Waldemar Markiewicz, IDM: Chodzi o zwiększenie zaufania do spółek

#PROSTOzPARKIETU. Waldemar Markiewicz: Rynek kapitałowy nie istnieje dla siebie, ale dla gospodarki

Publikacja: 22.01.2018 16:49

We wtorkowym „Parkiecie" nowa minister finansów Teresa Czerwińska przyznaje, że rynek kapitałowy jest kluczowy dla gospodarki i rozważane są różne preferencje podatkowe dla spółek wybierających się na rynek publiczny oraz dla inwestorów długoterminowych. Co pan na to?

Jest to fantastyczna wiadomość. Dawno już nie usłyszeliśmy od tak wysoko postawionego członka rządu tak mocnej deklaracji co do znaczenia i roli rynku kapitałowego w rozwoju gospodarki, szczególnie innowacyjnej.

Takie podejście spowoduje, że rzeczywiście spółki będą chciały wejść na rynek publiczny, spełniając restrykcyjne obowiązki np. informacyjne i rozwijać się dzięki rynkowi kapitałowemu?

Nie, takie podejście powoduje, że zostaną utworzone lepsze warunki dla rozwoju rynku kapitałowego, żeby spełniał swoją rolę w gospodarce. Jaka to jest rola? Dostarczanie pieniędzy tym, którzy są najbardziej dynamiczni, najbardziej innowacyjni, dla których kredyt często jest niedostępny, bo banki muszą chronić swoje depozyty. W związku z tym najbardziej dynamiczni idą na rynek kapitałowy, żeby pozyskać pieniądze wtedy, kiedy muszą. Kiedy oszczędności założycieli są za małe, kredyt bankowy jest zbyt mało dostępny bądź jest dostępny, ale w małym stopniu i bank oczekuje powiązania kapitałów własnych. Dlatego rynek kapitałowy jest ważnym uzupełnieniem, szczególnie jeśli mówimy o zmianie modelu wzrostu gospodarki. Modelu w oparciu o wiedzę i innowacje. Jeśli chcemy budować innowacyjną gospodarkę, musimy zwiększyć rolę rynku kapitałowego w jej finansowaniu. Zresztą taki cel założyła sobie Unia Europejska. W dokumencie sprzed dwóch lat stwierdzono, że powiększa się luka produktywności między gospodarką amerykańską a europejską. Okazało się, że amerykańskie przedsiębiorstwa są finansowane w ponad dwukrotnie większy sposób rynkiem kapitałowym niż europejskie. I w tym upatruje się źródło powiększającej się luki produktywności. W Polsce rola rynku kapitałowego jest prawdopodobnie dwu-, trzykrotnie mniejsza niż przeciętnie w Unii Europejskiej. Zatem szczególnie naszym zadaniem jest, jeśli chcemy nadgonić ten dystans i zwiększyć innowacyjność gospodarki, zwiększenie roli rynku kapitałowego w finansowaniu polskich przedsiębiorstw. I tego typu deklaracja jest bardzo ważna, bo ona toruje drogę do szczegółowych rozwiązań w zakresie pobudzenia rozwoju tego rynku.

Dziś wszyscy mówią o innowacjach i rozwoju nowych technologii.

Jest wiele warunków potrzebnych do rozwoju gospodarki innowacyjnej, ale jeżeli wszystkie inne będą spełnione bez finansowania przez rynek kapitałowy, to niewiele uda się zrobić. Dolina Krzemowa jest finansowana głównie przez rynek kapitałowy i to jest właściwy wzór do naśladowania. To jest polska racja stanu, jeśli mówimy o budowie gospodarki konkurencyjnej, innowacyjnej i w ogóle o zmianie modelu wzrostu. Żeby przechodzić stopniowo od gałęzi tradycyjnych, gdzie konkuruje się w oparciu o koszty, do gospodarki bardziej konkurencyjnej, w której więcej zależy od pomysłów.

Mówi pan o temacie, który będzie przewodni podczas konferencji Izby Domów Maklerskich w Bukowinie Tatrzańskiej na początku marca?

Dokładnie tak. Rynek kapitałowy nie istnieje dla siebie, ale dla gospodarki. Jeżeli więc nadrzędnym celem Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju jest zmiana modelu wzrostu, pobudzenie innowacji w gospodarce, to rynek kapitałowy świetnie wpisuje się w te plany. Bardzo się cieszymy, że minister finansów odpowiedzialna za strategię dla rynku kapitałowego deklaruje wsparcie i rozwój tego rynku i mamy nadzieję, że minister Czerwińską będziemy gościć w Bukowinie.

WIG, indeks szerokiego rynku, jest około 0,5 proc. przed historycznym rekordem. Czy może to skłonić Polaków do podjęcia ryzyka, albo przynajmniej powierzenia swoich środków funduszom inwestycyjnym?

To jest kwestia zaufania do rozwoju gospodarki, której kondycja jest obecnie dobra. Panuje zaufanie co do wzrostu wartości przedsiębiorstw z jednej strony, a z drugiej strony ważne, że jest zaufanie wśród konsumentów. Innymi słowy: chodzi o zaufanie co do przyszłości pracy. Mamy niskie bezrobocie. Kiedy człowiek ma większe zaufanie co do przyszłych przychodów, to ma większą skłonność do alokowania części oszczędności w bardziej ryzykowne produkty, ponieważ, nie ma co oszukiwać, rynek kapitałowy oferuje wyższe stopy wzrostu niż depozyty bankowe. Ale temu towarzyszy wyższe ryzyko. Podsumowując, jest to pochodną właśnie tych dwóch czynników.

IDM wraz z „Parkietem" organizują już po raz czwarty badanie relacji inwestorskich w spółkach z WIG30, które potrwa do połowy przyszłego miesiąca. Jaki jest cel?

Fundamentem rozwoju rynku kapitałowego jest zaufanie do produktu, do spółek. Promując dobre relacje, wskazujemy te spółki, które komunikują się właściwie z inwestorami, którzy powierzyli im pieniądze. Chodzi przecież nie tylko o wypełnianie wymogów prawnych, ponadto ważna jest forma, częstotliwość komunikacji. To buduje zaufanie do spółek, czyli rynku kapitałowego. Zatem naczelnym zadaniem jest wsparcie tych inicjatyw, które powodują, że rynek kapitałowy ma większą wiarygodność, cieszy się większym zaufaniem, a tym samym ma możliwość spełnienia większej roli w finansowaniu gospodarki.

Badanie potrwa do połowy przyszłego miesiąca. Trwa m.in. na stronie parkiet.com. Jak rozumiem, w Bukowinie będzie można spotkać przedstawicieli tych spółek, które mają najlepsze relacje inwestorskie.

Zachęcamy do udziału w badaniu, bo to jest bardzo ważna informacja, jak inwestorzy oceniają komunikację ze spółkami. Nagradzając te spółki, chcemy, żeby były one takimi modelowymi wzorcami dla wszystkich innych. To jest bardzo ważny element budowy właściwego wizerunku spółek.

Finanse
Ostatnie formalności dopełnione. Tomasz Bardziłowski prezesem GPW
Finanse
Udane inwestycje to nie kwestia przypadku
Finanse
Zagranica rekordowo mocna na GPW
Finanse
Nadzór spełnił marzenia rynku. Bardziłowski prezesem GPW
Finanse
Giełdowa karuzela kadrowa dopiero się rozkręca
Finanse
Tomasz Bardziłowski oficjalnie prezesem GPW