Fala rekordów na największych parkietach

Szczyty w USA, Niemczech i Japonii.

Publikacja: 30.12.2020 05:00

Fala rekordów na największych parkietach

Foto: Bloomberg

Od początku tygodnia trwa festiwal bicia rekordów przez najważniejsze indeksy świata. Globalną hossę widać po indeksie MSCI World, który jest najwyżej w historii. Ponadto prognozy analityków mówią o kontynuacji wzrostu w przyszłym roku.

Niemiecki DAX ustanowił w poniedziałek rekord wszech czasów, który pobił we wtorek. Ponadto analitycy pozostają optymistycznie nastawieni do niemieckich spółek. Dużą wagę w indeksie mają firmy cykliczne, których biznes jest mocno uzależniony od sytuacji w gospodarce. Będą one beneficjentami powrotu do normalności dzięki szczepieniom. Średnia prognoz analityków ankietowanych przez Bloomberga mówi, że 2021 r. DAX zakończy na poziomie 14,3 tys. pkt, a najbardziej optymistyczne prognozy mówią o 16 tys. pkt.

GG Parkiet

Swojego niemieckiego odpowiednika stara się gonić WIG20. Mimo że do szczytu jeszcze trochę brakuje, indeks polskich blue chips jest już najwyżej od lutego. Pomaga m.in. Dino, które przebiło po raz pierwszy barierę 290 zł.

Dobre nastroje widać również w Azji. Główny indeks tokijskiej giełdy znalazł się najwyżej od trzech dekad. Nikkei 225 po raz pierwszy od sierpnia 1990 r. zamknął się powyżej 27,5 tys. pkt – wynika z danych Refinitiv.

Również na Wall Street dominują byki. W poniedziałek S&P 500, Dow Jones i Nasdaq osiągnęły historyczne szczyty, które zostały pokonane już na początku wtorkowej sesji. Jednak giełda w USA wysyła pewne znaki ostrzegawcze, które mogą świadczyć o przewartościowaniu akcji. Ulubiony wskaźnik giełdowy Warrena Buffetta wskazuje na to, że amerykańskie spółki nie były tak drogie nigdy w historii w porównaniu z sytuacją w gospodarce.

Mimo niepokojących sygnałów specjaliści i tak prognozują, że hossa będzie trwać w przyszłym roku. Jak wynika z danych FactSet, średnia prognoz analityków mówi, że 2021 r. S&P 500 zakończy na poziomie 4027 pkt. Oznaczałoby to wzrost o około 8 proc. Jednak najwięksi optymiści celują w dwucyfrowy wynik. Analitycy z JP Morgan Chase twierdzą, że do końca przyszłego roku S&P 500 zyska około 18 proc. wobec obecnych poziomów. Paliwo do wzrostu będą dawały Fed oraz wychodzenie z kryzysu dzięki szczepieniom.

Gospodarka światowa
Jen najsłabszy wobec dolara od 1990 roku. Czas na interwencję?
Gospodarka światowa
Kakao drożeje szybciej niż Bitcoin
Gospodarka światowa
Największa gospodarka Europy nie może stanąć na nogi
Gospodarka światowa
#WykresDnia: Kosztowna gra przeciwko Trump Media
Gospodarka światowa
Powrót memowej armii. Czym handlują indywidualni traderzy?
Gospodarka światowa
Węgry. Kolejna obniżka stóp nie zaskoczyła inwestorów