Odjazdowa pomoc

Retro jest w cenie › Dziś znów nietypowo, ale warto. Oj warto! Słyszeliście o rajdzie Złombol? To największa na świecie samochodowa impreza charytatywna, w której uczestniczą auta komunistycznej proweniencji, a celem jest pomoc dla domów dziecka. W tym roku odbędzie się już 12. edycja.

Publikacja: 13.07.2018 14:40

Foto: Archiwum

Zaczęło się od pasji trójki zakręconych motoryzacyjnie przyjaciół. To Martyna Kinderman-Tetzlaff – katowiczanka po kulturoznawstwie, Marcin Tetzlaff – ekonomista, którego ulubioną lekturą są mapy, oraz Jan Badura – specjalista od logistyki i transportu, „złota rączka". Porwali się z motyką na słońce i stworzyli akcję charytatywną, jeżdżąc po świecie starymi złomami. Nie zarabiają na tym, lecz czerpią radość z motywowania ludzi do podróżowania i współdziałania w słusznym celu. „Naszym paliwem i wypłatą jest radość dzieci, a właściwie nazywając rzeczy po imieniu – euforia, jakiej doznają przy otrzymywaniu darów" – piszą na stronie rajdu.

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji Parkiet.com

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Inwestycje alternatywne
Retro jest w cenie: BMW 501. Barokowy anioł
Inwestycje alternatywne
Ciągle z klasą!
Inwestycje alternatywne
Wysoka cena niewiedzy
Inwestycje alternatywne
Pułapki inwestowania w sztukę
Inwestycje alternatywne
Retro jest w cenie. Pustynna burza
Inwestycje alternatywne
Retro jest w cenie: Volvo Amazon. Nie tylko dla Wonder Woman