Co więcej, maj był trzecim z rzędu miesiącem, w którym fundusze pozbywały się krajowych papierów skarbowych. Z niewielkimi przerwami trend ten utrzymuje się jednak dłuższy czas. Jak dotąd rekord wartości obligacji w portfelach funduszy inwestycyjnych padł pod koniec 2019 r., gdy było to 67,4 mld zł. Wówczas jednak łączne aktywa funduszy sięgały 268 mld zł, z czego 112 mld zł było w funduszach dłużnych. Obecne aktywa w TFI sięgają 305 mld zł, a w funduszach dłużnych jest 118,5 mld zł.

Ogółem w maju zadłużenie w krajowych skarbowych papierach wartościowych wzrosło o 1,3 mld zł, do poziomu 808,4 mld zł. Złożył się na to wzrost zadłużenia wobec banków (w tym NBP) o 15,2 mld zł (do 463,1 mld zł) oraz spadek zadłużenia wobec krajowych inwestorów pozabankowych i nierezydentów odpowiednio o 2,8 mld zł (do 225,1 mld zł) i 11,1 mld zł (do 120,2 mld zł). Udział banków w zadłużeniu w krajowych SPW na koniec maja wzrósł do 57,3 proc., z 55,5 proc. na koniec kwietnia, a udział krajowych inwestorów pozabankowych obniżył się do 27,8 proc., z 28,2 proc.

Przypomnijmy, że maj był jednym z najgorszych miesięcy w tym roku na rynku długu. Rentowności papierów skarbowych dynamicznie rosły (ceny spadały) w związku z wyższą od założeń analityków inflacją. Ostatecznie oprocentowanie obligacji dziesięcioletnich wzrosło na moment do blisko 2 proc. Pod koniec miesiąca było to już sporo mniej. Spadki rentowności nabrały jeszcze tempa pod koniec czerwca, gdy dane o inflacji tym razem były nieco niższe od prognoz. We wtorek oprocentowanie papierów dziesięcioletnich sięgało natomiast około 1,69 proc.

Licząc od początku roku, oprocentowanie obligacji dziesięcioletnich wzrosło dotąd o 46 pkt baz., stąd wyniki funduszy dłużnych są głównie pod kreską. Po I półroczu spośród piątki głównych kategorii funduszy obligacji średnio dodatnie stopy zwrotu mają jedynie fundusze papierów korporacyjnych. paan