W minionym kwartale aktywa  Pacific Investment Management Co.(PIMCO) , drugiego co do wielkości towarzystwa funduszy obligacji w USA, podskoczyły do 1,61 biliona dolarów, czyli o około 100 miliardów dolarów,  informuje  Bloomberg.

Był to największy przyrost wartości aktywów od  dymisji Billa Grossa, zwanego królem obligacji, współzałożyciela PIMCO, którego zwolniono w 2014 roku. Jego odejście wywołało fale odpływu pieniędzy z kalifornijskiego towarzystwa, kontrolowanego przez niemieckiego giganta ubezpieczeniowego Allianz.

W najlepszym okresie, którym był pierwszy kwartał 2013 r.,  aktywa PIMCO wyniosły około 2 bilionów dolarów, ale później obawy inwestorów o rosnące stopy procentowe wywołały falę odpływów pieniędzy. Nasiliły się one  w czwartym kwartale 2014, tuż po odejściu Grossa. Na koniec 2015 roku aktywa PIMCO spadły do 1,43 biliona dolarów.