Pierwszy z nich to pozytywne informacje obniżające temperaturę sporu handlowego między Donaldem Trumpem i Chin Xi Jinpingiem. W ostatnich dniach powrócono do rozmów i tempa nabrały przygotowania do potencjalnego spotkania przedstawicieli obu krajów w Waszyngtonie z początkiem przyszłego miesiąca.

Drugim czynnikiem jest przestawienie się banków centralnych na ekspansywną politykę monetarną. Oczekuje się, że w obliczu spowalniającej gospodarki światowej i rosnącego ryzyka recesji Fed i EBC będą mocniej wspierać wzrost gospodarczy poprzez cięcia stóp procentowych i skup aktywów finansowych.

Na rodzimym rynku warto zwrócić uwagę, że PPK wystartowały i wybrane fundusze odnotowały już pierwsze wpłaty. Wydaje się, że przy malejących obrotach na GPW i relatywnej taniości spółek, nawet niewielki napływ środków może zapoczątkować bardziej długotrwały ruch w górę warszawskich indeksów. Ale dużym ryzykiem pozostaje nierozwiązana kwestia roszczeń frankowiczów w stosunku do banków. Inwestorzy obawiają się, że w razie korzystnego dla kredytobiorców wyroku TSUE, sektor bankowy będzie narażony na straty szacowane przez ZBP w najczarniejszym scenariuszu na 60–80 mld zł. ¶