Spółka oczekuje, że zmiana miejsca notowań zwiększy zainteresowanie inwestorów spółką. Jednocześnie tłumaczy, że przełożenie emisji ma związek ze zmianą w sposobie finansowania sprzedawanych instalacji fotowoltaicznych w ramach abonamentu. - Spółka wdrożyła model pełnego finansowania klientów bezpośrednio z finansowania zewnętrznego. Model ten pozwala na utrzymanie obecnej dynamiki wzrostu przychodów bez potrzeby angażowania środków własnych jak odbywało się to wcześniej - komentuje Dawid Zieliński, prezes Columbus Energy.
Zarząd zamierza rekomendować walnemu zgromadzeniu uchylenie podjętej uchwały w sprawie przeprowadzenia oferty publicznej na GPW.
Przypomnijmy, że pierwotnie Columbus informował o ofercie wartej 10 mln zł. Potem jednak wskazywał na trzykrotnie wyższe potrzeby emisyjne.
W ostatnim wywiadzie dla „Parkietu" Zieliński sygnalizował jednak na trzy możliwe scenariusze. W jednym z nich z ofertą na GPW spółka miała się wstrzymać.
Columbus Energy osiągnął w 2017 r. skonsolidowane przychody na poziomie 30,66 mln zł i miał 2,59 mln zł zysku na działalności operacyjnej.