Umacniający się dolar dalej szkodził walutom rynków wschodzących. Polska waluta traciła na wartości do prawie wszystkich głównych walut, a jej wartość spadła na kilkumiesięczne minima w relacji do euro, dolara czy franka. W najbliższych dniach w centrum uwagi nadal utrzymywać będzie się zapewne włoska i hiszpańska polityka. Poza tym uwaga skupi się jednak również na danych ze strefy euro – poznamy wstępne odczyty inflacji za maj. Po spadkach notowanych przez ten wskaźnik od początku roku, w maju prawdopodobne jest jego odbicie wspierane przede wszystkim przez wyższe ceny paliw. Jeśli dane te nie rozczarują, pojawić się może szansa na wzrostową korektę ostatniego silnego spadku EUR/USD. Realizacja tego scenariusza będzie jednak możliwa, tylko jeśli nie nastąpią kolejne komplikacje we Włoszech lub w Hiszpanii. Notowania kursu EUR/USD decydować będą również o kierunku notowań EUR/PLN. Dalsze spadki EUR/USD przemawiać będą za testem 4,33 przez EUR/PLN w najbliższych dniach. Z czynników lokalnych ważny będzie w przyszłym tygodniu odczyt majowej inflacji, który powinien wzrosnąć. Aby dane te były w stanie pomóc notowaniom polskiej waluty, konieczne będzie jednak również odreagowanie wzrostowe kursu EUR/USD.¶