Co czeka dolara?

Dolar w środę osiągnął najwyższy poziom od tygodnia w stosunku do koszyka walut. Jak długo potrwa to odbicie i co generalna słabość najważniejszej waluty oznacza dla światowej gospodarki?

Publikacja: 21.02.2018 13:52

Indeks dolara, który mierzy jego wartość względem koszyka innych walut, wzrósł o 0,2 proc., a w ciągu tygodnia o ponad 1 procent, po tym jak w zeszłym tygodniu spadł do poziomów niewidzianych od końcówki 2014 r.

Ostatnie odczyty płac w USA i inflacja były wyższe, niż oczekiwano, co według części ekspertów miało sprowokować gwałtowną wyprzedaż akcji w tym miesiącu. – Rynki są szczególnie wrażliwe na inflację i uważamy, że dane wpisują się w narrację rosnącej inflacji – mówi Elsa Lignos, globalna dyrektor strategii walutowej RBC. – Uważamy, że istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że Fed przesunie tzw. kropki i w 2018 r. zobaczymy nie trzy, a cztery podwyżki stóp – dodaje.

Waluta USA znajduje się pod presją Waszyngtonu, który swoją polityką taniego dolara może chcieć złagodzić skutki zacieśnienia polityki monetarnej. Zaufanie do dolara zostało również podkopane rosnącymi obawami o deficyt budżetowy USA.

W notatce dla klientów Zach Pandl, współtworzący w Goldman Sachs strategie walutowe i zajmujący się rynkami wschodzącymi, napisał, że perspektywy dla dolara amerykańskiego wyglądają ponuro, biorąc pod uwagę poprawiający się globalny wzrost gospodarczy.

W jego opinii sprzyjające ryzyku otoczenie zwykle idzie w parze ze słabością dolara, a szybszy światowy wzrost gospodarczy sprzyjał ostatnio innym gospodarkom i ich walutom i był głównym powodem relatywnego osłabienia dolara. – Eksporterzy tacy jak Południowa Korea i Malezja zanotowały silną aprecjację swoich walut. Won i ringgit urosły w tym roku względem dolara o odpowiednio 5,8  i 13,7 proc. – wskazuje Pandl.

Istnieje ciekawa korelacja między wolumenem globalnego handlu a wartością dolara. Według Gabriela Sterne'a, przewodniczącego badań makroekonomicznych Oxford Economics, spadek amerykańskiego dolara może przełożyć się na ponad 3-proc. wzrost handlu międzynarodowego w 2018 r. – Spadek wartości dolara napędza globalny system finansowy, zwiększając globalną płynność, wzmacniając bilanse i łagodząc niedopasowania walutowe – dodaje. – Związek między dolarem a globalnym handlem jest więc ujemny i niezwykle silny od 2000 r., z korelacją na poziomie minus 68 proc. – powiedział Sterne.

Słabość dolara powoduje, że taniej jest importować towary denominowane w dolarach, co pomaga w imporcie globalnym. Duża część światowego handlu jest fakturowana w amerykańskiej walucie, tak więc, gdy dolar słabnie, import staje się tańszy. Co więcej, rozwijające się gospodarki odnoszą korzyści, ponieważ znaczna część długu na rynkach wschodzących denominowana jest w dolarze.

Ponieważ dolar jest walutą o zasięgu światowym, zmiany jego wartości wpływają na globalne warunki udzielania kredytów, w szczególności na kredyty udzielane przez banki. Silniejszy dolar zwykle idzie w parze ze spadkiem wartości transgranicznych kredytów bankowych.

Gospodarka światowa
Sam Bankman-Fried skazany na 25 lat więzienia
Gospodarka światowa
Firma Trumpa jest już spółką memiczną
Gospodarka światowa
Reddit do odstrzału, prześladowca przecenił akcje
Gospodarka światowa
Jen najsłabszy wobec dolara od 1990 roku. Czas na interwencję?
Gospodarka światowa
Kakao drożeje szybciej niż Bitcoin
Gospodarka światowa
Największa gospodarka Europy nie może stanąć na nogi