CD Projekt, Kruk i Kernel – trzy spółki z indeksu mWIG40 (i z potencjałem w przyszłości do awansu do WIG20) wejdą do londyńskiego indeksu FTSE Emerging Markets po zakończeniu sesji w piątek, 15 września (oznacza to, że pierwszym dniem notowań indeksu z nowym składem będzie poniedziałek, 18 września).

Kursy akcji tych spółek już dziś pozytywnie reagują na tę informację. Akcje CD Projektu po południu drożeją o 3,4 proc., do 83,74 zł. Walory Kruka zwyżkują o blisko 2 proc., do 360,40 zł, zaś ukraińskiego Kernela nawet o 5,3 proc., do 61,04 zł.

Skąd te wzrosty notowań? Międzynarodowe indeksy, takie jak te obliczane przez MSCI czy właśnie FTSE, są najważniejszymi dla inwestorów zagranicznych, którzy na nich, a nie na indeksach krajowych (jak WIG20 czy mWIG40) opierają swoje portfele. Chodzi o fundusze zarządzane pasywnie, które wiernie odzwierciedlają skład i wagi portfeli indeksów międzynarodowych. Awans spółki lub zwiększenie jej wagi w takim indeksie przekłada się na tzw. dodatkowy popyt pasywny (w przypadku wypadnięcia spółki z indeksu lub zmniejszenia jej wagi skutkiem jest podaż pasywna) – to efekt dostosowania przez inwestorów ich portfeli do zmian w indeksie.

Ten dodatkowy popyt lub podaż występują na zamknięciu ostatniej sesji przed zmianą składu, czyli już w fazie dogrywki, więc popyt/podaż nie wpływa bardzo mocno na notowania (w tym przypadku na zamknięciu sesji 15 września). Analitycy Trigon Domu Maklerskiego szacują, że wtedy szacowany dodatkowy pasywny popyt na akcje CD Projektu sięgnie 126 mln zł, Kruka 129 mln zł, a Kernela 67 mln zł. Wpływ na notowania jest jednak zwykle widoczny między momentem ogłoszenia zmian do zamknięcia sesji, po której są wprowadzane.