W komunikacie opublikowanym przez Krezusa w poniedziałek wieczorem można przeczytać, że sprzedawał papiery w transakcji pakietowej i na giełdzie. W marcu zbył ponad 542 tys. akcji Krezusa za 1,68 mln zł (po 3,1 zł za sztukę), aby odkupić potem część walorów po średnio 2,5 i 2,88 zł.
Następnie w maju na dwóch sesjach upłynnił 217 tys. akcji Krezusa po około 2,5 zł za walor.
Jacek Ptaszek przyznał w zawiadomieniu przekazanym przez spółkę do "przeoczenia i zaniedbania".
Na początku sierpnia o przeprowadzanych wcześniej transakcjach sprzedaży akcji Krezusa poinformował największy akcjonariusz spółki – Taleja, kontrolowana przez rajdowca Jacka Ptaszka poprzez dwie spółki: Karo BHZ i Karo Metal.
W weekend okazało się, że od kwietnia br. sprzedała nie informując o tym rynku około 20 proc. walorów dawnego NFI.