Bezpieczne przystanie: złoto przebiło na chwilę poziom 1700 USD za uncję

W poniedziałek na światowych rynkach inwestorzy przede wszystkim szukali bezpieczeństwa. Pomogło to notowaniom złota, chociaż tylko na chwilę. W godzinach porannych złoto przebiło psychologiczny poziom 1700 dolarów za uncję.

Publikacja: 10.03.2020 05:00

Bezpieczne przystanie: złoto przebiło na chwilę poziom 1700 USD za uncję

Foto: AFP

– Po największym wzroście w ujęciu tygodniowym od 2009 r. cena tego metalu osiągnęła poziomy nienotowane od siedmiu lat, pozostawiając w tyle zarówno srebro, jak i platynę. Relacja złota do srebra osiągnęła najwyższy poziom od 40 lat – zauważają analitycy Saxo Banku. – Na hossę i mocne wyniki złota wpłynęły czynniki składające się na sztorm doskonały. Pomijając popyt na bezpieczne inwestycje, na wzrost ceny złota do 1700 USD za uncję wpłynął gwałtowny spadek realnych rentowności amerykańskich dziesięcioletnich obligacji do najniższego od siedmiu lat poziomu, nieoczekiwane osłabienie dolara – w miarę załamania spreadów rentowności względem pozostałych walut – oraz utrzymująca się zapaść na rynku – dodają eksperci Saxo Banku. Warto jednak też zauważyć, że rajd popytu z początku poniedziałkowej sesji trwał jednak tylko chwilę. Później cena złota wróciła do poziomów z piątku, czyli około 1670 dolarów. Jak wskazują eksperci, inwestorzy w poszukiwaniu płynności zmuszeni byli zamykać kolejne pozycje, co odbiło się także na złocie.

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji Parkiet.com

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Forex
Para EUR/USD nadal bez przełomu. Który kierunek jest bardziej prawdopodobny?
Forex
Jen nadal razi słabością i prowokuje temat interwencji walutowej
Forex
W przypadku Rezerwy Federalnej niby wszystko jest jasne, ale...
Forex
Kolejna próba odbicia w górę gazu. Do jakich poziomów może ona doprowadzić?
Forex
Złoty znów na fali. Jest pole do dalszego umocnienia?
Forex
Rynek w końcu doczekał się słabszego dolara. Na jak długo?