Eurocash traci po wynikach

Notowania handlowej spółki zniżkują w środę z rana o 4,5 proc., do 12 zł. Grupa zaprezentowała wyniki kwartalne.

Publikacja: 25.08.2021 09:54

Jacek Owczarek, członek zarządu i dyrektor finansowy Grupy Eurocash

Jacek Owczarek, członek zarządu i dyrektor finansowy Grupy Eurocash

Foto: materiały prasowe

W II kwartale Eurocash miał 6550,5 mln zł przychodów, czyli o 5,7 proc. więcej niż w tym samym okresie przed rokiem. Jednocześnie spółka zanotowała stratę netto wielkości 97,4 mln zł. Analitycy średnio oczekiwali 71,5 mln zł straty netto w II kwartale.

W segmencie hurtowym Eurocash zanotował w I półroczu wzrost wyniku EBITDA o 5,1 proc. rok do roku, do 288,2 mln zł przy wzroście sprzedaży o 0,3 proc. rok do roku, do 9,04 mld zł.

– Sprzedaż żywności w małych i średnich sklepach, do którego agencje badawcze zaliczają niezależnych detalistów, stanowiących główną grupę klientów Grupy Eurocash, w pierwszym półroczu tego roku spadła o 1,2 proc. w porównaniu z pierwszą połową ubiegłego roku. My najmocniej spadek sprzedaży odczuliśmy w hurtowniach Cash&Carry, głównie z powodu znacznie niższego rok do roku popytu na alkohol. Dobre wyniki sprzedaży zanotowaliśmy natomiast w formacie Eurocash Dystrybucja, a w II kwartale obserwowaliśmy także wyraźne odbicie w formacie Eurocash Gastronomia, w związku z otwarciem lokali gastronomicznych, przed rokiem zamkniętych z powodu pandemii. Silny wzrost sprzedaży kontynuował także format Eurocash Serwis, odpowiadający za dystrybucję wyrobów tytoniowych i produktów impulsowych – wskazuje w komunikacie Jacek Owczarek, członek zarządu i dyrektor finansowy Grupy Eurocash.

Na koniec I półrocza organizowana przez Eurocash sieć ABC liczyła 9234 sklepy, o 270 więcej niż przed rokiem. Liczba sklepów partnerskich i franczyzowych zrzeszonych w sieciach Lewiatan, Euro Sklep, Groszek i Gama (PSD) wynosiła natomiast łącznie 5449 placówek, co oznacza przyrost o 282 sklepy rok do roku.

Sprzedaż zewnętrzna zrealizowana przez Grupę Eurocash w segmencie detalicznym w I połowie roku nieznacznie przekroczyła 3,0 mld zł, co oznacza wzrost o 1,5 proc. rok do roku. Wynik EBITDA tego segmentu wyniósł 5,4 mln zł pod kreską wobec 81,7 mln zł rok wcześniej.

– Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, wyniki II kwartału i całego półrocza tego roku zostały obciążone odpisem w kwocie 80 mln zł, który zdecydowaliśmy się utworzyć w związku z planowanym zamknięciem 59 sklepów własnych prowadzonych w sieci Delikatesy Centrum. Chodzi o placówki, które najsłabiej radziły sobie na rynku i w których podjęte działania naprawcze nie rokowały trwałą poprawą rezultatów. Naszym celem jest budowa największej sieci małych supermarketów w Polsce w oparciu o rentowne i dobrze prosperujące placówki handlowe. Pod względem efektywności, pozostałe sklepy własne także ustępują placówkom prowadzonym przez franczyzobiorców. Będziemy więc dążyć do tego, by równały w górę, co powinno przełożyć się na poprawę rentowności segmentu detalicznego, począwszy od przyszłego roku – zapowiedział Owczarek.

Handel i konsumpcja
Wyjaśnienia zarządu LPP uspokoiły inwestorów
Handel i konsumpcja
Prognoza Dr. Miele Cosmed Group zakłada poprawę wyników w 2024 r.
Handel i konsumpcja
LPP: nie handlujemy w Rosji od dwóch lat, ale zarabialiśmy
Handel i konsumpcja
LPP: rekordowe wyniki za 2023 rok. Nowe dane o sprzedaży w Rosji
Handel i konsumpcja
Milczenie Kernela – czyli cisza przed burzą
Handel i konsumpcja
Konsument pozostaje silny, ale kursy spółek tego nie oddają