Uważa ona, że takie kraje jak Ukraina, Nigeria, czy Kazachstan stwarzają inwestorom ciekawe okazje do zarobku, gdyż na tamtejsze rynki większy wpływ mają czynniki lokalne. Calich przekonuje, że waluty tych państw są mniej wrażliwe na zmianę kursu dolara i nastawienia inwestorów pod wpływem konfliktu USA-Chiny.

Claudia Calich, jak informuje Bloomberg, zarządza aktywami (obligacjami rynków wschodzących) o wartości około 2 miliardów dolarów i w ciągu ostatnich trzech lat osiągała lepsze wyniki niż 93 proc. jej konkurentów.