Holendersko-polski bank na koniec września miał hipoteki walutowe (głównie frankowe, wszystkie indeksowane) o wartości 987 mln zł brutto, co stanowi 0,8 proc. jego kredytów brutto. Liczba spraw sądowych przez kwartał urosła w tym banku do 130 ze 113, a łączna wartość bilansowa ekspozycji, których dotyczyły te postępowania wynosiła 43,1 mln zł. Bank utworzył na te sprawy rezerwy w łącznej wysokości 24,3 mln zł. Rezerwa ta stanowi 55 proc. wartości bilansowej spornych kredytów.

Do tej pory do banku nie wpłynął żaden pozew zbiorowy, żadna z klauzul stosowanych przez bank w umowach nie została wpisana do rejestru klauzul niedozwolonych. Zarząd informuje, że sprawy sądowe, w tym związane z hipotekami frankowymi, są poddawane regularnej ocenie. Ocenia jednak, że wyroki sądów krajowych po październikowym orzeczeniu Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej wciąż mogą być zróżnicowane. "Wyrok TSUE nie rozstrzyga bowiem wszystkich kwestii związanych z kredytami indeksowanymi do CHF, daje on sądom polskim jedynie ogólne wytyczne dotyczące wybranych kwestii związanych z rozstrzyganiem tego typu spraw, a zatem to ostatecznie sądy krajowe będą zobowiązane oceniać okoliczności każdej konkretnej sprawy i rozstrzygać według prawa krajowego" - napisano w raporcie. Dlatego zdaniem banku brak jest obecnie przesłanek wpływających istotnie na ocenę prawdopodobieństwa co do wyrokowania w konkretnych sprawach, branego pod uwagę przez bank w procesie tworzenia rezerw zgodnie z MSR 37 oraz MSSF 9.