#WykresDnia: Rezerwy mniej naruszone

Ropa wzrosła najbardziej w ciągu dwóch tygodni, ponieważ plan krajów konsumenckich, aby wykorzystać swoje strategiczne rezerwy ropy (SPR - strategic petroleum reserves), był mniej dotkliwy niż oczekiwano na rynkach.

Publikacja: 24.11.2021 09:16

#WykresDnia: Rezerwy mniej naruszone

Foto: AFP

parkiet.com

Kontrakty terminowe w Nowym Jorku wzrosły o 2,3 proc. po wtorkowym oświadczeniu Białego Domu ogłaszającym uwolnienie rezerw strategicznych. Podczas gdy ich wielkość w USA jest duża, znaczna część surowca zostanie pożyczona – do późniejszego zwrotu – pozostawiając traderów, którzy oczekują zacieśnienia salda. Stany Zjednoczone wykonują ruch w porozumieniu z Chinami, Japonią, Indiami, Koreą Południową i Wielką Brytanią.

Ceny ropy osiągnęły wieloletnie maksima w ostatnich miesiącach w związku z globalnym kryzysem energetycznym, który spowodował wzrost konsumpcji o setki tysięcy baryłek dziennie, podczas gdy światowa gospodarka zmaga się z rosnącą inflacją. Decyzja stawia głównych konsumentów na kursie kolizyjnym z OPEC+, który uważa takie zwolnienie za nieuzasadnione i może ponownie rozważyć plany zwiększenia podaży na spotkaniu w dniu 2 grudnia.

– Z perspektywy OPEC ostrożne przyspieszenie jest wciąż właściwą drogą – powiedział we wtorek Damien Courvalin, szef badań energetycznych w Goldman Sachs Group Inc, w wywiadzie dla telewizji Bloomberg. – OPEC nie ma motywacji do agresywnego zwiększania produkcji, a wydanie SPR prawdopodobnie ich pociesza – dodał.

Do tej pory ogłoszono następujące decyzje:

USA: 50 milionów baryłek, z czego 18 milionów to przyspieszona sprzedaż wstępnie zatwierdzona, podczas gdy pozostałe 32 miliony to część giełdy;

Indie: 5 milionów baryłek;

Japonia: według lokalnych mediów wartość wolumenu z kilku dni;

Chiny: co najmniej 7,33 mln baryłek, według konsultanta branżowego JLC;

Korea Południowa: zapowiedziano wydanie, nie określono ilości;

Wielka Brytania: 1,5 miliona baryłek.

– Dodatkowa podaż na rynku jest relatywnie niewielka – powiedział Rob Thummel, menedżer portfela w Tortoise, firmie, która zarządza aktywami energetycznymi o wartości około 8 miliardów dolarów. – Oczywiście kształtując cenę ropy oczekiwano czegoś większego – dodał.

Pomimo wtorkowego rajdu ceny ropy spadły blisko 10 USD w porównaniu z początkiem tego miesiąca, ponieważ Stany Zjednoczone zasygnalizowały, że mogą wykorzystać swoje rezerwy. Nacisk dyplomatyczny doprowadził również do słabszych tak zwanych widełek czasowych na najbliższe miesiące. Szybkie spready ropy West Texas Intermediate kosztowały 56 centów za baryłkę, w porównaniu z około 1,79 dolara za baryłkę pod koniec października.

Na konferencji prasowej poświęconej inflacji prezydent USA Biden powiedział, że niedopuszczalne jest, aby firmy dostarczające benzynę gromadziły zyski zamiast przekazywać oszczędności konsumentom. Biden powtórzył, że jego administracja zrobi wszystko, co konieczne, aby obniżyć ceny benzyny, bez określania kroków.

– Chociaż nasze wspólne działania nie rozwiążą problemu wysokich cen gazu z dnia na dzień, to jednak zrobi różnicę – powiedział Biden. – To zajmie trochę czasu, ale niedługo powinniśmy zobaczyć spadek cen paliwa w miejscu, w którym tankujemy – dodał.

Na pytanie o możliwość wprowadzenia zakazu eksportu ropy w USA w przyszłości, administracja zasugerowała, że ??wszystkie opcje są na stole.

RBC Capital Markets twierdzi, że Stany Zjednoczone uważają, że są w stanie uwolnić więcej ropy ze swoich rezerw, jeśli ceny będą dalej rosnąć. Administracja Bidena chce utrzymać ceny poniżej 80 dolarów „i wierzy, że jest w stanie wydać kolejną wersję o podobnej wielkości", napisali we wtorek analitycy RBC.

Teraz uwaga będzie zwrócona na to, jak OPEC i jej sojusznicy zareagują na informację, gdy spotkają się w przyszłym tygodniu. Przemawiając przed ogłoszeniem uwolnienia rezerw, Zjednoczone Emiraty Arabskie stwierdziły, że nie ma potrzeby szybszego zwiększania wydobycia ropy przez OPEC+, pomimo presji ze strony głównych konsumentów.

Tymczasem finansowany przez przemysł American Petroleum Institute poinformował we wtorek, że dostawy ropy w USA wzrosły w zeszłym tygodniu o 2,31 miliona baryłek. Dane pokazały również, że zapasy w Cushing w stanie Oklahoma, największym centrum magazynowym w USA, wzrosły o około 915 000 baryłek. W środę rząd USA opublikuje cotygodniową informację o stanie zapasów ropy.

Analizy rynkowe
Bessa w pełnej okazałości
Gospodarka krajowa
Stopy nie muszą przewyższyć inflacji, żeby ją ograniczyć
Analizy rynkowe
Spadki na giełdach boleśnie uderzają w portfele miliarderów
Analizy rynkowe
Dywidendy nie takie skromne
Analizy rynkowe
NewConnect: Liczba debiutów wyhamowała
Analizy rynkowe
Jesteśmy na półmetku bessy. Oto trzy argumenty