The Office for Tax Simplification, czyli Biuro ds. Upraszczania Podatków, zostało poproszone przez rząd o zbadanie, czy podatek od zysków osiąganych ze sprzedaży aktywów (np. akcji, domów, dzieł sztuki) nie jest zbyt niski w stosunku do stawek podatku dochodowego. Najwyższa stawka podatku dochodowego wynosi bowiem 45 proc. i 40 proc. dla gospodarstw o przychodach powyżej 50 tys. funtów, natomiast średni podatek od zysków kapitałowych – jedynie około 15 proc. Zwolennicy przeglądu podatków sugerują, że zamożniejsza część społeczeństwa – to ona głównie odprowadza podatek od zysków kapitałowych – jest w ten sposób uprzywilejowana.

Zdaniem komentatorów opinia zamówiona przez ministra finansów Rishiego Sunaka stanowi wstęp do zwiększania obciążeń podatkowych przed ogłoszeniem jesienią planów budżetowych. Przedstawiciele władz twierdzą natomiast, że procedura przeglądu jest standardowa i nie oczekiwań zmiany stawek podatkowych. Jednak w liście do OTS Rishi Sunak stwierdził, że jest szczególnie zainteresowany sposobem opodatkowania zysków w porównaniu z innymi rodzajami dochodów, co wywołuje pewne wątpliwości.

Brytyjskie Biuro Odpowiedzialności Budżetowej, które m.in. dostarcza rządowi prognozy gospodarcze i zajmuje się analizą finansów państwa, przewiduje, że recesja wywołana pandemią doprowadzi do deficytu budżetowego w wysokości 322 mld funtów. Aby zmniejszyć lukę podatkową, rządzący mają jednak niewielkie pole manewru, ponieważ zobligowali się do niewprowadzania podwyżek podatku dochodowego, ubezpieczenia społecznego i VAT.