Oleksandr Turczynow, szef rady bezpieczeństwa i obrony, poinformował o utworzeniu grupy roboczej do opracowania przepisów i ostrzegł, że obecna prawna próżnia w tej dziedzinie „stanowi zagrożenie dla gospodarki i bezpieczeństwa państwa, a biorąc pod uwagę szybki rozwój kryptowalut na świecie, kwestia ta nie może pozostawać poza uwagą państwa".

Przed dwoma tygodniami uzbrojony gang porwał w Kijowie bitcoinowego biznesmena Pavla Lernera. Został on uwolniony po wpłaceniu okupu w wysokości ponad 2,5 mln USD w bitcoinach, a nie 1 mln USD, jak pierwotnie podawały źródła policyjne.

W grudniu ukraińska służba bezpieczeństwa wszczęła dochodzenie przeciwko obywatelowi Rosji działającemu w rejonie Odessy, który zorganizował tam mechanizm prania pieniędzy przy wykorzystaniu kryptowalut. Uzyskane w ten sposób środki były przesyłane do Rosji, do wschodnich okupowanych rejonów kraju i na Krym. Zaangażowane w to były zagraniczne spółki. JB