W listopdzie 2017 r. notowania akcji Vistuli wybiły się górą z dwumiesięcznej konsolidacji, która stanowiła przystanek w długoterminowym układzie hossy. Wybicie zainicjowało silną falę wzrostową, która przyniosła skok notowań, licząc od 16 listopada do wtorku, o 27 proc. Na ostatniej sesji cena dotarła do 4,6 zł, co jest najwyższym poziomem od września 2008 r. MACD wskazuje na krótkoterminowe wykupienie rynku, co grozi korektą, ale w ujęciu szerokim to byki mają przewagę. Świadczy o tym chociażby rosnąca średnia krocząca z 200 sesji, która stanowi silne, ruchome wsparcie. Aktualnie przebiega ona na poziomie 3,55 zł i do tego poziomu układ hossy jest bezpieczny. Niec wyżej, w okolicy 4 zł, wsparcie wyznacza także 50-sesyjna średnia. Najbliższym celem byków powinien być pułap 5,5 zł.