Bloomberg

Dzisiaj notowania akcji Getin Noble Banku spadają o 3,5 proc., do 0,32 zł (kapitalizacja wynosi 320 mln zł). To kolejna spadkowa sesja tego dziewiątego co do wielkości aktywów banku w Polsce. Od lokalnego szczytu z początku kwietnia spadły aż o 57 proc., a przez trzy miesiące o 38 proc. W tym czasie WIG-banki stracił po około 7 proc.

Kurs spada, ale jeszcze jest sporo miejsca do historycznych dołków zanotowanych jesienią ubiegłego roku po wybuchu tzw. afery podsłuchowej („Gazeta Wyborcza" ujawniła potajemnie nagraną rozmowę przez Leszka Czarneckiego, głównego akcjonariusza banku, z Markiem Chrzanowskim, ówczesnym szefem Komisji Nadzoru Finansowego, podczas której biznesmen miał usłyszeć propozycję korupcyjną). Bank przeżywał problemy płynnościowe i kurs spadł na zamknięciu sesji 20 listopada do historycznego minimum 0,21 zł. Dzień później w czasie sesji osunął się do 0,18 zł i to jest najniższy poziom intraday w historii.

Ostatnio z banku, który od grudnia szukał inwestora, nie napływały pozytywne informacje. Leszek Czarnecki w połowie sierpnia odrzucił złożone w połowie czerwca niewiążące oferty inwestorów mających dokapitalizować jego spółkę. Zarząd zapowiedział wtedy kończy poszukiwania inwestora, skupi się na odbudowie rentowności i wymaganych przez KNF współczynników kapitałowych.

„Puls Biznesu" pisał na początku września, że zarząd Getin Noble Banku liczy na osiągnięcie wyniku netto bliskiego zeru na koniec tego roku i regularne zysku w przyszłym. Powrót do rentowności miałby stworzyć realną szansę na znalezienie inwestora, tym razem branżowego a nie finansowego jak wcześniej. Jednak zarząd obawia się, że oczekiwane w najbliższych tygodniach orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie hipotek walutowych, które prawdopodobnie będzie korzystne dla klientów, może zaprzepaścić te plany mimo że – według informacji banku – do tej pory żadna klauzula w umowach walutowych banku nie została uznana za abuzywną. Getin ma jeden z największych (ok. 22 proc.) obok Banku Millennium udziałów hipotek walutowych w portfelu kredytów brutto, jego portfel jest wart ok. 9,9 mld zł, to głównie umowy indeksowane.