Wojna celna się zaostrza. Trump znów uderzy?

Najprawdopodobniej już w tym tygodniu administracja Trumpa ogłosi nowe karne podwyżki ceł na chińskie towary. Taryfy wynoszące do 25 proc. mają zostać nałożone na produkty z Państwa Środka, których import do USA sięga 200 mld USD rocznie

Publikacja: 03.09.2018 05:03

Donald Trump wygasił front meksykański, rozpala europejski i chiński.

Donald Trump wygasił front meksykański, rozpala europejski i chiński.

Foto: AFP

O tym, że taka decyzja w sprawie zaostrzenia wojny handlowej zostanie podjęta w ciągu kilku dni, donosi agencja Bloomberga, powołując się na sześciu informatorów związanych z administracją Trumpa.

Jak dotąd USA dokonały karnych podwyżek ceł na produkty z Chin warte łącznie 50 mld dolarów, a Chiny odpowiedziały podwyżkami ceł na amerykańskie towary o takiej samej wartości. Prezydent Donald Trump już kilka tygodni temu zapowiadał, że może pójść dalej i uderzyć cłami w import z Chin za 200 mld dolarów. Ostatnia tura amerykańsko-chińskich rozmów w sprawie handlu nie przyniosła rozstrzygnięć. Do 6 września amerykańskie spółki i obywatele mogą zgłaszać swoje wnioski i uwagi dotyczące zapowiadanych podwyżek ceł. Ogłoszenie kolejnego etapu w wojnie handlowej może nastąpić tuż po tej dacie. Ma on być skorelowany z rozpoczęciem „sezonu politycznego" po wakacjach. Trump chce pokazać twarde stanowisko wobec Chin przed listopadowymi wyborami do Kongresu.

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji Parkiet.com

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Gospodarka światowa
Iran nie ma jeszcze potencjału na prawdziwą wojnę
Gospodarka światowa
Izraelski atak odwetowy zamieszał na rynkach
Gospodarka światowa
Kiedy Indie awansują do pierwszej trójki gospodarek? Premier rozbudza apetyty
Gospodarka światowa
Biden stawia na protekcjonizm. Chce potroić cła na chińską stal
Materiał Promocyjny
Nowy samochód do 100 tys. zł – przegląd ofert dilerów
Gospodarka światowa
Rosja/Chiny. Chińskie firmy i banki obawiają się sankcji?
Gospodarka światowa
Dolar tworzy problem dla banków centralnych