Według analityków na wyniki mocno wpłynęła dobra pogoda utrzymująca się od kwietnia, a także mistrzostwa świata w piłce nożnej, które odbyły się w czerwcu i lipcu.

– Utrzymującym się trendem jest rozwój piw bezalkoholowych, ten segment w pierwszym półroczu urósł o 63,1 proc. wobec analogicznego okresu rok wcześniej – mówi Edyta Prokopiuk, konsultant ds. klientów w Nielsenie. – Piwa i radlery bezalkoholowe to najszybciej rosnąca kategoria na rynku – mówi Magdalena Brzezińska, kierownik ds. korporacyjnych w Grupie Żywiec. – W ubiegłym roku wartość tej kategorii wzrosła o ponad 20 proc., w ostatnich miesiącach 2018 r. widzimy jeszcze bardziej dynamiczny rozwój. W drugim kwartale 2018 r. piwa bezalkoholowe stanowiły już 3 proc. wartości całego rynku piwa w Polsce i ta wartość się niemal podwoiła rok do roku – dodaje.

Świetne wyniki miała też sprzedaż whisky, która wzrosła o 10,5 proc., a półka premium nawet o 15,5 proc. Bestsellerami w ramach pojedynczych kategorii były małe opakowania – sprzedaż butelek wódki o pojemności 100 ml wzrosła o 8,3 proc. mimo spadku sprzedaży wódki ogółem o 0,5 proc. O połowę wzrosła sprzedaż 200-ml butelek whisky. Wciąż znika z półek prosecco – tu sprzedaż skoczyła nawet o 40 proc.

Pojawił się nowy trend na rynku w wyniku zakazu handlu w niedzielę, ogromnie wzrosła sprzedaż alkoholu na stacjach benzynowych – piwo o 30,3 proc., whisky o 27,8 proc., a wódki o 24,8 proc. api