giełdowej spółki. Wczoraj na zamknięciu sesji jej notowania poszły w górę aż o 89 proc. do 59,2 zł. Dziś obserwujemy dalsze zwyżki. W czwartek tuż po godz. 9 akcje Mabionu zyskiwały ponad 38 proc., a potem handel został zawieszony. Przed godz. 9.30 TKO wynosi prawie 99 zł (+67 proc).

Dziś rano Mabion podał informacje dotyczące budowy księgi popytu w związku z planowaną emisją akcji serii U. Umowy objęcia tych walorów mają zostać zawarte przez inwestorów do 12 marca. Cena emisyjna zostanie ustalona przez zarząd przede wszystkim w oparciu o wyniki budowania księgi popytu wśród inwestorów instytucjonalnych, a także z uwzględnieniem innych okoliczności, w tym sytuacji makroekonomicznej i gospodarczej, koniunktury panującej na rynkach kapitałowych, sytuacji finansowej spółki, bieżących wydarzeń i ich wpływu na perspektywy Mabionu, a także w oparciu o rekomendacje menadżera oferty zaangażowanego w proces budowania księgi popytu (mBank).

O emisji do 2,43 mln akcji z wyłączeniem prawa poboru dla obecnych akcjonariuszy walne zgromadzenie akcjonariuszy zdecydowało 23 lutego.