Niezły początek roku w przemyśle

Produkcja sprzedana polskiego przemysłu zwiększyła się w styczniu o 1,1 proc. rok do roku. Słaby na pierwszy rzut oka wynik to jednak w dużej mierze efekt sezonowych zaburzeń.

Publikacja: 20.02.2020 10:20

Niezły początek roku w przemyśle

Foto: Fotorzepa, Piotr Guzik

Ankietowani przez „Parkiet" ekonomiści przeciętnie szacowali, że w styczniu produkcja wzrosła o 0,3 proc. rok do roku, po 3,8 proc. miesiąc wcześniej. Zaledwie czterech z 25 uczestników ankiety spodziewało się zwyżki większej, niż podał w czwartek GUS.

Za wyhamowaniem wzrostu produkcji przemawiał bowiem niekorzystny układ kalendarza. Styczeń br. liczył o jeden dzień roboczy mniej niż w 2019 r., tymczasem grudzień miał jeden taki dzień więcej niż rok wcześniej.

Po oczyszczeniu danych z wpływu czynników sezonowych produkcja przemysłowa w styczniu zwiększyła się o 3,5 proc. rok do roku, po 2,1 proc. w grudniu. To oznacza, że w takim ujęciu produkcja na początku roku rosła w tempie minimalnie szybszym niż średnio w II połowie 2019 r.

W całym 2019 r. produkcja zwiększyła się o 4 proc. (4,5 proc. po odsezonowaniu), po 5,8 proc. w 2018 r. (tak samo po odsezonowaniu). Spowolnienie w przemyśle było więc wyraźne, ale zaskakująco płytkie w kontekście recesji  w tym sektorze w Niemczech. Szczególnie, że branże zorientowane na eksport przez cały radziły sobie lepiej niż przemysł ogółem.

Tak samo było na początku 2020 r. Najbardziej, o 9,3 proc. rok do roku, wzrosła produkcja sprzętu transportowego innego niż samochody, a następnie produkcja komputerów oraz wyrobów elektronicznych i optycznych (7,7 proc.). Na kolejnym miejscu znalazła się produkcja urządzeń elektrycznych (5,8 proc.). Na wyniki całego przemysłu negatywny wpływ miał spadek produkcji w górnictwie i wydobywaniu, co można wiązać z ciepłą zimą (mniejsze zapotrzebowanie na węgiel i sól przemysłową).

W styczniu ponownie wzrosły ceny producentów. Zwiększyły się o 0,8 proc. rok do roku, po zwyżce o 1 proc. w grudniu. Ekonomiści ankietowani przez „Parkiet" oczekiwali przeciętnie powtórki grudniowego odczytu.

Gospodarka krajowa
Ernest Pytlarczyk, Pekao: Podwyżkę stóp trudno byłoby uzasadnić
Gospodarka krajowa
Zarząd broni prezesa. Mówi o ataku na niezależność banku
Gospodarka krajowa
Wzrost popytu nie strąci inflacji z drogi do celu
Gospodarka krajowa
Zarząd NBP broni Adama Glapińskiego. "To próba złamania niezależności banku"
Gospodarka krajowa
Ogień i woda. Scenariusz PKO BP dla polskiej gospodarki
Gospodarka krajowa
Trybunał Stanu dla prezesa NBP. Jest wniosek grupy posłów