W listopadzie Euro Bank podpisał umowę przejęcia Euro Banku od francuskiego Société Générale za 1,83 mld zł (wskaźnik cena/wartość księgowa to 1,2). Millennium ma na tyle dużo kapitału, że nie musi emitować akcji celu finansowania transakcji, zapłaci gotówką.

Informowano wówczas, że prawne zamknięcie transakcji ma zostać przeprowadzone w II kwartale, zaś operacyjne połączenie obu banków w IV kwartale bieżącego roku. Jednym z warunków zawieszających była m.in. właśnie decyzja organu antymonopolowego oraz uzyskanie decyzji Komisji Nadzoru Finansowego potwierdzającej brak sprzeciwu komisji wobec transakcji (na zgodę KNF portugalsko-polski bank jeszcze czeka).

Dzięki transakcji liczba klientów detalicznych (pro-forma) wzrośnie do 3,71 mln z 2,31 mln obecnie. Po fuzji Bank Millennium będzie miał siódme miejsce na rynku pod względem wartości aktywów, depozytów i kredytów. Dzięki transakcji bank ma znacznie zwiększyć zasięg geograficzny poprzez poprawę obecności w mniejszych miastach, nastąpić ma także wzmocnienie pozycji w obszarze kredytów konsumenckich oraz utrzymanie kompetencji w obszarze funkcjonującego w Euro Banku modelu franczyzy.

Euro Bank ma sieć 250 placówek własnych oraz 251 placówek franczyzowych pokrywającej wszystkie regiony Polski, ze szczególnym uwzględnieniem mniejszych miast. Ma sporo, bo 1,4 mln klientów detalicznych, uwzględniając 165 tys. aktywnych użytkowników bankowości internetowej oraz 154 tys. użytkowników bankowości mobilnej, 317 tys. aktywnych kart debetowych oraz 68 tys. aktywnych kart kredytowych. W I połowie 2018 roku jego zysk netto wyniósł 42 mln zł.